Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stukanie i syczenie z baku paliwa


chesterman

Rekomendowane odpowiedzi

Syczenia nie ma już, ale to dziwne jest heheh:) Jutro zobaczę co się dzieje z pływakiem, a może jakiś kabelek, albo benzyna je pozalewała, ale raczej myślę,że to pływak. Powiedzcie mi jak najlepiej wyjąć całą pompkę, aby nic nie uszkodzić. Słyszałem, że pływak może wypaść z szyny, to wiem, że mogę go w nią włożyć, ale też słyszałem, że może być zabrudzony, nie wiem z czego, ale wyczyszczę tą końcówkę, tzn. ten prostokąt :decayed: Ale pewnie jak znam życie, trzeba będzie wymienić pływak, a szybciej będzie kupić całą pompkę z pływakiem. Jakieś rady , słucham :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz odpowiedź w poście 36. Dmuchałem i bez problemu z minimalnym oporem szlo powietrze wdmuchać, a po chwili te wdmuchnięte powietrze samo się wydmuchiwało przez ten wężyk z nadkola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna niespodzianka, a więc czy może na pompie paliwa być napisane Quatro[?] chyba nie jak jest od 1.6 [?] Być może to od tego te problemy. Jak myślicie:kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężko powiedzieć wiem że pływak jest inny w quattro i FWD a pompa wedugł mnie taka sama

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompą cię nie przejmuj jak nie syczy to wszystko działa w 100% uszkodzona pompka to objawy takie że samochód albo ma problemy z odpalaniem, dynamiką lub w ogóle nie odpali jeżeli nie masz nic z tych rzeczy to pompki nie ruszaj, a w sprawie pływaka to tam szczerze mówiąc nie ma za bardzo co się zepsuć działa od przecież na zasadzie oporu, zrób więc tak zobacz czy w ogóle pływak jest na swoim miejscu jeżeli tak to będziesz musiał go wyciągnąć(pompy nie dotykasz sam pływak wyjdzie) i na zewnątrz musisz zobaczyć czy po ścieżce na pływaku (tym białym prostokątnym ) porusza się taka blaszka jeżeli gdzieś odchodzi to po prostu przygnij delikatnie pływak żeby po całej długości praktycznie bez oporu się ta blaszka poruszała(musisz to zrobić z wyczuciem żeby nie połamać tej białej płytki) i nie szukaj przyczyny w filtrze węglowym jeżeli dmuchnąłeś i powietrze przeleciało to wszystko jest dobrze i czyszczenie w niczym tu nie pomoże :) Pływak żeby zepsuć to trzeba się przyłożyć więc myślę że powinieneś poradzić sobie z naprawą, jedyna rada to wszystko robić z umiarem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompą cię nie przejmuj jak nie syczy to wszystko działa w 100% uszkodzona pompka to objawy takie że samochód albo ma problemy z odpalaniem, dynamiką lub w ogóle nie odpali jeżeli nie masz nic z tych rzeczy to pompki nie ruszaj, a w sprawie pływaka to tam szczerze mówiąc nie ma za bardzo co się zepsuć działa od przecież na zasadzie oporu, zrób więc tak zobacz czy w ogóle pływak jest na swoim miejscu jeżeli tak to będziesz musiał go wyciągnąć(pompy nie dotykasz sam pływak wyjdzie) i na zewnątrz musisz zobaczyć czy po ścieżce na pływaku (tym białym prostokątnym ) porusza się taka blaszka jeżeli gdzieś odchodzi to po prostu przygnij delikatnie pływak żeby po całej długości praktycznie bez oporu się ta blaszka poruszała(musisz to zrobić z wyczuciem żeby nie połamać tej białej płytki) i nie szukaj przyczyny w filtrze węglowym jeżeli dmuchnąłeś i powietrze przeleciało to wszystko jest dobrze i czyszczenie w niczym tu nie pomoże :) Pływak żeby zepsuć to trzeba się przyłożyć więc myślę że powinieneś poradzić sobie z naprawą, jedyna rada to wszystko robić z umiarem :)

