Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Naprawa zatartych wycieraczek


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tez tak miałem 2 h sie z tym szarpałem az uwaliłem szybe, ale jest na to sposób....

jak ci sie zaczyna klinować i nie chce przejśc dalej to włóż ręke pod spód i przesuń cały mechanizm wycieraczek, tak jakbyś chciał zrobić obrót nimi na szybie o 180 stopni to powinno Cie dalej puścić bo zmienia sie ich ułożenie , ja tak robiłem jak już wkłądałem i poszło bez większych problemów i wtedy komputer zostaje nieruszony tylko obudowe odkręcasz.

Opublikowano

tez tak miałem 2 h sie z tym szarpałem az uwaliłem szybe, ale jest na to sposób....

jak ci sie zaczyna klinować i nie chce przejśc dalej to włóż ręke pod spód i przesuń cały mechanizm wycieraczek, tak jakbyś chciał zrobić obrót nimi na szybie o 180 stopni to powinno Cie dalej puścić bo zmienia sie ich ułożenie , ja tak robiłem jak już wkłądałem i poszło bez większych problemów i wtedy komputer zostaje nieruszony tylko obudowe odkręcasz.

No cenna uwaga :) Dziś lub jutro zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odkręcałem nawet całą obudowę komputera ale nie odłączyłem go bo nie wiedziałem co mogę wypiąć i nie pomogło.

Teraz mam już luźne śruby więc łatwo pójdzie.

Opublikowano

Panowie a ktos zmierzyl przy okazji te oringi jaka srednica wew zew i grubosc???

Opublikowano

tez tak miałem 2 h sie z tym szarpałem az uwaliłem szybe, ale jest na to sposób....

jak ci sie zaczyna klinować i nie chce przejśc dalej to włóż ręke pod spód i przesuń cały mechanizm wycieraczek, tak jakbyś chciał zrobić obrót nimi na szybie o 180 stopni to powinno Cie dalej puścić bo zmienia sie ich ułożenie , ja tak robiłem jak już wkłądałem i poszło bez większych problemów i wtedy komputer zostaje nieruszony tylko obudowe odkręcasz.

No cenna uwaga :) Dziś lub jutro zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odkręcałem nawet całą obudowę komputera ale nie odłączyłem go bo nie wiedziałem co mogę wypiąć i nie pomogło.

Teraz mam już luźne śruby więc łatwo pójdzie.

No dałem rade :) po ustawieniu wycieraczek "w połowie ruchu" wyszły bez problemu.

Jednak podczas wybijania mechanizmu ułamałem mocowanie całego elementu - tam gdzie przykręca się śrubą do karoserii. Jest to dość delikatny materiał - trzeba uważać. Dziś spawanie 30zł i wieczorem montaż. Zobaczymy czy zadziała.

Opublikowano

Witam a ktoś pomoże mi ? U mnie przed wczoraj tez wycieraczki odmówiły posłuszeństwa po paru zabiegach z wd40 wycieraczki ruszyły. Niestety wystąpił inny problem... z którego powodu musiałem ramienia wycieraczki ustawić pod kontem 45 stopni od poziomu 0 czyli w którym się znajdują normalnie gdy są wyłączone. Ponieważ gdy je włączyłem jak były w prawidłowej pozycji to wycieraczki poszły mi pod maskę. Dlaczego musiałem je ustawić pod kątem 45 stopni na szybie . I teraz gdy wycieraczki są włączone na czasową pracę pozycja 1 to... wycieraczki pierw cofają mi się o kont 45 stopni do pozycji prawidłowej i potem idą do góry robiąc prawidłowe machnięcie po szybie :) po czym jak wracają zatrzymują się w tej pozycji 45 stopni na szybie. Natomiast gdy mam włączone je na powolną pracę, lub na szybką to działają prawidłowo od samego dołu do samej góry w momencie wyłączenia ich zatrzymają się w pozycji początkowej czyli kącie 45 stopni. Przypuszczam ze gdzieś mi się coś przesuneło, ale nie wiem gdzie i jak to naprawić. :-( Pomocy proszę.

Opublikowano

tez tak miałem 2 h sie z tym szarpałem az uwaliłem szybe, ale jest na to sposób....

jak ci sie zaczyna klinować i nie chce przejśc dalej to włóż ręke pod spód i przesuń cały mechanizm wycieraczek, tak jakbyś chciał zrobić obrót nimi na szybie o 180 stopni to powinno Cie dalej puścić bo zmienia sie ich ułożenie , ja tak robiłem jak już wkłądałem i poszło bez większych problemów i wtedy komputer zostaje nieruszony tylko obudowe odkręcasz.

No cenna uwaga :) Dziś lub jutro zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odkręcałem nawet całą obudowę komputera ale nie odłączyłem go bo nie wiedziałem co mogę wypiąć i nie pomogło.

Teraz mam już luźne śruby więc łatwo pójdzie.

No dałem rade :) po ustawieniu wycieraczek "w połowie ruchu" wyszły bez problemu.

