Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowe sprzęgło bierze wysoko


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Ostatnio dokonałem wymiany sprzęgła na nowe LUK, bowiem stare brało wysoko, charakteryzowało się ciężkim pedałem i znacznie utrudniało wrzucanie biegów. Po wymianie sprzęgła na nowe, dwa ze wspomnianych wyzej objawów ustały (skrzynia nie haczy, biegi wchodzą płynnie a i pedał jest "miękkszy"). Zaraz po wymianie sprzęgło brało w 2/3 wysokości, po przejechaniu 500km bierze znów w 3/4 wysokości (wysoko). Czy to zmora sprzęgieł hydraulicznych ? czy to nowe sprzęgło jest jakies felerne?

Opublikowano

kiedyś niektórzy twierdzili że nowe sprzegło trzeba troche przypalić ale ja reki sobie nie dam uciąć ;)

Opublikowano

Z tego co wiem nie ma tam regulacji więc bedzie tak bralo... ja bym się tym nie przejmował jak nie ma innych oznak... przyzwyczaisz sie...

Opublikowano

mi też wysoko bierze ale nie wiem jaki przebieg ma te sprzeglo

Opublikowano

jak nie ślizga na obciążeniu itp. to bym sobie tym glowy nie zawracał

Opublikowano

Wiesz, dlatego wymienialem ostatnie sprzeglo bo mi sie to branie wysoko nie podobalo... no ale byly tez inne oznaki (twardosc pedału i ciezko wchodzace bieg) wiec nie tylko dlatego, ale no tez chcialem sobie to usprawnic. :)

Opublikowano

dokładnie... ty miałeś już jakieś oznaki zuzycia... natomiast samo to, że pedał sprzęgła łapie dopiero u góry... nie koniecznie oznacza kończące się sprzęgło ;)

Opublikowano

Jest juz o tym temat i na 100 wypowiedzi tam 95 pisze ze bierze wysoko i nie ślizga się.

na 20 którzy z tego powodu wymienili na nowe 18 bierze jak brało czyli mega wysoko

Mojemu kolezce w b5 bierze na ostatnich dwóch cm , wymieniał skrzynie bo umarło wiec dobra okazja do obejrzenia sprzęgła i co? Może nie jak nowe ale też nie jego koniec wiec zostawił bo jeszcze sporo tarczy zostało

Jak kupiłem auto brało bardzo wysoko, zrobiłem juz 40 tyś km i bierze tak samo

Nie ślizga się nawet pod obciążeniem, jedyny jaki mnie fakt meczy ze na zimnym po nocy jak energicznie puszczam sprzęgło żeby ruszyć słychać jakby uderzenie ale nie wiem czy to koniec tarczy czy moje wymysły, a zdjąć skrzynie zapłacić za to parę stów tylko po to żeby zobaczyć ze sprzęgło jest jeszcze dobre mi się nie widzi

Wiec jakby ktoś mógł mi wytłumaczyć dlaczego do kursy nędzy bierze WYSOKO , przecież musi to być jakoś wytłumaczalne

Opublikowano

Ja też wymieniałem sprzęgło bo miałem takie same objawy czyli brało wysoko, mega twarde i problem z wrzucaniem biegów, wymieniałem sam na komplet sachsa i wszystkie objawy ustąpiły a sprzęgło bierze poniżej połowy od samego początku do teraz przejechane ok 4 tyś km.

Jesli wymieniąć tylko dlatego że bierze wysoko to chyba nie ma sensu, lepiej poczekać na inne objawy, ja wymieniłem bo wkurzało mnie to że jak stanąłem na światłach i nie wrzuciłem wcześniej jedynki zanim się zatrzymałem to potem już było ciężko ją wcisnąc.

Z tego co zauważyłem to wysokie branie sprzęgła wynika ze zuzycia wszystkich elementów sprzęgła, tak że jeśli wymieniać to na pewno cały komplet, u mnie tarcza też jeszcze nie była zła ale słoneczko docisku wyżłobione przez łożysko oporowe samo łożysko też też wyzłobione i pewnie to powodowało takie problemy.

Opublikowano

Masz szczęście... inny tez wymieni wszystko na nowe i dalej będzie bralo wysoko... i będzie tak samo dobre jak twoje... nie ma reguły:wink:

Opublikowano

Witam,

kupiłem niedawno auto, i tez sprzegło bierze wysoko 2-3 cm od końca. Ale się nie ślizga i biegi wchodzą gładziutko. na początku myśłałem że sprzęgło się kończy. Ale mój mechanik powiedział że ten typ tak ma. I nie ma co się przejmować.

Opublikowano

Trochę odkopię temat po prawie 4 latach.

Ile u was kosztowała wymiana sprzęgła? Ponieważ ślizga mi się, na 1 i 2 ok, jak sie przyspiesza od dołu, ale jadąc np na 3 30-40 kmh wciskam trochę mocniej niż normlanie to ślizga się jak cholera... obroty skaczą a samochód w miejscu stoi.

Jest to oznaka zużytej tarczy? Lepiej wymienić na nową tarcze/sprzęgło czy warto zaoszczędzić te 200-300 i kupić używane?

Opublikowano

Trochę odkopię temat po prawie 4 latach.

Ile u was kosztowała wymiana sprzęgła? Ponieważ ślizga mi się, na 1 i 2 ok, jak sie przyspiesza od dołu, ale jadąc np na 3 30-40 kmh wciskam trochę mocniej niż normlanie to ślizga się jak cholera... obroty skaczą a samochód w miejscu stoi.

Jest to oznaka zużytej tarczy? Lepiej wymienić na nową tarcze/sprzęgło czy warto zaoszczędzić te 200-300 i kupić używane?

Chcesz jeszcze odpowiedzi?:D

Opublikowano

Trochę odkopię temat po prawie 4 latach.

Ile u was kosztowała wymiana sprzęgła? Ponieważ ślizga mi się, na 1 i 2 ok, jak sie przyspiesza od dołu, ale jadąc np na 3 30-40 kmh wciskam trochę mocniej niż normlanie to ślizga się jak cholera... obroty skaczą a samochód w miejscu stoi.

Jest to oznaka zużytej tarczy? Lepiej wymienić na nową tarcze/sprzęgło czy warto zaoszczędzić te 200-300 i kupić używane?

Chcesz jeszcze odpowiedzi? :D

Heheh już nie :grin: Już sam wszystko wiem, przy okazji dwumas padł, 2000 w plecy

Opublikowano (edytowane)

Ja równiez wymieniałem sprzęgło.Przed wymianą jak i po bierze tak samo wysoko.

Edytowane przez DodoS4
Opublikowano

Potwierdzam wypowiedź wyżej. Jakby to powiedzieć - ten typ już tak ma

Opublikowano

Wysokość brania też jest uzależniona od grubości tarczy. Im grubsza tym niżej bierze.

Opublikowano

Witam. Sprzeglo wymienione na nowe dwumas zostal stary i bierze tak samo wysoko jak przed wymiana. Teraz problem sie pogorszyl poniewaz zaczyna sie slizgac na 4 i 5 biegu. Dodam ze jak kupilem auto rok temu sprzeglo bralo od podlogi. Wiec gadabie ze ten typ tak ma to bzdura. 

Prosze o pomoc

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...