Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pływa w koleinach i ściąga w prawo, pukająca prawa strona ?


pablo15005

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, byłem dziś sprawdzić zawieszenie bo auto pływa mi w koleinach że trzeba trzymać kierownice dosyć mocno...

Diagnosta (Speed Car) stwierdził że przód niema żadnych luzów. Kiedyś wcześniej będąc u mechanika jak przeglądał mi zawieszenie to wyszły wahacze dolne banany i na sankach tuleje wywalone stwierdził, jak brał łyżką/łapką no to fakt widziałem że sanki chodzą ale góra dół że szczeliny robiły się na dobre pare mm. Wymieniłem banany auto dalej pływa... Będąc dziś w speed car diagnosta stwierdził ze z tyłu tuleje na belce(według niego) są za miękkie, a zmieniałem je z 2 miechy temu, kupione u kolegi z forum Tom77 lemfordera. Wątpię żeby po takim czasie padły te tuleje. Dobra kolejna sprawa, jak podniósł tył wyszło że łożysko w lewym kole do wymiany i tak jest bo chodzi jak się porusza rękoma. Zbieżność tyłu wyszła coś koło 4.7 bodajże żeby nie skłamać i winne jest temu łożysko tak stwierdził. Moje pytanie jest takie, czy przez to łożysko może tak wodzić samochodem? Czy sanki są też temu winne? kogo posłuchać i jak sprawdzić/jak powinny pracować te sanki?

Opona 205/55/16.

EDIT:

Sanki zmienione, łożysko lewe wymienione a dalej chodzi w koleinach jak... Z prawej strony coraz bardziej nasila się stukanie ale co to może być? Przez co może jeszcze tak go nosić po szosie?:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam miałem taki sam problem tez mi tył pływał. wymieniłem tuleje,łozyska i zero poprawy a okazało sie ze amorki na tyle sa tego przyczyna a na diagnostyce amory z tyłu miały wykrzymałosci po 50%. wymieniłem je i po problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amorki sprawne ok 70% sprawności, więc ta opcja odpada... Pytanie czy przez zbieżność tyłu samochód może tak chodzić czy sanki?

---------- Post dopisany 30-09-2012 at 10:55 ---------- Poprzedni post napisany 24-09-2012 at 19:37 ----------

Sanki zmienione, łożysko lewe wymienione a dalej chodzi w koleinach jak... Z prawej strony coraz bardziej nasila się stukanie ale co to może być? Przez co może jeszcze tak go nosić po szosie?:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% amorki masz do wymiany, reszta jeśli nie była bardzo mocna zużyta to prawie nie miała wpływu na latanie tyłem. Wymień amorki i będzie po problemie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szarpakach mierzy się resorowanie całego auta a nie bada sprawności amortyzatorów . Jeśli nie masz kół 235 szerokich to na 99% amorki mają już dość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amorki sprawne ok 70% sprawności, więc ta opcja odpada... Pytanie czy przez zbieżność tyłu samochód może tak chodzić czy sanki?

---------- Post dopisany 30-09-2012 at 10:55 ---------- Poprzedni post napisany 24-09-2012 at 19:37 ----------

Sanki zmienione, łożysko lewe wymienione a dalej chodzi w koleinach jak... Z prawej strony coraz bardziej nasila się stukanie ale co to może być? Przez co może jeszcze tak go nosić po szosie?:>

Zwróć jeszcze uwagę na dolne wahacze nośne do których masz przykręcone amortyzatory bardzo często wahacz ten w tylnej części przesuwa się na elemencie metalowo-gumowym. Wówczas samochód potrafi sam zmieniać kierunek jazdy na nierównościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amorki sprawne ok 70% sprawności, więc ta opcja odpada... Pytanie czy przez zbieżność tyłu samochód może tak chodzić czy sanki?

---------- Post dopisany 30-09-2012 at 10:55 ---------- Poprzedni post napisany 24-09-2012 at 19:37 ----------

Sanki zmienione, łożysko lewe wymienione a dalej chodzi w koleinach jak... Z prawej strony coraz bardziej nasila się stukanie ale co to może być? Przez co może jeszcze tak go nosić po szosie?:>

Zapytaj dobrze czy 70% sprawności czy 70% zużycia bo urządzenia i tak i tak podają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nasila się stukanie z prawej strony... na nierównościach słuchać stukanie jakby korkiem od tarczyna ktoś strzelał sobie... co to może być? :| A wahacze dolne banany zmieniane ze 2 miesiące temu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj chwycić za błotnik i poruszaj lekko góra-dół, jak wtedy będzie Ci pukać to też amorki :wink:

Ruszałem samochodem góra dół, nic nie słychać stukania przy moim ciężarze...Amortyzatory koni sporta mam i ten ruch przy mojej wadze ciała jest znikomy... podniosłem tą stukającą stronę i na wahaczach górnych jest spękania tuleja przy mocowaniu do amortyzatora... Gdy opuszczałem lewarek przy samym dole słychać było takie puknięcia jakby się wydobywały z wahacza górnego przedniego. Podniosłem z ciekawości lewa dobra, cichą stronę i tam tylko na jednym wahaczu widać że już go zaczyna też brać ale jeszcze się nie odzywa...A te z prawej strony a szczególnie ten przedni jest ładnie spękany... Przez te wahacze może chodzić po szosie i ciągnąć go w prawą stronę na ładnej prostej drodze? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może.

na odległość nie bardzo znajdziesz tu właściwą pomoc ... może wrzuć foty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też stawiam na amory z tyłu. :wink:

a czemu akurat amory tył? i denerwuje mnie to coraz głośniejsze pukanie z prawej strony :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też stawiam na amory z tyłu. :wink:

a czemu akurat amor? i denerwuje mnie to coraz głośniejsze pukanie z prawej strony :facepalm:

Bo masz z tyłu belkę skrętną. Wystarczy padnięty amor z tyłu, a będzie miotało Tobą po całej drodze. Belka pracując na kiepskich amorkach "skręca się"/przechyla nierównomiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...