Chadury89 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Witam. Mam maly problem, kiedy wlaczam kierunkowskaz w lewo lub prawo raz mignie i caly czas sie pali, czasami dziala dobrze ale od od paru dni coraz czesciej tak sie dzieje. Co moze byc tego przyczyna? ;/
Viwaldi Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Przerywacz - prawdopodobnie styki nie rozłączają się (kleją). Musisz obejrzeć styki czy nie są zaśniedziałe lub brudne.
zib0l Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 mialem tak kiedys, tak jak kolega wyzej ci pisze, musisz wyciagnac radio obudowe i wyciagnac trojkacik ostrzegawczy (tam sie znajduje przerywacz kierunkow) i rozebrac i styki odgiac blaszki i wd40 i zlozyc:)
Viwaldi Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Z tym radiem to nie wiem http://www.a4-klub.pl/archiwum/index.php?topic=24338.0;highlight=przerywacz
wicio82 Opublikowano 4 Maja 2012 Opublikowano 4 Maja 2012 ja juz 2 kostke wsadzilem i znowu to samo sie dzieje raz sie mrygaja a raz swieca. Kostke wyjac to prosta sprawa, pierwsza nawet rozlozylem a w srodku plytka jak z kompa czesc i co niby wd 40 tam prysnac mam?
Viwaldi Opublikowano 4 Maja 2012 Opublikowano 4 Maja 2012 Ja prysnąłem takim preparatem do czyszczenia styków el. o nazwie "Kontakt". Szczerze mówiąc pomogło na trochę, ale na wszelki wypadek kupiłem używkę.
Chadury89 Opublikowano 5 Maja 2012 Autor Opublikowano 5 Maja 2012 Udalo mi sie wyciagnac jedynie sam plastikowy przycisk, a skrzynka utknela w srodku, wk......m sie wepchalem to na chama spowrotem i od tamtej pory dziala jak trzeba
greg24 Opublikowano 5 Maja 2012 Opublikowano 5 Maja 2012 mi tez raz działa raz nie probowalem czyscic doginac szukałem na forum jest jak ladnie naprawic ale w modelu po lifcie lub b6 w b5 rok 96 jest inny guzik od awaryjnych i jak sie go wyciagnie to sa jaja 8 blaszek wszystko sie niby styka ale ciezko to dogiac jak trzeba zawsze cos nie gra wiec chyba kupie nowy...
fistach Opublikowano 6 Maja 2012 Opublikowano 6 Maja 2012 Ja też już wojowałem ze swoim przerywaczem/przyciskiem awaryjnych. Czyszczenie styków kontaktem dało tylko efekt na jakiś czas. Wymieniłem więc przerywacz na inny i od tej pory zero problemów.
scuzz Opublikowano 6 Maja 2012 Opublikowano 6 Maja 2012 Ja wymieniłem sam przekaźnik koszt 4 pln i wszystko działa jak należy
wicio82 Opublikowano 6 Maja 2012 Opublikowano 6 Maja 2012 scuzz opisz dokladnie jaki przekaznik gdzie sie znajduje jakie objawy miales podaj pelne info
greg24 Opublikowano 6 Maja 2012 Opublikowano 6 Maja 2012 i napisz jaki masz ten guzik od awaryjnych .. znaczy czy ten stary czy taki jak w poliftach i b6
wicio82 Opublikowano 7 Maja 2012 Opublikowano 7 Maja 2012 ja mam poliftowy na 8-9 pinow cienkich , Scuzz co masz na mysli przekaznik za 4 zł ? chodzi o przerywacz czyli kostke z trojkatam czerwonym co sie wciska do awaryjnych? ---------- Post dopisany at 09:45 ---------- Poprzedni post napisany at 09:45 ---------- ja mam poliftowy na 8-9 pinow cienkich , Scuzz co masz na mysli przekaznik za 4 zł ? chodzi o przerywacz czyli kostke z trojkatam czerwonym co sie wciska do awaryjnych?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się