Super odpowiedź:decayed: Tego mi było trzeba:grin:

Czyli rozumiem, że odkręcam w bagażniku ten kapsel na 3 śruby, później odłączam 2 przewody chyba paliwowe i kostkę na 4 piny, odkręcam duży czarny pierścień i wyciągam całą pompkę z pływakiem, czy jak to wygląda, ponieważ nigdy takiego zabiegu nie wykonywałem:decayed: Możesz mi to w punktach napisać[?]:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co opisałeś :) Tylko że nie wyciągasz pompy z pływakiem bo w ADR pompa jest przyczepiona do baku (kosz jest w baku) , pompa i pływak są osobno, te węże jak będziesz ściągał to uważaj na PB bo w tym co prowadzi do silnika jest ciśnienie :) Po ściągnięciu węży odkręcasz korek taki jak do beczki :P i ściągasz tą pokrywę tylko nie ciągnij za bardzo bo do niej też są węże i przewody podłączone odchyl ją tylko :) wszystko z wyczuciem niestety nie za bardzo pamiętam z której strony jest ten pływak będziesz musiał przemacać tam żeby zobaczyć pływak jest w takiej szynie żeby go z niej wyciągnąć trzeba wcisnąć taki niby guzik i pociągnąć go do góry powinien ładnie wyjść :) pompy nie musisz dotykać bo potem ciężko się ją układa :) i chyba wszystko jak byś czegoś jeszcze nie wiedział to pisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od razu zaznaczam, że nie zaglądałem do baku z braku czasu. Moje pytanie brzmi: Dziś chciałem zalać do pełna i weszło tylko 26 litrów i odbijał pistolet. Czy to może być wina pływaka, że on może powodować odbijanie[?] Natomiast po uruchomieniu zapłonu wskazówka była na równo połowy baku. Co to może być:slina:

---------- Post dopisany at 21:57 ---------- Poprzedni post napisany at 10:29 ----------

Pany, odkręciłem nakrętkę od pompy paliwa, nie wyjmowałem jej, tylko podniosłem wieczko chyba z 2 razy i zamknąłem. Co ciekawe stan paliwa na liczniku z połowy baku skoczył na 3/4 i załączyło się ssanie i ok 1200 obrotów co po chwili spadało. Wcześniej nie było ssania. Dziwne heheh:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masy juy kolego wciagniety bak. Pytanie teraz czy od gory czy od dolu. Spojzyj pod auto. Stalo ci sie to samo co mi. A wiszdlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno od dołu nie, ponieważ wygląda normalnie, ale dalej będę się upierał, że to nie bak, a pływak :decayed: bo według mnie pływak, gdy np. wypadnie z szyny i sobie samotnie pływa może zawyżać pojemność baku i odcina jego napełnienie. zobaczymy jak wyjeżdżę te 26 litrów, ponieważ nie wiem ile wcześniej miałem paliwa, bo wariował pływak :grin:

