Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czy wymienić osuszacz?


luknewa

Rekomendowane odpowiedzi

są takie same

musisz tylko pamietac że przy zakupie musza byc nakrecone nakrętki na gwinty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozumiem a ten dławik czy jak on tam to jak go się sprawdza czy brudny?

trzeba rozszczelnić układ przy przegrodzie silnika na tym śrubunku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak chcesz inaczej to zrobic ? przeciez osuszacz jest w obiegu

dławik wymienia sie na nowy za każdym razem jak napełniasz ukłąd

ori nr 4B0 820 177 kupisz w I-Carsie koszt ok 8zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem pytam o tą dyszę rozprężną bo osuszacz to wiadomo ale z tą dyszą to się domyślam ze tam może coś siedzieć w tym śrubunku bo w korkach plastikowych są tylko wentyle. powiedz co o tym myślisz? http://a4-klub.pl/klimatyzacja-98/sprezarka-klimatyzacji-238343/#post2913950

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj znajduje sie dławik, w tej prostej rurce z nakrętką:

b9916240b88b6d28med.jpg

a tak sam wygląda dławik:

6c805d30300c5f63med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem zapytać w warsztacie o serwis klimy-sprawdzenie szczelności,odessanie starego i nabicie nowego czynnika,oleju i dezynfekcja wlotów powietrza.Przy okazji spytałem o wymianę dławika to gośc powiedział że tego się nie robi,a jak są na nim jakieś opiłki to znaczy że przyczyna tkwi głębiej i pierw trzeba usterkę usunąć i dopiero napełnić klimę.Dev zaleca jednak wymianę dławika,nawet jak by był czysty.Myślicie że gośc jednak by mi go wymienił,mimo że on uważa inaczej?Aha,jak coś to całość 150 zeta.

To dlatego w aucie od Niemca klima za***rdala az milo a po kilku serwisach w Polsce juz nie :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , a możecie się wypowiedzieć czemu są trzy kolory dysz ?

I kiedy którą stosować , bo nie ma chyba jasnej katalogowej odpowiedzi w jakim modelu siedzi dany kolor ?

Czy ztosowanie dysz o różnych średnicach - kolorach zależy od stopnia zużycia sprężarki ?

Moja A4 98 zbija na obiegu wewnetrznym na około 7 stopni na wylotach przy temp zewn około 24 stopni , a to nie są zadawalające wyniki ...

Dodam , że osuszacza nigdy nie wymieniałem , dyszy też nie zmieniałem , auto od czasu sprowadzenia było tylko serwisowane co dwa lata standardowa obsługa czynnik+olej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjecie dławika masz powyżej, nr tez wiec w czym problem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kolory dławika spytałem przy okazji , ponieważ piszą osoby którym robiono serwis klimatyzacji i dysze były zmieniane na inne kolory ...

Dobrze kolega zauważył kilka postów wyżej , auto sprowadzone z niemiec to prawie zamrażarka , a po kilku serwisach w polsce to juz tylko chłodziarki które niewyrabiają ...

Kwestia starzenia się układów czy zaniedbania podczas kolejnych konserwacji klimy , czyżby niemcy co serwis , czy co drugi wymieniali mniejszą połowę układu klimatyzacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy leca w/g schematu z ELSY

usterka, przyczyna, wymiana czesci na nową, amen

u nas prawie nikt nie wymienia samego osuszacza ciagle słysze ten sam tekst:

- panie przeciez on jest dobry...

a ja sie pytam:

- skąd pan wie skoro, klima kuleje ????

- no wiem, na pewno jest dobry.... :facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

- a dławik kiedy był wymieniany ????

- :shock3::shock3::shock3::shock3::shock3::shock3:, nie wiem ale na pewno jest dobry..... :facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

i dzień w dzien to samo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy byłem ostatnio na przeglądzie klimy gość stwierdził, że osuszacz pochłania maksymalnie dwie krople wilgoci i należy go co jakiś czas wymienić tylko nikt tego nie robi do momentu aż klęknie klima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko właśnie co znaczy "co jakiś czas" ... , co 2 , 5 czy 10 lat ? , czy co 50 , 100 , czy 200 tys przebiegu ?

Wiadomo wszystko kosztuje , polacy zawsze szczypali się z kasą , u niemca też teraz wiele się zmieniło - też zrobili sie bardziej "oszczędni" ...

Weźmy tak na prosty chłopski rozum , osuszacz zamontowany jest jakby miał tam siedzieś na "wieki" , zamontowany najczęściej za zderzakiem , błotnikiem.

