Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wady i zalety 4.2 V8 BBK


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A szkoda , a tak z ciekawości grzechotkę masz przy odpalaniu z rana ?

Opublikowano

Taka małą ... ale gorzej jest jak auto rozgrzeje i jak odpalę po 30 min gdy olej jest jeszcze ciepły. Można się tego jakoś pozbyć ?

Opublikowano

Sam nie wiem jakie ma byc ciśnienie oleju? Idzie to jakos sprawdzic Vag-iem czy trzeba mechanika? Komplet slizgow i napinaczy kupiles orginalny czy zamienniki? Jakos dziwnie tanio. Nie prawda jest zycycie i naciaganie lancucha. Glowna bolaczka tego silnika to wlasnie napinacze plastikowe. Spawn polecam Ci teraz zrobic plukanke i wlac Motul olej ten najlepszy. Jest drogi ale to olej z wyciagow korzennych i jest super do takich silnikow. Grzechotki sie nie pozbedziesz. Ja niebawem zamierzam wymieniac poduszki pod skrzynia biegow koszt to 1700 zl komplet w Aso. Wymieniam bo czuje drgania auta jak jest na biegu.

Opublikowano

Wymieniałem same ślizgi bez napinaczy (zakupione w aso). Trochę żałuję że nie wymieniłem napinaczy (400 zł więcej) :( moje auto ma przy rozgrzanym silniku 1,5 bara a jak się porządnie rozgrzeje olej to jest 1,2 bara. czym jest spowodowane to grzechotanie ? niektórzy mówią że to hydrauliczne popychacze zaworów a inni że łańcuch nie ma naprężenia... .

Opublikowano

No toś pan władował kupę kasy i dalej silnik zagadka , ślizgi pękają od właśnie wyciągniętych łańcuchów i słabych napinaczy , tak jest w całej grupie Vag i nie tylko w tym silniku , druga sprawa to zaworki zwrotne pod kolektorem ssącym , one mają utrzymywać olej w głowicach , uszczelki powinny być wszystkie ori i one są jednorazowe nie wolno ich zakładać ponownie , oliwą nic nie poprawisz , szkoda kasy na to, próbowałem różnych w moim i nic nie pomaga , ważne aby utrzymywać cały czas max poziom , ja dlatego tego nie ruszam bo same części to 8/9k i nie ma że boli trzeba zrobić wszystko od A do Z.

Opublikowano

od 2006 lub 2007 juz nie pamietam, został poprawiony material z ktorych wykonane byly slizgi i przestaly pekac. Lancuch sie nie wyciaga (przynajmniej wg szpeców z audizine/rs246.

Olej ma znaczenie, ale nie dla grzechotania (tzn trochę tez ma w przypadku niesprawnych tych zaworków co waskivw pisze - im gęstszy tym na chwile poprawia sprawę). Ma natomiast dla zachowania się silnika w skrajnych warunkach temperaturowych - i chodzi mi tu jej wysokie wartości. Odkąd jezdzę na 10w60 LM, a teraz motul 300v 5w40 silnik w skrajnie wysokich temperaturach lepiej chodzi, lepiej się wkręca na obroty, po przypałowaniu w gorący dzień, kultura pracy się absolutnie nie zmienia i mam takie subiektywne wrazenie, ze "lżej mu i jest bardziej zadowolony". ;-). Najważniejsze w tym gównie to dobrze ustawic rozrząd.... samo narzędzie do tego które się używa jeden raz, to koszt prawie 800zeta.... Można sobie poradzić inaczej... ale to zawsze zwiększa ryzyko drobnego błedu.... Chociaz jak juz miales to wszystko na wierzchu i slizgi bylyl uszkodzone, to ja bym chyba juz wymienil z napinaczami....

Opublikowano

Uważam że olej ma najwięcej na znaczeniu. Ja wymieniam ten Motul Specyfic 5W-30 co 10 tysięcy km i na razie nie mam problemów z autem. Grzechotkę słyszę tylko max 2 sec. O istnieniu tych zaworków nie wiedziałem. Czy można gdzieś poczytać dokładniej o nich? Do czego służą, jak je wymieniać i kiedy? Nie wiedziałem, że to od nich zależy stan oleju w głowicy.