A tak w nawiasie, dlaczego Ci kolego wciągnęło bak i co z tym robisz, jakie masz objawy[?]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wtedy wciagnelo bak od gory. Zaczelo sie wlasnie wszystko od tego ze wskazowka zaczela wariowac. Na dluzszych trasach bardzo szybko opadala jakbym mial spalanie 20 litrow. Po krotkim postoju znowu sie podnosila i tak w kolko. Az wkoncu stalo sie. Spowodowane to wlasnie zatkanym odpowietrzeniem baku. Ten waz w nadkolu byl kompletnie zatkany piachem ktoy stwardnial jak beton. Bak wymontowalem pozniej stal pol dnia na sloncu az sie ladnie nagrzal i pozniej sprezonym powietrzem go rozdmuchalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz o wężu, który idzie od zaworku na filtrze powietrza do filtra węgla aktywnego[?] Bo u mnie to raczej wina pływaka, ale warto wszystko sprawdzić:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domialex który dokładnie wąż miałeś zapchany ?? bo jeżeli ten do filtra to ten przewód wyciąga opary a nie odpowietrza zbiornik odpowietrznik jest w korku bodajże i jeżeli byś miał go zapchany to na pewno pompka nie jest w stanie wytworzyć takiego podciśnienia żeby ci bak wciągnąć :) takie podcisnienie jest w stanie jedynie wytworzyć silnik a czy silnik ma wyciągać opary czy nie reguluje właśnie zawór co jest na filtrze i jeżeli cyka to nie oznacza na pewno że jest uszkodzony bo może cykać ale się nie domykać i myślę że stąd u ciebie bak wciągnęło :) i złe wskazanie nie koniecznie mogą być również spowodowane tym że pływak z szyny wypadnie może być tak że zostanie odgięty i w pewnym miejscu blaszka dotyka ścieżki w innym już nie i dlatego tak szaleje pływak działa na zasadzie oporności nie ma tam napięcia :) ale również zdarzają się przypadki że pływak jest na 100% sprawny tyko w liczniku coś pójdzie i też może szaleć :) ale przewód który idzie do filtra tego w nadkolu dalej przez filtr prowadzony jest do przepustnicy i jego zadanie jest wyciąganie oparów z baku, a tym wyciąganiem steruje właśnie zaworek umieszczony na pokrywie filtra powietrza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domialex który dokładnie wąż miałeś zapchany ?? bo jeżeli ten do filtra to ten przewód wyciąga opary a nie odpowietrza zbiornik odpowietrznik jest w korku bodajże i jeżeli byś miał go zapchany to na pewno pompka nie jest w stanie wytworzyć takiego podciśnienia żeby ci bak wciągnąć :) takie podcisnienie jest w stanie jedynie wytworzyć silnik a czy silnik ma wyciągać opary czy nie reguluje właśnie zawór co jest na filtrze i jeżeli cyka to nie oznacza na pewno że jest uszkodzony bo może cykać ale się nie domykać i myślę że stąd u ciebie bak wciągnęło :) i złe wskazanie nie koniecznie mogą być również spowodowane tym że pływak z szyny wypadnie może być tak że zostanie odgięty i w pewnym miejscu blaszka dotyka ścieżki w innym już nie i dlatego tak szaleje pływak działa na zasadzie oporności nie ma tam napięcia :) ale również zdarzają się przypadki że pływak jest na 100% sprawny tyko w liczniku coś pójdzie i też może szaleć :) ale przewód który idzie do filtra tego w nadkolu dalej przez filtr prowadzony jest do przepustnicy i jego zadanie jest wyciąganie oparów z baku, a tym wyciąganiem steruje właśnie zaworek umieszczony na pokrywie filtra powietrza :)

Zgadzam się i też zastanawiało mnie wciągnięcie baku przez wąż. Chyba, że 1.8T zasysa paliwo jak Smok Wawelski z Wisły:grin::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre :P To by było możliwe jak by na 50km palił cały bak wtedy to jest możliwe ale przy normalnym spalaniu nie jest realne żeby pompka takie podciśnienie wytworzyła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jedno male ale. Ja nie mowie o moim aktualnym aucie. Tak mi sie stalo w moim poprzednim adr-e :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzedniej a4 miałem to samo wymieniłem zawór ten z foto które dał ja74687 i wszystko wróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domialex no ale nawet przy innym adr to nie ma możliwości w żadnym samochodzie żeby sama pompa wytworzyła aż takie podciśnienie :) To jest po prostu fizycznie nie możliwe, bo jak wiadomo żeby było podciśnienie musi ubywać paliwa ale bak nie jest hermetyczny i pompa przelewa paliwo więc nie jest w stanie wytworzyć takiego podciśnienia podejrzewam że jak czyściłeś przewód to jakoś zawór się odblokował i zaczął normalnie działać przez to pomogło. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...