Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Hałas spod pokrywy po rozgrzaniu silnika


Młody1992

Rekomendowane odpowiedzi

Nie hałasował wogóle podczas pracy silnika (przyspieszanie) tylko przy starcie na początku tylko rano a po czasie nawet na rozgrzanym silniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne info.

U mnie też słychać terkotanie ale jest ono bardzo delikatne. Słychać je bardziej jak jest maska podniesiona.

Może i ja bym dał rade wymienić samemu przykładowo tylko pierścienie hakowe za kilka złotych, gdybym oczywiście mógł/dał radę wyciągnąć ten zawór - nie na siłę, delikatnie (żeby pierścienie nie szczeliły w razie czego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo że BenyA4 temat opanowany to ja starałem się małymi krokami to ogarnąć i zaczołem od zaworu sterującego tym wariatorem, wymieniłem oringi i lekko go przestroiłem no i niestety efekt to drgania budy na jałowym biegu (nie zawsze) i wywala błąd od wałka rozrządu więc czeka mnie ponowne jego wyjęcie i ustawienie pierwotne. Mam pytanie do tych co też z tym zaworem cos kombinowali, czy ktoś sprawdzał jakie jest położenie suwaka wewnątrz w pozycji zero, czyli po wyjęciu(bez napięcia) chodzi które kanały były zasłonięte a ktore mniej itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMAG0027.jpg

---------- Post dopisany at 07:34 ---------- Poprzedni post napisany at 07:32 ----------

Mam dwa zawory jeden rozebrany , drugi nie z fabrycznym ustawieniem (ten na zdjeciu). Napisz co ci sprawdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Beny. Mój zawór był tak samo ustawiony fabrycznie, ja odkręciłem tą śrubę regulacyjną i niestety efektem był bląd wałka rozrządu i nie rowna praca silnika. Dzisiaj zawór ustawiłem na pierwotne ustawienie i jak na razie jest ok. Ja u siebie przeżyje tyrkot z rana ale najbardziej mnie wkurza podczas jazdy, jak chce przyspieszyć to jest tryyt. Ja sie przymierzam do regeneracji tego wariatora ale czy zakup zaworu sterującego jest konieczny? Bo cena powala na kolana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zregeneruj wariator plus do tego nowe pierscienie na zawor sterujacy. Mysle ze powinno byc ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam pozwolcie ze dolacze sie do tematu, ja jestem po wymianie wariatora, napinacza, lancuszka, oraz pompy oleju w swoim audi, i nadal jest to sktukanie, czy tego przyczyna moze byc ten zawor wysokiego cisnienia?, dodam jeszcze ze mechanik mierzyl cisnienie oleju i jest w normie lecz skacze, moze ktos doradzi w tej sprawie pozdro.

---------- Post dopisany at 20:16 ---------- Poprzedni post napisany at 20:07 ----------

l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisnienie skacze wraz z obrotami. Pompa jest na lancuszku z walem. Wiec wraz ze wzrostem obrotow wzrasta jej wydajnosc (zwieksza sie cisnienie) . Co do tyrkotanie to mozliwe iz pierscienie byly wytarte lub popekaly przy demontazu starego wariatora. Tylko ze w tej opcji nie tyrkocze przy rozruchu tylko jak silnik sie rozgrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącze się do tematu ponieważ od kupna auta (tydzien temu) zastanawia mnie cały czas ten silnik a właściwie jego dzwięk.. Po odpaleniu jak jest zimny to przez 3 sek klekocze jak diesel a póżniej coś cały czas "rechocze" + jak dodaje raz nagle to jest taki syk, coś jest nie tak z tym silnikiem czy one tak chodzą? Dodałem filmiki aby nie wróżyć z fusów.. Dzięki fachowcy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syczenie to normalna sprawa bo kierownica powietrza sie przekreca . U mnie i u innych jest tak samo. Co do tyrkotania to juz gozej , napewno masz wariator do wymiany i pierscienie na zaworze sterujacym. Tyrkotanie przy rozruchy spowodowane jest wariatorem, to na cieplym nie do konca jestem pewien ale mozliwe ze pierscienie puszczaja cisnienie i wariator nie moze sie ustawic. Po sciagnieciu pokrywy zaworow mozna zobaczyc wiecej . Zacznij od wariatora i pierscieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam od wymiany wariatora i pierścieni jak dojdzie mi jeszcze zawór wysokiego ciśnienia to się naprawdę wkur... :) U mnie na ciepłym tak jak na filmiku wyżej nie tyrkocze... Mam za to efekt podczas przyspieszania, przyspieszając tak od 2tys jest tryyyy i tak przy 3,5 tys ustaje, strasznie wkurza, dlatego jezdze ost bardzo delikatnie. Miał ktoś taki objaw ? Mam nadzieje że to nie coś innego, np. kompensatory luzu zaworoego :/

