basta85 Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 witam Mam pytanko odnosnie podlaczenia dodatkowej skrzyni basowej ze wzmacniaczem. Normalnie powinno sie ciagnac zasilania od samego akumlatora. W moim A4 posiadam seryjny malutki subwoofer ze wzmacniaczem, ktory rowniez posiada zasilanie. Kabel do zasilanie nie jest cieniutki i zastanawiam sie, czy nie podpiac nowego wzmacniacza do tego zasilania od oryginalnego suba. Co myslicie, wystarczy ten kabel czy ciagnac osobna instalacje od samego akumlatora? Wzmacniacz ktory zakladam nie powala moca, wiec moze bylaby taka opcja.. Blaupunkt Moc maksymalna 4 Omy: 2x140 / 1x420 W Moc sinusoidalna RMS 4 Omy: 2x70 / 1x200 W Bede wdzieczny za pomoc
kkam Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Jeżeli chcesz korzystać z mocy maksymalnej, to musisz poprowadzić dodatkowe kable. Im większy przekrój tym niższe będziesz miał spadki napięcia. Warto pomyśleć nad kondensatorem, albo dodatkowym akumulatorem w bagażniku.
miro1983 Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 nie no z akumulatorem dodatkowym to lekka przesada:) Ewentualnie wiekszy alternator ale to przy bardziej rozbudowanym graniu. Wazne jest jaki wzmacniacz masz zamiar podpiac i jaki kabel zasilajacy zaleca producent lub jesli nie ma takiej informacji to mozna dopasowac taki kabel wg calkowitej mocy rms tego wzmacniacza. Optymalnym rozwiazaniem jest 20mm2 i styknie na okolo 500rms (gdzies mam tabelke z dokladnym rozpiskiem, bo tez wazna informacja jest jakiej dlugosci kabel bedzie potrzebny) (no chyba, ze jestes dBDragiem i bedziesz smigal w wartosciach kW:) to wtedy kladzie sie sporo wieksze druty). ---------- Post dopisany at 19:45 ---------- Poprzedni post napisany at 19:41 ---------- sorka nie zauwazylem, ze juz podales jaki wzmacniacz masz zamiar podpiac (z tela pisze i nie zawsze przewijam do konca). Tutaj spokojnie wystarczy 10mm2 ale nie zaszkodzi polozyc 20mm2 (przyszlosciowo) Zaoszczedzisz sobie roboty przy ewentualnej wymianie na cos mocniejszego. ---------- Post dopisany at 19:57 ---------- Poprzedni post napisany at 19:45 ---------- "plusa" prowadzisz z akumulatora a mase mozesz przykrecic do karoserii jak najblizej wzmacniacza. I uwazaj z zasilajacymi zeby nie byly w poblizu kabli sygnalowych (RCA) prowadzonych od radia do wzmacniacza, bo moga powstac zaklucenia.
basta85 Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor Opublikowano 4 Listopada 2012 wielkie dzieki za info !! I uwazaj z zasilajacymi zeby nie byly w poblizu kabli sygnalowych (RCA) prowadzonych od radia do wzmacniacza, bo moga powstac zaklucenia. z tym moze byc problem bo chialem wszystko razem pod jedna listwa puscic....
MarioM1982 Opublikowano 4 Listopada 2012 Opublikowano 4 Listopada 2012 wielkie dzieki za info !! I uwazaj z zasilajacymi zeby nie byly w poblizu kabli sygnalowych (RCA) prowadzonych od radia do wzmacniacza, bo moga powstac zaklucenia. z tym moze byc problem bo chialem wszystko razem pod jedna listwa puscic.... W takim razie zainwestuj w dobre kable RCA, w poprzednim aucie też puściłem razem kable ze względu na miejsce i dopiero zakup lepszych jakościowo złączy RCA wyeliminował problem zakłóceń. Plecam któreś z serii Sinuslive u mnie zdały na 5+
djtatra Opublikowano 4 Listopada 2012 Opublikowano 4 Listopada 2012 Ja jestem zwolennikiem prowadzenia dwóch przewodów (plus i minus) od aku. Przy samym aku dałbym bezpiecznik dla pewności. Przewody z zasilania jednym progiem a sygnałowe puść środkiem jak masz czas i chęci :] Tak jak koledzy wyżej pisali pasowało by dać jakiś kondensator na zasilaniu wzmaka. Jedno co jest fajne, jak już masz ori wzmacniacz w bagażniku to możesz sobie wykorzystać przewód sterowania REMOTE od niego. No i jak lubisz lecieć na maksa z tym subem to się nie zapomnij na wyłączonym silniku :]
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się