Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Naprawa zatartych wycieraczek


piotrcar

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem ten sam ściagacz :polew: uwaliłem najpierw to plastikowe pokrętło a potem właśnie śrubokrętem zerwałem gwint :thumbdown: oddałem na reklamacje i zwrócili mi pieniądze, wycieraczki nawet nie drgneły.. może ktoś poleci ściągacz który sie mieści pod maske i jest na tyle silny zeby zdjać ramie?

Ja uzylem tego:

http://allegro.pl/item1103369362_sciagacz_do_klem_i_wycieraczek_made_in_germany.html

A wczesniej chcialem kupic wlasnie ten tanszy ale nie moglem go znalezc na angielskim ebayu... teraz wiem dlaczego - bo to szajs :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item1103369334_specjalny_sciagacz_do_wycieraczek_vag_z_niemiec.html a takie coś myślicie ze bedzie dobre? wygląda chyba solidniej i prościej niż ten post wyżej, u mnie wycieraczki naprawde mocno siedziały i teraz może być tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOval81: jak nie musisz to nie używaj tego badziewia lepiej oddać do sklepu, dopłacić i wziąć ten co macieek tym bardziej, że ktoś już o nim pisał we wcześniejszych postach i jest sprawdzony na naszych autkach.

Orange: teraz wiem, że lepiej nie kombinować i lepiej wziąć sprawdzony sprzęt, chyba, że masz możliwość sprawdzenia czy pasuje do ramion. Ja sprawdziłem tylko czy wchodzi po ramię, ale oprócz tego śruba musi być na środku trzpienia.

Nie wiem czy zrozumieliście o co mi chodziło z tym gwintem, bo gwint na ściągaczu to oczywiste, ale mi chodziło o ten gwint

QAYqr.jpg

posłużyłem się tu zdjęciem użytkownika piotrcar bo nie miałem przy sobie aparatu. Śruba ściągacza spowodowała lekkie zgniecenie gwintu przez co nie mogę teraz zakręcić nakrętki, żeby zamocować ramię wycieraczki. Dzisiaj znowu wszystko ściągnąłem (ściągacz już nie zadziałał pozostaje mi tylko reklamacja albo obcięcie śruby) i teraz wszystko zeszło w 15min :). W poniedziałek podjadę z mechanizmem, żeby mechanik obciął trochę ten gwint albo jakoś nagwintował.

Zrobione - spiłowałem lekko gwint na trzpieniu i nakrętka się wkręciła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item1103369334_specjalny_sciagacz_do_wycieraczek_vag_z_niemiec.html a takie coś myślicie ze bedzie dobre? wygląda chyba solidniej i prościej niż ten post wyżej, u mnie wycieraczki naprawde mocno siedziały i teraz może być tak samo.

Ten co ja mam i co wkleiłem jest dosyc solidny, wazy z cwierc kilo - kawal solidnego metalu, zero plastikow... Jak wycieraczki puszczają to dzwiek jest jak strzal z pistoletu tylko ze cichszy :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOval81: jak nie musisz to nie używaj tego badziewia lepiej oddać do sklepu, dopłacić i wziąć ten co macieek tym bardziej, że ktoś już o nim pisał we wcześniejszych postach i jest sprawdzony na naszych autkach.

Już nie chcę robić popeliny - oblecę tym, co mam a jak padnie, to go oddam na gwarancję - może ten jeden raz wytrzyma, chociaż wycieraczki wyglądają na mocno zapieczone :thumbdown:

Okaże się w praniu, bo chwilowo nie miałem czasu zająć się nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może powiedzieć jak dokładnie mają być ustawione wycieraczki, aby miały prawidłowy cykl pracy?

Zrobiłem wszystko co trzeba, ale jak wycieraczka wraca na swoją pozycję po przejechaniu po szybie to opada lekko i wraca do pozycji startowej. Wynika z tego, że ma źle ustawiony cykl (jakieś przesuniecie fazowe) i za wcześnie zaczyna swój ruch po szybie.

Ktoś wie jak to ustawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

element obrotowy na środku mechanizmu wycieraczek , musisz odkręcić śrubę która go mocuje, zaobserwować włączając wycieraczki z jakiego punktu powinien on startować i wtedy skręcasz go. Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć. Ten element obrotowy który jest napędzany przez silnik kręci sie dookoła i w ten sposób napędza prowadnice wycieraczek, i trzeba po prostu ustawić mu odpowiedni punkt startowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie rozkręcałeś niczego przy mechaniźmie wycieraczek, to na zdjętych ramionach włącz jednokrotny ruch wycieraczek, jak wrócą to wtedy ustawiasz ramiona w takiej pozycji jaką chcesz mieć wyjściową, potem ewnetulanie lekko korygujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie też to czeka.

wycieraczki chodza ładnie ale zimą zatrzymywały

się kiedy chciały i tak samo ruszały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może powiedzieć jak dokładnie mają być ustawione wycieraczki, aby miały prawidłowy cykl pracy?

Zrobiłem wszystko co trzeba, ale jak wycieraczka wraca na swoją pozycję po przejechaniu po szybie to opada lekko i wraca do pozycji startowej. Wynika z tego, że ma źle ustawiony cykl (jakieś przesuniecie fazowe) i za wcześnie zaczyna swój ruch po szybie.