---------- Post dopisany 05-11-2013 at 22:52 ---------- Poprzedni post napisany 09-10-2013 at 21:29 ----------

Panowie a czy komuś się zdarzyło że po montażu regenerowanego wariatora nie mógł ustawic rozrządu (wałków) na znaki fabryczne? U mnie brakuje ok 4mm aby znaki się pokryły na wałku ssącym. Mechanik rozkłada ręce, twierdzi że jak zakłada łańcuch (nowy) to przy nakladaniu na zęby, wałek mija się ze znakiem w juedna lub w drugą stronę. Brakuje dosłownie pół ogniwa na łańcuchu (tak jak by). Jest na to jakis myk? POMOCY :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beny jesteś super!!! Pomogłeś bardzo w lokalizacji i sposobie usuwania pierońskiego terkotania.

Dzięki bo u mnie będzie ta sama nierówna walka z wariatorem i zaworem wys. ciśnienia. Po nowym roku zaczynam temat drążyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tyrkocze po rozgrzaniu i pewnie tylko wtedy gdy przygazowujesz (zmienia sie faza) to pierscienie na zaworze przepuszczaja olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedza o terkotaniu będzie pełniejsza jeśli dodam że wykonałem eksperyment z moim ALT-kiem

-po przejechaniu 30km (2x35km robię dziennie do pracy tym autkiem) i wyłączeniu pod domem na drugi dzień rano terkocze ok.3-5 sek.

i teraz ten eksperyment ---- po odczekaniu ok 2 godzin i odpaleniu wieczorem na 15-do 20 sek i wygaszeniu i pozostawieniu go w tym stanie do rana i tu zaskoczenie bo na drugi dzień rano nie terkocze! Ale powstaje inny problem rozrusznik rano kręci znacznie dłużej zanim zaskoczy??

Olej bierze 0,7 na 1 tys km ma 170tys.km (potwierdzone rachunkami z serwisu audi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj eksperyment opisany jest juz na poczatku tego watku. Po odpaleniu na chwile silnika gesty olej nie schodzi z wariatora , dlatego gdy odpalamy a wariator nie jest zablokowany przez uszkodzony hamulec , jego wewnerzne czesci i tak stukaja o siebie tylko halas tlumiony jest przez olej ktory jest w wariatorze. Tak czy siak wariator do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, całkiem dobry mechanik jest zamówiony ok połowy stycznia na robotę wariatora i innych dolegliwości tego silnika. Niestety w sprawie wariatora pomoc byłaby b. potrzebna Beny? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po naprawie wariatora u kolegi Beny4 rano jest cisza przy porannym rozruchu ale nadal zostało tyrkotanie przy przyspieszaniu, tak przy 3-4 tys obr. Ja stawiam na zawór sterujący. Muszę jeszcze test z odłączoną wtyczką od niego ale przymierzam się juz od miesiąca :naughty: Najgorsze jest to że zakup zaworu to ponad 1tyś zł. a nie waidomo czy to to. Więc jeżeli po regeneracji wariatora tyrkotanie sie pojawia na ciepłym przy określonych obrotach to będzie to zawór? ? Pytanie mam jeszcze takie, czy napinacz łąńcuszka od wałków jest napinany hydraulicznie czy tylko mechanicznie sprężyną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyrkotanie na ciepłym to wina zaworu; olej jest rzadszy po nagrzaniu a zawór jest już zużyty i nie szczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...