Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Naprawa zatartych wycieraczek


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć wszystkim :)

Poczytałem troszkę o problemach z wycieraczkami i wybrałem najpierw najprostszy sposób.

Użyłem sprey ceramic coś na bazie wd40 i psikałem cały mechanizm w miejscach gdzie się zapiekają, bądź przymarzają, puściło na drugi dzień :>, więc popsikałem jeszcze raz tak na wszelki wypadek :) działają bez zarzutu.

dzięki za porady.

marcin30a

Opublikowano
kurcze-taki sam , jak ja kupiłem-tylko sporo tańszy...

ja kupiłem taki mały ściągacz do wycieraczek http://www.ebay.co.uk/itm/400255880284?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1439.l2649#ht_2635wt_1115

bo ostatnio znów zwolniły i nie mogłem zdjąć tej od pasażera, podszybie mi pękło, ale nie zeszła...

Opublikowano

Witam

czy jest jeszcze gdzies miejsce gdzie wiszą fotosy do pierwszego posta z naprawą?

Raczej nie.

__________________

Pozdrawiam

Rafał

Opublikowano

Witam Panowie mam pytanko bo nie moglem niestety tego znalezec w tym temacie a jak znalazlem to bez odpowoedzi, chodzi mi o to ze mi tez wycieraczki zaczely wolno chodzic ale tez nie wylaczaja sie jak dam manetke na sam dol, a jak zmieniam szybkosc wycieraczek to caly czas ida tak samo wolno jak na najwolniejszym ustawieniu i teraz pyttanie czy tez rozbierac i czyscic czy szukac rozwiazania gdzie indziej ?? pozdro

no i pomoglo czyszczenie :) dziekuje wszystkim za wskazowki

Opublikowano

koledzy mam podobny problem. W zimie wycieraczki chodziły jak chciały, albo chodziły nieprawidłowo, albo nie pracowały w ogóle, zatrzymywały się w pionie, uruchamiały się samoczynnie i nie reagowały na polecenia na przełączniku. Sytuacja sama uległa zmianie, zaczeły chodzić jak wcześniej, reagują na ruchy manetką z odpowiednią predkoscia i czestotliwością. Problem w tym, że po przetarciu szyby zejdą na dół do pozycji wyjściowej i natychmiast przesuną się do góry na wysokość mniej więcej nalepki z nr rejestracyjnym. Kiedy popchne je siłą w dół uruchomią się same, wykonają ruch i wrócą na dół i zaraz do góry na wysokość tej nalepki. Póki co nie mam czasu zajrzeć ale wole się do tego przygotować dlatego odkopuje temat i pytanie czy miałeś te same objawy. Mało tego ostatnio bedąc w jakimś komisie ze znajomym widziałem A4 B6 gdzie wycieraczki stały w tej pozycji co u mnie, tak więc temat jest stały i upierdliwy ;/. Czy to wina mechanizmu ? (spryskałem go WD 40 bez zmian) czy jakiegoś przełącznika/przekaźnika bądź usterka silnika wycieraczek ? Pomózcie Panowie...

Opublikowano

Koledzy mam pytanie. Też mam problem z wycieraczkami, ale nie jestem do końca przekonany czy na pewno się zatarły. Wycieraczki jeszcze 4-5 dni temu chodziły bezproblemowo. Tak jak przez całą jesień i zimę. A dzisiaj trochę deszczu popadało, ja za manetkę a tu wycieraczka pasażera podniosła się 2 centymetry i po chwili opadła do początkowego położenia. Od strony kierowcy podniosła się może z centymetr i też opadła po chwili. To także objaw zatarcia? skoro kilka dni temu działały bez najmniejszego problemu ???

Opublikowano
Koledzy mam pytanie. Też mam problem z wycieraczkami, ale nie jestem do końca przekonany czy na pewno się zatarły. Wycieraczki jeszcze 4-5 dni temu chodziły bezproblemowo. Tak jak przez całą jesień i zimę. A dzisiaj trochę deszczu popadało, ja za manetkę a tu wycieraczka pasażera podniosła się 2 centymetry i po chwili opadła do początkowego położenia. Od strony kierowcy podniosła się może z centymetr i też opadła po chwili. To także objaw zatarcia? skoro kilka dni temu działały bez najmniejszego problemu ???

Sprawdź mechanizm wycieraczek odpinając jedno ramię, tę od silnika i spróbuj poruszać ramionami wycieraczek i w ten sposób sprawdzisz czy cały mechanizm w miarę lekko chodzi.

---------- Post added at 22:10 ---------- Previous post was at 21:49 ----------

koledzy mam podobny problem. W zimie wycieraczki chodziły jak chciały, albo chodziły nieprawidłowo, albo nie pracowały w ogóle, zatrzymywały się w pionie, uruchamiały się samoczynnie i nie reagowały na polecenia na przełączniku. Sytuacja sama uległa zmianie, zaczeły chodzić jak wcześniej, reagują na ruchy manetką z odpowiednią predkoscia i czestotliwością. Problem w tym, że po przetarciu szyby zejdą na dół do pozycji wyjściowej i natychmiast przesuną się do góry na wysokość mniej więcej nalepki z nr rejestracyjnym. Kiedy popchne je siłą w dół uruchomią się same, wykonają ruch i wrócą na dół i zaraz do góry na wysokość tej nalepki. Póki co nie mam czasu zajrzeć ale wole się do tego przygotować dlatego odkopuje temat i pytanie czy miałeś te same objawy. Mało tego ostatnio bedąc w jakimś komisie ze znajomym widziałem A4 B6 gdzie wycieraczki stały w tej pozycji co u mnie, tak więc temat jest stały i upierdliwy ;/. Czy to wina mechanizmu ? (spryskałem go WD 40 bez zmian) czy jakiegoś przełącznika/przekaźnika bądź usterka silnika wycieraczek ? Pomózcie Panowie...
Spróbuj przekręcić to małe ramie co się przykręca do silnika i co przenosi ruch na wycieraczki.
Opublikowano