Spawn naprawdę źle zrobiłeś nie wymieniając napinaczy. No ale rozumie że chodziło o kasę. Te samochody naprawdę nie są tanie, ale fajnie się nimi jeździ.

waskiv o jakich uszczelkach piszesz?

uszczelki powinny być wszystkie ori i one są jednorazowe nie wolno ich zakładać ponownie
Opublikowano

Nie będę pisał jakie , jest tego trochę, wystarczy etke odpalić i spojrzeć ile tego tam jest , najwięcej jest różnego typu oringów o dziwnych kształtach , a jak znam życie to mechanik rozbierze , spr. jest jeszcze elastyczna to smarnie silikonem i montuje z powrotem i potem szukanie zaniku ciśnienia itp.

Powiem wam że jak kiedyś gościu w aso robił mi wycenę części ( wszystko co potrzebne do kompl. wymiany rozrządu ) to z półgodziny stałem nim wszystko wyceni i opisał tyle tego tam jest .

Spawn1984 zaworki są wymienne , mieszczą się pod kolektorem ssącym , pod pokrywą komory korbowej , szt 2 , wkręcone w blok silnika . Problem z tymi zaworkami to grupa Vag ma w każdej V nie ważne czy stara konstrukcja , czy nowa . Spr. można je w prosty sposób , poczekaj aż silnik ostygnie ( kilka godz.) odpal na chwile i zgaś , rano jak znam życie jak odpalisz grzechotki pewnie nie będzie , albo o wiele cichsza , tak było w moim , spr. naście razy i za każdym razem się to potwierdzało , a dzieje się tak dlatego że zimny gęsty olej wypełni magistralę olejową w głowicach i nie spłynie , zaworki uszczelnią się właśnie gęstym olejem.

Powodzenia w walce z tym silnikiem , Ja już niestety ze swoją się rozstałem , ale zaglądać tu będę:wink:

Opublikowano
Nie będę pisał jakie , jest tego trochę, wystarczy etke odpalić i spojrzeć ile tego tam jest , najwięcej jest różnego typu oringów o dziwnych kształtach , a jak znam życie to mechanik rozbierze , spr. jest jeszcze elastyczna to smarnie silikonem i montuje z powrotem i potem szukanie zaniku ciśnienia itp.

Powiem wam że jak kiedyś gościu w aso robił mi wycenę części ( wszystko co potrzebne do kompl. wymiany rozrządu ) to z półgodziny stałem nim wszystko wyceni i opisał tyle tego tam jest .

Spawn1984 zaworki są wymienne , mieszczą się pod kolektorem ssącym , pod pokrywą komory korbowej , szt 2 , wkręcone w blok silnika . Problem z tymi zaworkami to grupa Vag ma w każdej V nie ważne czy stara konstrukcja , czy nowa . Spr. można je w prosty sposób , poczekaj aż silnik ostygnie ( kilka godz.) odpal na chwile i zgaś , rano jak znam życie jak odpalisz grzechotki pewnie nie będzie , albo o wiele cichsza , tak było w moim , spr. naście razy i za każdym razem się to potwierdzało , a dzieje się tak dlatego że zimny gęsty olej wypełni magistralę olejową w głowicach i nie spłynie , zaworki uszczelnią się właśnie gęstym olejem.

Powodzenia w walce z tym silnikiem , Ja już niestety ze swoją się rozstałem , ale zaglądać tu będę:wink:

Czyli to będą te zaworki nr 42 i 43:

247103400.jpg

Wyglądają tak:

$(KGrHqYOKiIE3FOgMLOeBN3mojpEOQ~~_35.JPG

Jest jeszcze jakiś zaworek nr 44, gdzie on się znajduje?

Jaki jest więc prawidłowy cykl działania tych zaworków. Kiedy działają jak trzeba i jak się to objawia? Czy jak są ok to nie słychać grzechotki? Jak wymieniłeś te zaworki auto przestało grzechotać?

