Skocz do zawartości
IGNOROWANY

śmierdzi z klimatyzacji dlaczego ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

najlepiej z dwóch stron. Ja tak robiłem i niestety czuć. ( Żona nic nie czuje, mi trochę zalatuje. )

Opublikowano

najlepiej z dwóch stron. Ja tak robiłem i niestety czuć. ( Żona nic nie czuje, mi trochę zalatuje. )

Dzięki za info

Jutro spróbuje

Mam jeszcze pytanko o ten korek za schowkiem czy na pewno nic nie pomylę jest tam tylko jeden taki korek a może masz zdjęcie schemat z zaznaczoną lokalizacją korka

Opublikowano

Nie pomylisz jest tam jeden korek:)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/933acfe45bb19791.html

zamiast tej rurki będzie korek:)

Ok dzięki za foto

Spróbuję zrobić dezynfekcję za pomocą ISA i dam znać czy pomogło

Wczoraj wykonałem dezynfekcję klimy za pomocą ISA od dwóch stron, ale pojawił się mi pewien problem przy dezynfekcji od strony filtra kabinowego, mianowicie po wyciągnięciu filtra kabinowego przy włączonej klimatyzacji na najniższą temperaturę i ustawionym nadmuchu na wartość max, włączone wszystkie kierunki nadmuchu nie mogłem zapodać środka pod filtr kabinowy bo miałem zamknięte klapy pod filtrem, dopiero po przestawieniu na obieg wewnętrzny klapy się otworzyły i zapodałem środek. Chyba jest coś nie tak z ustawieniem klap. Wydaję mi się tak na logikę że powinno być na odwrót przy wyłączonym obiegu wewnętrznym powinny być klapy otwarte a po włączeniu obiegu wewnętrznego klapy powinny się zamknąć. Myślę że przyczyną tego może być fakt że jakiś czas temu wymieniałem jeden z silniczków od sterowania klap i coś jest źle ustawione.

Opublikowano

A sprawdź jeszcze czy jak ustawisz sobie nawiem na trochę wyższą temperaturę tak z 18 stopni i niekoniecznie nawiew na maxa to czy się otworzą.

Opublikowano

A sprawdź jeszcze czy jak ustawisz sobie nawiem na trochę wyższą temperaturę tak z 18 stopni i niekoniecznie nawiew na maxa to czy się otworzą.

OK sprawdzę później i dam znać

Opublikowano

Panowie a jeżeli alkohol izopropylowy rozpuszcza środki smarne to dmuchawa nie ucierpi na rozpylaniu w nią tegoż alkoholu ? :D

Opublikowano

A sprawdź jeszcze czy jak ustawisz sobie nawiem na trochę wyższą temperaturę tak z 18 stopni i niekoniecznie nawiew na maxa to czy się otworzą.

Sprawdziłem i dalej kicha ustawiłem temperaturę na wyższą nawet doszedłem 21 stopni i klapy dalej zamknięte.

Później zmniejszyłem siłę nawiewu do 4 kresek i dalej lipa klapy zamknięte.

I co lepsze później włączyłem obieg zamknięty i klapy dalej zamknięte, a wczoraj przecież się otwierały bo zrobiłem dezynfekcję.

A w ogóle najlepsze jest to że zanim odpaliłem silnik i włączyłem klimę tzn na wyłączonym silniku po wyjęciu filtra kabinowego klapy były otwarte.

Opublikowano (edytowane)

Sprawdź błędy na klimatroniku.

Podepnij vaga i przeprowadź nastawy podstawowe.

Jeśli problem nadal będzie to może coś nie tak z silniczkiem?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Hezen
Opublikowano (edytowane)

Włącz i wyłącz klimę na włączonym silniku i będzie otwarta klapka. Jeżeli nie będzie tzn, że coś z silniczkiem i jak trzeba będzie VAGA podpiąć. Ja nie jestem zwolennikiem mycia wentylatora bez jego wyciągania. Może alkohol IP nie jest tak bardzo szkodliwy, ale nie testowałbym z innymi środkami. Należy jedynie śmigła wentylatora umyć, a żeby to zrobić należy wentylator wyjąć odwrócić go tak, żeby nic nie wciekało do silnika.