W miejscu o bardziej niedostępnym niż filtr powietrza czy oleju , a co za tym idzie nie przewiduje się wymiany zbyt często.

Nie jest to oczywiście większy problem , ale mało prawdopodobne , że serwis w ramach przeglądów gwarancyjnych bawi się w wymianę osuszacza ...

Ja nie słyszałem jeszcze od znajomych właściecieli nowych aut by komuś wymieniano osuszacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie słyszałem jeszcze od znajomych właściecieli nowych aut by komuś wymieniano osuszacz.

prawda jest taka że nikt nie ma zielonego pojecia o układzie klimatyzacji w aucie i tyle

wyznają zasadę: jak działa znakiem tego jest ok

no a jak cos je...bnie to jest płacz :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten dławik i osuszacz pasują do każdej A4'ki ? (przedlift ,polift ,bez podziału na silniki?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

były jakies zamiany ale nie pamietam w jakich rocznikach

Art, jak masz ETKĘ to sobie możesz spokojnie sprawdzic co i jak

a jak nie masz to Ci wrzuce nr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podrzuć :drunk::notworthy: bo na fonie nie instalowałem :wink:

a jestem bez lapka kilka dni :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, bede w domu to zapodam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew:

gośc chyba pierwszy raz usłyszał o obecnosci takiego elementu w układzie

mozesz go sobie od razu odpuscic

dysze rozprężną jak i osuszacz powinno sie wymieniac za kazdym razem gdy wymieniamy czynnik w układzie i nie rzadziej jak co 2 lata

a jak jest to juz wszyscy doskonale wiemy :facepalm:

Jak bedziecie dalej słuchac takich rad i grzebac co 2 lata w klimie to niedługo wymienicie cały układ łącznie z kompresorem.

Niemiec dotyka sie do układu tylko wtedy gdy nie działa. Wymienia olej silnikowy co 30tys lub co 2 lata bo tak jest napisane w instrukcji obsługi i cieszy sie bezawaryjną jazdą.

Osuszacz wymienia sie tylko wtedy gdy jest "otwarty" układ tzn. gdy wymieniamy kompresor lub kawałek rurki itp. W innym przypadku zadna wilgoc się nie dostaje do układu i wymiana jest zbędna.

Ja posiadam 2 samochody , oprócz jednorazowego odgrzybiania i wymian flitrów w passacie od 6 lat nic nie robiłem przy klimie , a w vectrze od 8 lat. I klima w obu samochodach chłodzi az miło.

Jeżeli klima działa i chłodzi to lepiej sie do układu nie dotykac bo narobimy sobie tylko kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew::polew:

gośc chyba pierwszy raz usłyszał o obecnosci takiego elementu w układzie

mozesz go sobie od razu odpuscic

dysze rozprężną jak i osuszacz powinno sie wymieniac za kazdym razem gdy wymieniamy czynnik w układzie i nie rzadziej jak co 2 lata

a jak jest to juz wszyscy doskonale wiemy :facepalm:

Jak bedziecie dalej słuchac takich rad i grzebac co 2 lata w klimie to niedługo wymienicie cały układ łącznie z kompresorem.

Niemiec dotyka sie do układu tylko wtedy gdy nie działa. Wymienia olej silnikowy co 30tys lub co 2 lata bo tak jest napisane w instrukcji obsługi i cieszy sie bezawaryjną jazdą.

Osuszacz wymienia sie tylko wtedy gdy jest "otwarty" układ tzn. gdy wymieniamy kompresor lub kawałek rurki itp. W innym przypadku zadna wilgoc się nie dostaje do układu i wymiana jest zbędna.

Ja posiadam 2 samochody , oprócz jednorazowego odgrzybiania i wymian flitrów w passacie od 6 lat nic nie robiłem przy klimie , a w vectrze od 8 lat. I klima w obu samochodach chłodzi az miło.

Jeżeli klima działa i chłodzi to lepiej sie do układu nie dotykac bo narobimy sobie tylko kosztów.

Podciągnę temat jeszcze,mimo,że u siebie jeszcze nie zrobiłem klimy.Obecnie mi dobrze chłodzi,działa bez problemu,ale chce odgrzybić i nabić.Byłem już w kilku warsztatach w celu rozeznania cenowego i wszędzie gdzie pytałem nie wymieniają dławika ani osuszczacza od tak sobie,tylko jeśli zachodzi taka potrzeba.Trzeba przyznać że Dev ma trochę pojęcia,ale pozostali mechanicy twierdzą inaczej.I bądz tu mądry człowieku:eusathink:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...