[B7 BLB] Dziwne szarpanie przy 2000 obrotów

[Madas 2]

Panowie, czytając wasze koszty nieprędko wkroczę między wasze posty prawie nowych audiczek

Nie utrzymałbym tego auta za żadne skarby

Ja to mówią "za cienki bolek..."

Pozdro

dzisiaj może nie ale jutro kto wie ...różnie w życiu bywa życzę Ci abyś posiadł nową audiczkę ale bez takich problemów........, ale trgedii nie ma

[GRazny 5]

Panowie, czytając wasze koszty nieprędko wkroczę między wasze posty prawie nowych audiczek

Nie utrzymałbym tego auta za żadne skarby

Ja to mówią "za cienki bolek..."

Pozdro

podobnie chciałem napisać...

jak nie PD po 100-140tyś do wymiany...to jakiś wałek pompy... teraz następna pompa... auto Premium... zaczynają korzystać ze swojej dobrej opinii... przewaga dzięki technice... jeszcze dzisiejszy post o miejscami tandetnym wykończeniu B8...

i pomyśleć że jak jechałem po autko to nie miałem o nim bladego pojęcia... no ale jeszcze jeździ... sorry za OT

[turdzi 45]

Panowie, czytając wasze koszty nieprędko wkroczę między wasze posty prawie nowych audiczek

Nie utrzymałbym tego auta za żadne skarby

Ja to mówią "za cienki bolek..."

Pozdro

Święta prawda kolego , zaczynam twierdzić ze ze utrzymanie takiego EVO lub Imprezy jest zdecydowanie tańsze i trzeba być chyba niezłym kozakiem aby sobie z domowego budżetu pozwolić na takie wydatki związane z utrzymaniem Audi.A nie sa to kwoty w setkach tylko ida w tysiące ja mam to szczecie ze większość pokryło jak na razie audi ale i tak jestem juz lżejszy o ponad 5 kola a auto dalej nie jeździ tak jak powinno , a co gorsza to jak ten silnik pracuje zaczyna mnie poważnie martwic ;( .

[GRazny 5]

o ile dobrze śledzę tematy to miałeś wymieniany silnik na koszt ASO?... z całym osprzętem?

[Madas 2]

a co gorsza to jak ten silnik pracuje zaczyna mnie poważnie martwic ;( .

co co Turdzi po interwencji ASO w Twoje auto dalej jesy źle??

[michalm45 0]

Czytając wszystkie te posty to się można za głowę chwycić żeby w takich samochodach były takie usterki. Takie usterki powinny wystąpić przy przebiegach 400 tkm a nie przy takich małych - to jest żenada i gdzie ta niezawodność niemiecka Właściciela Audic słono płacą i płaczą a właściciele samochodów japońskich jeźdzą i się śmieją z niemieckiej niezawodności. Ładne samochody i komfortowe są to fakt, a mechanicznie to same buble. Mam nadzieje że nikogo nie obrażiłem - jak tak to z góry przepraszam. Ale wzięły mnie nerwy, bo posiadam też 2 Audiczki i są podobne problemu o których czytam. Następny zakup samochodu przemyśle i to bardzo. AZ strach pomyśleć jakie niespodzianki czekają na właścieli nowych Audiczek z lat 2008/2009. Czy też bedą tykającą bąbą....

[turdzi 45]

Tak ale bez osprzetu.Wymieniony shoortblock , glowica turbo , kolo dwumasowe + sprzeglo ( to moje koszta ) , EGR -Nie wymienili PD i wlasnie sie o nie upomnialem zobaczy we wtorek co z tego bedzie.

a co do tematu to :

Mechanik jak zakładał swoje zabawki mówił ze pompa paliwa nie trzyma dobrze ciśnienia po postoju nocnym. Może to ma wpływ na drgawki na jałowym?. Mówił ze ciśnienie w granicach norm sie mieści ze szkoda kasy na zmianę na nowa.

masz na mysli pompe paliwa czy pompe wtryskowa bo to dwie rozne rzeczy ktore kosztuja tez raczej rozne pieniadze.

[ArkadiuS 6]

to i ja sie dopiszę do żali nt B7. Nie wiem czy to tylko wina silnika BLB i czy w innych też się dzieją dziwne rzeczy. Miałem B5, 97r, 1.9TDi, 245tys km miała jak kupiłem, a jak sprzedawałem 275tys km. I powiem, że praktycznie żadnych problemów w użytkowaniu. Wymieniłem rozrząd, pompę wody, przegub bo załatwiły go Wrocławskie drogi , wymiana oleju co 10-12tys km. Palił na dotyk, nigdy mnie nie zawiódł. Teraz B7ka to jakaś tragedia. Problemy z EGRerm (ASO nie mogło sobie poradzić, byłem z tym tematem 3x, i wreszcie po mojej podpowiedzi usunęli problem którym okazał się przytkany wężyk), potem czujnik położenia pedału gazu, następnie łożysko alternatora, po drodze N75 (ale to chyba każdy model ma z tym problem, w B5 to samo miałem) teraz to szarpanie. Praktycznie nie ma miesiąca żeby coś się nie działo. Jakiś dramat Panowie. Miałem zamiar po wakacjach 2009 sprzedawać, ale zastanawiam się nad wcześniejszym terminem. Ale co tu teraz kupić jak w miarę nowe auta tak się sypią....... ;(

[skorpion134 0]

witam ja mam taki sam problem a teraz jeszcze zamontowałem czip i szarpie bardziej jestem ciekaw ile kosztuje taki wtrysk.