Waskiv czemu pozbyłeś się samochodu? Czy musiałeś wymieniać rozrząd, czy po prostu ze strachu przed poważną awarią? Straciłeś na aucie?

Opublikowano

Potrzeba gotówki (przechodzę na własną działalność i trzeba zainwestować) ja się tego rozrządu nie boję i jak by była potrzeba to bym wymienił taki plan był na ten rok + sprzęgło ze sztywnym kołem .

Zaworki maja utrzymywać stałe ciśnienie w głowicach , a po zgaszeniu silnika utrzymywać olej w magistrali , jak są nieszczelne olej spływa plus do tego wypracowane napinacze i mamy grzechotkę .

W tym konkretnie silniku zaworków nie wymieniałem , ale miałem okazję w kilku innych V i efekty było widać i słychać :wink:

Opublikowano

Hmm? W takim razie musze razem z rozrzadem zaplanowac wymiane tych zaworkow. Ale to za 20 tys km jak nic sie nie stanie. Jestes drugim gosciem ktory pozbyl sie tego auta dla biznesu. Pierwszy wlasciciel mojego auta rowniez dla biznesu go sprzedal i tesknil potem ostro za tym wozem.

Opublikowano

Ja się chyba zdecyduje na wymianę łańcucha i napinaczy no i od razu tych zaworków po wakacjach, bo w lato bardzo mało auta używam. Z jednej strony można go pokochać a z drugiej znienawidzić :) ale w czasie jazdy banan na twarzy gwarantowany :D.

---------- Post dopisany 24-03-2014 at 16:15 ---------- Poprzedni post napisany 21-03-2014 at 17:54 ----------

Panowie i znowu mam problem :( . Ogólnie auto zrobiło się mułowate i podczas przyspieszania podszarpuję. Ostrego kopa dostaje po przekroczeniu 4,5 - 5 tyś obrotów. Podejrzewam 2 rzeczy : albo problem z podciśnieniem albo z nastawnikiem faz rozrządu :( z kąt można wyrwać schemat podciśnienia ? na szczęście fazatory już mam. Może ktoś ma jakieś pomysły ?

Opublikowano

Kolego tego silnika nie naprawia się bez porządnej diagnostyki , więc radze kupić sobie kabel , program zassać z netu i dopiero po diagnostyce brać się za wymianę części .

Zamulanie z dolnych obrotów możesz mieć od wielu rzeczy np. sondy leniwe/ ospałe , lewe powietrze , nie działające skracanie kolektora , przepływka , świece , cewki , przestawiony rozrząd itd.

Więc chyba lepiej wydać ok 200 pln na kabel i klona VCDS i szybko się podpiąć i odczytać chociaż błędy , to nie jest takie trudne.

Opublikowano

witam panowie gdzie tu wymienić rozrząd w woj.lubelskim macie jakies namiary na dobrego mechanika ktory dobrze zna silniki 4.2 v8 dajcie jakies namiary dzieki pozdrawiam

Opublikowano

W moim aucie dzisiaj licznik przekroczyl 200 tys i padla mi cewka zaplonowa. Jaka cewke kupowac do BBK? W ASO 200 zl zamienniki okolo 150zl. Warto stosowac zamiennik czy kupic oryginal? Sklaniam sie ku oryginalowi ale jesli nie ma duzej roznicy i mozna kupic swietny zamiennik to moze nie warto przeplacac?

Opublikowano

kup ori ale poza aso, NGK koło 100zł kosztuje

Opublikowano

Ja miałem wszystkie BERU i działały pięknie

Opublikowano
kup ori ale poza aso, NGK koło 100zł kosztuje

Gdzie można ori poza Aso dostac?

---------- Post dopisany at 20:26 ---------- Poprzedni post napisany at 20:25 ----------

Ja miałem wszystkie BERU i działały pięknie

Czy jeśli jedna będzie BERU a reszta ori to będzie chodziło?

Opublikowano

Będzie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...