U mnie złamany mechanizm wycieraczki, pękło to ramie przy kierowcy zaraz przy tym trzpieniu na którym mocuje się wycieraczkę

Opublikowano

Nic innego nie pozostaje jak pospawać pęknięte ramie albo szukaj używki. Na 3 stronie tego tematu kolega Deszcz pisał, że spawał pęknięte ramię.

Opublikowano

No właśnie tak się zastanawiam czy spawać czy kupić raczej nowe. Nówka około 350. Jeszcze nie wiem. Ale w sumie objaw by się zgadzał. Bo jak ramie było złamane to całość robiła lekki ruch, później pewnie się gdzieś opierało i nie szło do góry dalej, No i później ruch powrotny ponownie kładł poprawnie wycieraczkę na swojej pozycji.

Opublikowano

arek jeżeli masz tylko złamane to ramie to je pospawaj lub kup klej do alu ktoś juz tu wczesniej pisal ze i klejenie pomaga bo dawać 350 pln za nowy mechanizm to trochę głupie lepiej tą kase przeznaczyc na cos innego do auta pozdro

Opublikowano

No niby tak, ale ja znowu mam odwieczny problem z czasem. Albo nie ma czasu na nic, albo jest ale akurat nie na to co w tej chwili najważniejsze. Nie miałbym czasu tego pospawać. A samochód potrzebny teraz na maksa. Dzisiaj odebrałem nowy mechanizm, kupiłem ściągacz i zaraz wybieram się do garażu wymontować i powymieniać wszystko. Może strzelę jakieś foto to wstawię, bo te z początku wątku już zniknęły.

Opublikowano

Zrobione :)

Działa pięknie. Wszystko w sumie bez najmniejszych problemów. Całość zajęła mniej więcej 3,5 godziny. Bez pośpiechu, z przemyśleniem każdej czynności, ze sporymi przerwami na papierosa:) Warto mieć kolegę do pomocy. Ja miałem mojego Mareczka i bez niego nie było by tak łatwo.

W razie czego mam ściągacz który mogę pożyczyć. Wydaje mi się że bez niego nie była by to prosta sprawa. Zdjęć w ferworze walki i towarzystwa niestety nie zrobiłem :)

Opublikowano
Zrobione :)

Działa pięknie. Wszystko w sumie bez najmniejszych problemów. Całość zajęła mniej więcej 3,5 godziny. Bez pośpiechu, z przemyśleniem każdej czynności, ze sporymi przerwami na papierosa:) Warto mieć kolegę do pomocy. Ja miałem mojego Mareczka i bez niego nie było by tak łatwo.

W razie czego mam ściągacz który mogę pożyczyć. Wydaje mi się że bez niego nie była by to prosta sprawa. Zdjęć w ferworze walki i towarzystwa niestety nie zrobiłem :)

Arku miałeś podobne objawy jak w mojej B6 ? Za wysoko zatrzymująca się wycieraczka ? Gratuluje samodzielnej wymiany, ja zabiore się za to za tydzień jak tylko znajdę więcej czasu :)

Opublikowano
Zrobione :)

Działa pięknie. Wszystko w sumie bez najmniejszych problemów. Całość zajęła mniej więcej 3,5 godziny. Bez pośpiechu, z przemyśleniem każdej czynności, ze sporymi przerwami na papierosa:) Warto mieć kolegę do pomocy. Ja miałem mojego Mareczka i bez niego nie było by tak łatwo.

W razie czego mam ściągacz który mogę pożyczyć. Wydaje mi się że bez niego nie była by to prosta sprawa. Zdjęć w ferworze walki i towarzystwa niestety nie zrobiłem :)

Arku miałeś podobne objawy jak w mojej B6 ? Za wysoko zatrzymująca się wycieraczka ? Gratuluje samodzielnej wymiany, ja zabiore się za to za tydzień jak tylko znajdę więcej czasu :)

Nie, u mnie wycieraczki przestały działać z dnia na dzień. i poprostu nie ruszyły z miejsca. oprócz takiego delikatnego "dygnięcia" :) a jak później zauwazyłem miałem złamany mechanizm tuż przy trzpieniu od kierowcy.

Opublikowano

A nie zna ktoś z was wymiarów tych gumowych uszczelek (oring)?

Opublikowano

Koledzy powiedzcie mi jak dokładnie zdjąć te plastikowe podszybie, muszę szybko naprawić te wycieraczki gdyż wieczorem lecę za granicę, a nie chce nic połamać. NA początku posta jedni piszą że ciągnąc w stronę przodu a inna osoba że ciągnąc do góry. Jak to w końcu zdemontować bo nie chcę tego połamać.

Opublikowano

najlepiej pryśnij łączenie podszybia z szyba jakimś WD40, zbiera się tam dużo syfu i mocna trzyma podszybie. podszybie najpierw musisz podnieść do góry(musi wyskoczyć z rynienki przy szybie) a potem ciągniesz do przodu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...