[smite 1]

trudzi: Nie wiem jaka pompa. Będę widział sie z mechanikiem w następnym tygodniu to zapytam dokładnie.

Ja za wtryski z ASO płaciłem 1500/szt to było we wrześniu.

[GRazny 5]

witam ja mam taki sam problem a teraz jeszcze zamontowałem czip i szarpie bardziej jestem ciekaw ile kosztuje taki wtrysk.

do ciebie wtryski grosze...sterujący coś około 400zł można znaleźć

[Piero 0]

Panowie, coś nowego w temacie "szarpania" przy 2100 obr ?

Temat zanikł a moje BLB ostatnio po raz pierwszy zrobiło ten objaw :/

Już się boję co będzie dalej...

[siemian 126]

u mnie jest podejrzenie usterki EGRu...lub jakiegoś zaworu sterującego EGRem lub turbiną... czy coś takiego... Dokładnie się na tym nie znam ale coś takiego mi mówili w ASO.

Wykluczyli w każdym razie wtryski.

[kuba252525 0]

hahahah..dobre.!!!!

[siemian 126]

mam im zostawić auto na cały dzień i elektryk będzie kombinował co padło... Narazie nie mam czasu tam jechać

[OLO_GDA 5]

u mnie jest podejrzenie usterki EGRu...lub jakiegoś zaworu sterującego EGRem lub turbiną... czy coś takiego... Dokładnie się na tym nie znam ale coś takiego mi mówili w ASO.

Wykluczyli w każdym razie wtryski.

na Twoim miejscu pozegnalbym sie z tymi panami raz na zawsze...

zastanawia mnie, czy mechanikow do ASO biora z łapanki???

[siemian 126]

No wiem. Pojechałem z ciekawości bo jak miałem auto na przeglądzie to im to zgłosiłem a powiedzieli że nic nie zauważyli. Podjechałem tam, przejechałem się z mechanikiem tym który sprawdzał po przeglądzie auto i ze zdziwieniem powiedział mi że tego nie zauważyli... :confused4: [br]Dopisany: 08 Luty 2009, 12:08_________________________________________________w CompSporcie Patryk też mi powiedział że to może być coś od EGRu...

[jaro4444 4]

Od wczoraj mój nowy "BLB" powstały na bazie BKP z Passata chodzi. Sam silnik jest idealnie cichy. Jednak przy okazji modów wybiłem kata. Pojawiły się więc spaliny nie oczyszczone i pozwalające na lepszą analizę. Podłączyliśmy wczoraj samochód pod VAG-a i co się okzauje. Podczas poszarpywania silnika pompka na 2 cylindrze ma czasy otwarcia rzedu 80 ms kiedy pozostałe mają po 51-52 ms. Czym większe obroty tym czasy otwarcia bardziej się rozjeżdzają. Kiedy silnik paracuje równo i jest rozgrzany spalin nie widać na postoju. Jak zaczyna poszarpywać to nagle pojawia się jasny paliwowy dym z wydechu. Wcześniej spalał ten dym kat i nic nie widziałem. Więc sprawa jest jasna - poszarpywanie jest spowodowane nierówno pracującą pompką na 2 cylindrze.

Testowo wlałem STP formuła czyszcząca wtryskiwacze ZS. Zobaczymy czy coś daje taki zabieg. Jak nie to mam na oku nowiótkie pompki 2008 r.

[siemian 126]

Tylko jaro4444 rozmaiwałem z paroma uzytkownikami forum u których ten sam problem występuje i doszedłem do wniosku że jednak u mnie występuje troche inna usterka...

U mnie lekkie szarpanie występuje tylko przy delikatnym operowaniu gazem w zakresie obr. 1800-2300 obr. Gdy zacznie szarpać i dodam gazu to objaw natychniastowo znika a auto od razu przyśpiesza (nie ma żadnego dławienia ani nic).

Jak daje mu mocniej w palnik (tak ok. 50% wcisniecia gazu) to szarpanie w ogóle nie występuje a auto jezdzi normalnie.

Jestem w stanie tak jezdzić żeby tego w ogóle nie było i w sumie to przez 85% czasu tak jezdze.

Ale czasem musze pojechać delikatnie bo coś lub kogoś wiozę kto nie jest przyzwyczajony do mojej jazdy.

[jaro4444 4]

Siemian a kto Ci powiedział, że u mnie nie poszarpywało przy średnich obrotach przy małych dawkach? Właśnie działo się tak samo. Teraz co Ciekawe po przełożeniu pompek do nowego silnika ustało to szarpanie w średnich zakresach obrotów za to dało się łatwo zdiagnozować te szarpanie na jałowych.