Duża ilość pianek lub innej chemii, którą odprowadzimy do kratek wentylacyjnych lub na wentylator jest wstanie narobić wielu szkód. Dużo osób popełnia te błędy, a największy problem zwykle jest w parowniku. Jeżeli chodzi o kratki wentylacyjne to polecam delikatnie do nich rozpylić alkohol IP lub ewentualnie inny środek na jego bazie. Nigdy nie należy z tym przesadzać.

Edytowane przez tomasz102
Opublikowano

Włącz i wyłącz klimę na włączonym silniku i będzie otwarta klapka. Jeżeli nie będzie tzn, że coś z silniczkiem i jak trzeba będzie VAGA podpiąć. Ja nie jestem zwolennikiem mycia wentylatora bez jego wyciągania. Może alkohol IP nie jest tak bardzo szkodliwy, ale nie testowałbym z innymi środkami. Należy jedynie śmigła wentylatora umyć, a żeby to zrobić należy wentylator wyjąć odwrócić go tak, żeby nic nie wciekało do silnika.

Duża ilość pianek lub innej chemii, którą odprowadzimy do kratek wentylacyjnych lub na wentylator jest wstanie narobić wielu szkód. Dużo osób popełnia te błędy, a największy problem zwykle jest w parowniku. Jeżeli chodzi o kratki wentylacyjne to polecam delikatnie do nich rozpylić alkohol IP lub ewentualnie inny środek na jego bazie. Nigdy nie należy z tym przesadzać.

OK jutro spróbuje, a jeżeli włączę i wyłączę klimę na odpalonym silniku i po wyłączeniu klimy klapa będzie otwarta tzn że wszystko jest OK???

Opublikowano

Włączona klima - ma być klama zamknięta(obieg wewnętrzny)

Wyłączona klima - ma być klama otwarta(zasysanie powietrza z zewnątrz)

Opublikowano (edytowane)

Przy włączeniu klimy powinien się włączyć obieg wewnętrzny (dostęp do wentylatora od strony filtra powinien być niemożliwy)

Ręcznie można wyłączyć obieg wewnętrzny przy działającej klimie, wtedy powinien być dostęp do wentyla.

Tak jest w przedlifcie, w polifcie raczej tak samo powinno funkcjonować... ehh ostatnio jechałem poliftem znajomego - mogłem się pobawić przy klimatroniku ale jakoś tak wyszło że nie miałem potrzeby :>

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Hezen
Opublikowano

Wczoraj zrobiłem próbę i znów było inaczej, mianowicie klapy zarówno przy włączonej klimatyzacji jak i przy wyłączonej (praca w trybie ECON) były otwarte, natomiast jak włączyłem obiekt zamknięty to klapy się zamkneły.

Muszę się chyba z kimś ustawić na przeprowadzenie nastaw podstawowych

Opublikowano

To możliwe ze masz wszystko ok. Klimatronik jest dość inteligentny i możliwe ze w zależności od temperatury silnika decyduje czy otwierać klapy a niekoniecznie tylko na podstawie klima / eko lub manualnego zamknięcia obiegu

Opublikowano

Witam koledzy ja próbowałem alkochol  Ipa wlalem w sumie chyba go  z litr na parownik i dmuchawe oraz we wszystkie kratki. Na początku było powiedzmy dobrze ale po jakimś czasie znów pojawił się "ten zapach". Oczywiście po spsikaniu parownika alkocholem pod samochodem pojawila  się duża plama tego co wyleciało z parownika więc myślę że odpływ jest drozny. Później zaaplikowalen też tzw "granat w puszce" bardzo mily zapach był z niego przez kilka dni a później znowu to samo. Na koniec zaplikowalem w dmuchawe i parownik i wszystkie kratki też pomogło na chwilę i znowu smród. Macie jakieś pomysły dodam że Klima ma nabita i ozonowana oraz wymieniony filtr lawinowy na nowy pozostala mi chyba tylko Bielinka. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...