Skocz do zawartości
IGNOROWANY

3.0 a 1.8T Pomoc Duży Dylemat


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

pozwolę sobie odgrzać kotleta, przeszukałem forum wzdłuż i wszerz (mam nadzieję :) ) i nigdzie nie znalazłem bezpośredniej odpowiedzi na moje pytanie.

Planuję zakup B6, na pewno Avant, quattro, manual, lpg, bez haka - nic nie planuje nim ciągać :). Auto będzie użytkowane głównie w trasach (raczej jednopasmówki, prędkości 80-110 km) we dwie osoby.

Prosiłbym o opinie, która z opcji zakresie ok 70 - 130km/h będzie najprzyjemniejsza do jazdy? Interesuje mnie porównanie 3.0 vs 1.8T bex + lekki chip na ok 210-220km (maksymalnie 240 po wymianie wtrysków, powyżej moc na pewno nie będzie podnoszona). Nie interesuje mnie szybki start spod świateł czy przyspieszenie powyżej 150kmph. Do tej pory jeździłem japończykiem o 170km, już mnie trochę męczyło kręcenie silnika powyżej 5000rpm, bo niżej samochód nie jechał.

Edytowane przez Ariel Sz
Opublikowano

Jeżeli cenisz dźwięk V6 to 3.0. Jeśli zaś chodzi o elastyczność i koszta eksploatacji bierz BEX czy nawet BFB.
Pomodzone 1.8T ciągnie jak diesel z dołu od 2 tys. przy wyprzedzaniu nie trzeba kręcić wysoko i nawet na 5 biegu przyjemnie się wyprzedza. Przy odsprzedaży na rynku wtórnym zawsze 1.8 T będzie miało lepszą cenę i wzięcie.

Opublikowano

A ja powiem Ci tak - kup to co będzie w lepszym stanie.

Sam miałem wcześniej Audi TT 1.8T 180KM i po sprzedaży szukałem A4 też nastawiając się na 1.8T. Obejrzałem kilkanaście egzemplarzy i żaden nie był wart w moich oczach zainteresowania. W końcu trafiło się blisko mnie 3.0 w sensownym stanie, więc go kupiłem. Póki co jestem zadowolony.

3.0 ma lepsze osiągi od 1.8T, ale za to wrażenie "większej" mocy sprawia 1.8T, ze względu na turbinę - 3.0 po prostu równo ciągnie od samego dołu, a w 1.8T jest uderzenie turbiny przy ~2,5k obr/min.

Opublikowano (edytowane)

Z autem się nie spieszy. Szukam miesiąc, mogę poszukać i drugi - stan jest najistotniejszy :) W sumie oglądałem jedynie jedno 3.0 z lpg, i właśnie miałem wrażenie, że auto średnio się zbiera. Może było to spowodowane charakterystyką samego silnika, może słabą instalacją lpg, może tym, że tymczasowo jeżdżę mocnym dieslem.

Właśnie o te wrażenie chodzi. Czy BEX po chipie będzie jechać lepiej (szybciej zbierze się od 70 do 130) od 3.0? Czy różnica będzie na wyraźna, czy to ułamki sekund?

BFB raczej nie biorę pod uwagę (raczej..), bo zrobienie z niego ponad 200km to już większa ingerencja, której wolałbym uniknąć.

Edytowane przez Ariel Sz
Opublikowano

Podrasowany BEX z DP i na sofcie będzie dużo bardziej elastyczniejszy a zarazem szybszy np. podczas wyprzedzania niż 3.0. Podczas codziennej eksploatacji przydaje się moment obrotowy a nie konie. 3.0 ma 300 NM przy 3200 obr /min. W BEX po sofcie będziesz miał 320 NM albo i więcej i to dostępne dużo wcześniej.

Opublikowano

hmm panowie moment obrotowy też sam nie jedzie jedno i drugie jest równie ważne. Teraz jak ogarnełem 3.0 (a pare groszy utopiłem) to nie zamienił bym na 1.8t (serie nad pomodzonym bym się zastanowił) a wcześniej takie miałem. 3.0 na pewno w standardzie ma kozackie wyposażenie ale i 1.8 jak poszukasz to znajdziesz tylko że cena wtedy sporo wyższa. Jeżeli mówimy o osiągach to w serii 3.0 przyśpiesza szybciej o 1,2s (mój zestaw nawet 1,4 s) a to sporo.

Opublikowano

Jeśli chodzi o wyposażenie to masz racje, w BEX ciężko znaleźć elektryczne szyby z tyłu.. No ale łatwiej do 1.8 dołożyć elektrykę, niż podnieść km w 3.0.

A myślę od razu nad schipowanym BEXem, bo cena modyfikacji jest niewielka w porównaniu do osiagów. Seria nie będzie lepiej jechać, bo ma 30km mniej..

Coraz bardziej przekonuje się do 1.8, dzięki za porady.

Opublikowano

Dobrego BEXa znaleźć też ciężko, a jak się trafi to trzeba słono zapłacić w porównaniu do słabszych braci 1.8 T.

Opublikowano

Podrasowany BEX z DP i na sofcie będzie dużo bardziej elastyczniejszy a zarazem szybszy np. podczas wyprzedzania niż 3.0. Podczas codziennej eksploatacji przydaje się moment obrotowy a nie konie. 3.0 ma 300 NM przy 3200 obr /min. W BEX po sofcie będziesz miał 320 NM albo i więcej i to dostępne dużo wcześniej.

Przy sprawnym kacie cały ten DP montowany do stockwego BEXa nic nie zmienia. Może jak się mocno dokoksuje silnik to wtedy.

Opublikowano

Na pewno EGT spadnie i turbina wcześniej wstaje...

Opublikowano

Znalezienie 3.0 w dobrym stanie to też nie lada wyzwanie, sumarycznie może się okazać, że ogarnięcie obu motorów może kosztować podobne pieniądze.

A moim zdaniem podrasowany BEX da więcej funu dobrym odejściem niż pomruk fałki spod maski.

Opublikowano

hmm w tamtym tygodniu miałem mało spinkę z A3 3.2 FSI jakoś specjalnie mi nie uciekała nawet dałem radę ją minąć ale potem kolega (obcy kierowca) się zrewanżował i tak z 30km przegoniliśmy autka nie dałem rady go już wyprzedzić ale i uciec też nie dał rady. Niestety musiałem zjechać a kolega pojechał dalej. Nie miałem jeszcze okazji porównać z innym 3.0 lub 1.8t powiecmy BEX (nie licząc mojej ex a3 1.8t) Nie chodzi mi o to że chcę się tu chwalić a o to że sprawnym 3.0 też da się poszaleć :grin:

Co do wyboru to nastaw się że oba motory będą lubiały oliwkę choć są osoby które twierdzą że nie dolewają ni kropli od wymiany do wymiany :eusathink:

Opublikowano (edytowane)

są osoby które twierdzą że nie dolewają ni kropli od wymiany do wymiany

:)

ale może nie ni kropli ale bez dolewki to by było na bagnecie w połowie lub ciut niżej przed wymianą :)

Edytowane przez kt65c453

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...