Jednak podczas wybijania mechanizmu ułamałem mocowanie całego elementu - tam gdzie przykręca się śrubą do karoserii. Jest to dość delikatny materiał - trzeba uważać. Dziś spawanie 30zł i wieczorem montaż. Zobaczymy czy zadziała.

Wszystko OK - montaż przeszedł bez problemu, spaw póki co narazie trzyma mocno.

Od razu fajniej jeździ się w deszczu :)

Mam jeszcze jedno pytanie.

Obok komputera po odkręceniu wycieraczek miałem sporo wody.

Czy to normalne że zbiera się tam woda?

Opublikowano

Witam a ktoś pomoże mi ? U mnie przed wczoraj tez wycieraczki odmówiły posłuszeństwa po paru zabiegach z wd40 wycieraczki ruszyły. Niestety wystąpił inny problem... z którego powodu musiałem ramienia wycieraczki ustawić pod kontem 45 stopni od poziomu 0 czyli w którym się znajdują normalnie gdy są wyłączone. Ponieważ gdy je włączyłem jak były w prawidłowej pozycji to wycieraczki poszły mi pod maskę. Dlaczego musiałem je ustawić pod kątem 45 stopni na szybie . I teraz gdy wycieraczki są włączone na czasową pracę pozycja 1 to... wycieraczki pierw cofają mi się o kont 45 stopni do pozycji prawidłowej i potem idą do góry robiąc prawidłowe machnięcie po szybie :) po czym jak wracają zatrzymują się w tej pozycji 45 stopni na szybie. Natomiast gdy mam włączone je na powolną pracę, lub na szybką to działają prawidłowo od samego dołu do samej góry w momencie wyłączenia ich zatrzymają się w pozycji początkowej czyli kącie 45 stopni. Przypuszczam ze gdzieś mi się coś przesuneło, ale nie wiem gdzie i jak to naprawić. :-( Pomocy proszę.

ściągnij ramiona, uruchom na chwilę wycieraczki żeby zrobiły pełny cykl i wyłącz. Będziesz miał pewność, że silnik stoi w pozycji zero - i w tej pozycji załóż ramiona i dobrze dokręć tak, żeby się nie obróciły już samoistnie na trzpieniach. Powinno być już okej od tego momentu

Opublikowano

co do wody to pewnie zapchane kanaly pod aku

poszukaj gdzies na forum bylo juz to

Opublikowano

napewno kanały zapchane jakimś syfem, popatrz dokładnie czy nie przytkało wylotów

Opublikowano

wywal nte gumy i bedzie git u mnie woda nie stala ale rownolegle sprawdzalismy u kumpla w A4 i u niego woda stala pod sam aku

wiec w oby gumy poszly out

Opublikowano

a jak kolega usunie gumy to nie bedzie sie jeszcze szybciej zapychalo wiekszymi syfami typu liscie??

Opublikowano

Wydaje mi sie, ze te gumy sa tylko po to, zeby woda nie splywala po grodzi tylko, zeby kapala bezposrednio na dół...

Opublikowano

audi ogolnie ma dobra blache wiec nawet jak splynie po niej nic jej sie nie stanie

od czasu do czasu mozna zajrzec tak ale nawet wiekszy lisc po czasie zostanie wyplukany przez wode

tak czy tak teraz ciagle mam tam sucho

widac bylo osad dokad stala woda

Opublikowano

Wiem, ze nic jej sie nie stanie jesli woda splynie od czasu do czasu ale po co ma splywac po komorze silnika gdy moze sie lac bezposrednio na ziemie za pomoca gumek? Bo rozumiem, ze teraz probujemy dochodzic, po co są te gumki w odpływach pod aku i serwem? :polew:

W B6 i (chyba) w późnych B5 są oslony nad aku, dzieki temu wpada mniej syfu.

Opublikowano

heheh jak woda moze lac sie na ziemie kiedy np. jedziesz tak czy tak woda bedzie leciec na wszystkie strony

poza tym ona raczej nie splywa po komorze od strony silnika tylko kanalem pod auto

Opublikowano

heheh jak woda moze lac sie na ziemie kiedy np. jedziesz tak czy tak woda bedzie leciec na wszystkie strony

poza tym ona raczej nie splywa po komorze od strony silnika tylko kanalem pod auto

No fakt, zapomnialem dodać bardzo istotnych słów - "w czasie postoju" :naughty:

Opublikowano

No fakt, zapomnialem dodać bardzo istotnych słów - "w czasie postoju" :naughty

jak tam wolisz

kanaly chyba nie sa pionowe wiec sila rzeczy i tak splynie po sciankach i tak :tongue4:

Opublikowano

Dobra wygrales, te gumki są zatem wizualnym tuningiem, nie mającym zadnego praktycznego zastosowania, jedynie utrudniają odplyw wody i powodują zapychanie odplywów. Ach ci niemieccy inżynierowie - czasem cięzko zrozumiec ich intencje :polew:

poza OT więc ja juz wiecej nie smiecę :cool1:

pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...