Ktoś wie jak to ustawić?

stronę wcześniej masz dokładnie opisane jak ustawić mechanizm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja juz jestem po tym zabiegu...pomoca sluzyl mi kolega Tomiczka :notworthy:

i korzystalismy z opisu na str.1 :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja juz jestem po tym zabiegu...pomoca sluzyl mi kolega Tomiczka :notworthy:

i korzystalismy z opisu na str.1 :notworthy:

dużo potu czy poszło składnie?

ja gdyby nie wyjazd w pon.brałbym się jutro :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

calkiem nie wiele pracy...da sie to zrobic na spokojnie w 2h, samemu. A rozbieranie to nic wielkiego...korzystajac z opisu na str 1 powinno pojsc Ci calkiem sprawnie :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy u was też to plastikowe podszybie było jakby przyklejone do szyby?? :blink: U mnie szkop chyba szybę wymieniał i nie wiem czy nie przykleili mu tego troche i nie mogę tego zdjąć :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie tez dzis czekal zabieg wyciagania calego mechanizmu, stanela jedna wicieraczka ze ledno to rozmontowalem, z doswiadczenia moge poradzic zeby mlotkiem nie wybijac na sile sworznia na ktorym zamontowane sa wycieraczki, lepiej wlozyc je w imadlo, zlapac za caly mechanizm jest wtedy duza dzwignia i powoli ruszac lewo prawo,jak zacznie chodzic wtedy dodatkowo ciagnac przy sworzniu do gory, jak zdemontujecie w srodku znajdyja sie tuleje miedziane, nalezy je wyczyscic z nagaru, mozna telikatnie pilnikiem okraglym i caly nagar ladnie schodzi:)sworznie papierem sciernym przeczyscic, potem wd 40 lub cos podobnego, szmatka, ladnie wyczyscic do sucha i smaaaaru duzo smaru, najlepiej dobrego do lozysk:) znalazlem jeszce jakies gumy i naciagnelem kontrolnie na sworznie od gory zeby juz ich nie zalewalo:)mam nadzieje ze na dlugo wystarczy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już myślełem że mam zajedwabistą furę i mnie ten problem nie spotka. Myliłem się niestety. Wycieraczki zaczęły opornie chodzić więc już wiedziałem, że czeka mnie impressska z wycieraczkami. Standard u mnie kicha ze ściągnięciem ramion wycieraczek. Zaryzykowałem i wprawiłem w ruch młotek. Dzień wcześniej wieczorem zapuściłem WD40 ale i tak nie dało się rano zdjąć tych ramion. Zdjąłem je z pomocnikiem - zakręciłem na 3 obroty śrubę, tą co trzyma ramie i jedna osoba ciągnęła za ramię po lewei i prawej stronie śruby a druga małym młoteczkiem pojedynczymi energicznymi ruchami uderzała w trzpień. Po pk pięciu takich "puknięciach" ramie zeszło. Wiadomo, że zabawa blisko szyby jest niebezpieczna więc trzeba mocno uwarzać. A reszta tak jak w pierwszym poście. Cały mechanizm wyciągnąłem przy wycieraczkach ustawionych pod kątem 90 st w stosunku do podszybia. Opornie działający trzpień od strony kierowcy potraktowałem z wyczuciem przez klin drewniany młoteczkiem i wyszedł. Tylko ja miałem nie całkiem zapieczony. Polecam pomoc drugiej osoby. Jest znacznie prościej. U mnie podszybie zeszło super także ztym problemu nie miałem. Powodzeni wszystkim walczącym i podziękowania dla autora!

pozdr :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem po naprawie wycieraczek bo tez mi sie zatarły, jedna podpowiedz ja oprócz opisu z pierwszej strony musiałem wyciągnąć komputer spod maski bo za cholere nie mogłem wyciągnąć mechanizmu z silniczkiem. i jeszcze jedno nie wybijajcie trzpienia wycieraczki z ramienia młotkiem to znaczy nie bijcie po nim bo ja pokrzywiłem gwint i musiałem gwintować trzpień bo nie mogłem śruby nakrecić, było z tym troche roboty, najwiecej z wyciąganiem tego cholerstwa spod maski ale udało sie i teraz chodzą bez zarzutu, w razie problemów służe pomocą.[br]Dopisany: 24 Lipiec 2010, 00:49_________________________________________________aha da sie wyciągnąć cały mechanizm bez ruszania komputera ale podczas wyciągania tzeba umiejętnie obracać wycieraczki to wtedy wyjdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba pościągać ramiona i spokojnie wychodzi..niedawno zmienialiśmy w 3 samochodach i daje rade...co to wybijania młotkiem trzpienia wycieraczki wystarczy zakręcić na koniec śrubę :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba pościągać ramiona i spokojnie wychodzi..niedawno zmienialiśmy w 3 samochodach i daje rade...co to wybijania młotkiem trzpienia wycieraczki wystarczy zakręcić na koniec śrubę :cool1:

wlasnie to samo chcialem napisac, ze wystraczy nakrecic nakretke i mlotek nie jest taki straszny :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro pojawiły się ori mechanizmy, nowe za około 350 złotych (dokładnej ceny nie pamiętam). Oczywiście trzeba przełożyć silnik ale myślę, że to w miare rozsądne rozwiązanie gwarantujące spokój przynajmniej na kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...