CAGA- problem z odpalaniem i mocą.

[DawidShelby]

Witam mam ,,mały" problem z A4 B8. Autko po nocy(lub gdzieś po 8h czekania) odpala po około 7 sekundach kręcenia, a z rury wydobywa się jasny dym (bardziej niebieski). Po 1 odpaleniu już potem odpala normalnie. Podczas przyspieszania mocno dymi na czarno, nie ma tej mocy jaką powinien mieć.
Zostało sprawdzone i zrobione:
-nowe popychacze
-nowy rozrząd
-sprawdzone wtryski
-sprawdzony dolot
-sprawdzone czujniki temperatur
-sprawdzone praktycznie wszystko pod względem mechanicznym włącznie z uszczelniaczami, przetarć na wałkach itp.
-założone zaworki zwrotne
-sprawdzony sterownik silnika
-EGR zaślepiony chwilowo (przy sprawnym i przy zaślepionym dalej dymi na czarno)


Dodam tylko że: na pokrywie silnika zbiera się hmmm olej/ropa. Dodam jeszcze że po odpięciu przepływki nic się nie dzieje, a chyba powinna być różnica w dawkowaniu paliwa?
Nie sprawdzałem: pompy paliwa (ponieważ auto by w ogóle nie odpaliło), rozdzielacza, zaworu regulującego ciśnienie.

Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł ?

Pozdrawiam.

[Kodzak33]

zrób logi dynamiczne, zamień przepływkę od takiego samego, ponieważ duży batory z wydechu wskazuje na brak wiatru, ale bez vcds-a nic konkretnego nie zdziałasz

[DawidShelby]

Dzięki za odpowiedź. Hm właśnie bałem się tej odpowiedzi. Na podwórku żadnych przepływek 461 C nie mam no ale będę zmuszony załatwić. VCDS'a mam ale te logi w EDC17 przez grupy rozszerzone ładnie nie wychodzą.A co do odpalania odpiąłem czujnik ciśnienia ten na listwie od wtryskiwaczy. Efekt taki jak rano- długo kręci a suma sumarum nie pali. Po podłączeniu czujnika i odpaleniu dymi jak szalony. Więc wniosek z tego że nie ma ciśnienia przy odpalaniu ?

[lukas309]

a do przepustnicy zagladales ?????

[DawidShelby]

oczywiście, jeśli mowa o klapie gaszącej to nie ma ona wiele wspólnego z dymieniem w CAGA, odcina tylko ,,tlen" znaczy powietrze żeby auto po prostu zgasło bez efektu bujania (podobne objawy do dwumasu). Ale fakt- odpiąłem klapę bo też myślałem że przycina się, a po odłączeniu zostaje ona otwarta na maksa i niestety auto nadal miało problem z odpaleniem i nadal dymiło na czarno. Czekam cały czas na przepływkę, podejrzewam że może już się ,,kończyć". Dam znać jak wuymienię.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi, proszę o dalsze sugestie.

[quadral20004]

może turbinke szlak trafil

[kuebk]

Dzięki za odpowiedź. Hm właśnie bałem się tej odpowiedzi. Na podwórku żadnych przepływek 461 C nie mam no ale będę zmuszony załatwić. VCDS'a mam ale te logi w EDC17 przez grupy rozszerzone ładnie nie wychodzą.A co do odpalania odpiąłem czujnik ciśnienia ten na listwie od wtryskiwaczy. Efekt taki jak rano- długo kręci a suma sumarum nie pali. Po podłączeniu czujnika i odpaleniu dymi jak szalony. Więc wniosek z tego że nie ma ciśnienia przy odpalaniu ?

Z odpietym czujnikiem regulujacym cisnienie na listwie nie odpalisz auta - nic w tym dziwnego.

[DawidShelby]

Wiem że nie odpalę ale jest taki sam efekt. Czy może być on uszkodzony ? Jak go sprawdzić ? No i pytanie drugie zarazem... czy istnieje taka możliwość że pompa daje za niskie ciśnienie a auto za którymś razem odpala? Przecież jeśli pompa jest uszkodzona to nie powinien w ogóle odpalić... Mam sprawdzone wtryski i niby są OK. A ewidentnie widać że jest coś nie tak z układem wtryskowym, paliwo się nie cofa niestety...

[Kodzak33]

jak się skończyło?

[DawidShelby]

Nie skończyło, problem jest nadal. Jutro rezerwuje sobie cały dzień na to auto i sprawdzam klapy zawirowań, egr i przepływkę. Dam znać jak rozwiążę problem.

[espo]

Witam,

czy udalo Ci sie rozwiazac problem? Mam dokladnie takie same objawy i jak na razie nie za bardzo wiem co dalej dzialac...

[DawidShelby]

Niestety... nic nie wiadomo.

[SotoM]

a wtryski sprawdzone na jakiej zasadzie? wtryski CR mogą lać dołem jak i przelewać górą(przelewami) do sprawdzenia raczej stosuje sie test menzurkowy. jesli choć jeden zaczyna lac górą czyli do przelewu - kwalifikuje się do wymiany.

jeśli wtryski nie leja to moze byc uszkodzony zawór lub zasyfiony lub uszkodzony oring na zaworze regulacji ciśnienia w kolektorze rozprowadzajacym (listwa)

albo spr.jakie buduje cisnienie paliwa pompa common rail.

[DawidShelby]

Zostały sprawdzone o tak:
http://www.directupload.net/file/d/3747/x3vpmxb7_jpg.htm
oraz
http://www.directupload.net/file/d/3747/sl6polez_jpg.htm

Dostałem tylko ten dane i odp. ,,te wtryski są sprawne". Druga sprawa jest taka że też obstawiałem regulator ciśnienia i czujnik ciśnienia. Stąd może byłby ten olej/paliwo na pokrywie. Ale sprawdzałem przy odpalaniu to ciśnienie było według czujnika około 310 kPa przy odpalaniu a według wartości jaka powinna być na szynie w sterowniku to 280000hPa. Po odpaleniu czujnik wskazywał 300kPa a wartość wymagana około 296000 hPa. Wiem że pompę też powinno się sprawdzić tak jak wtryski ale myślę że tu nie ona ma winę.

[Rabbi]

i co dalej,furka naprawiona?

[DawidShelby]

Nie, nie naprawiona, ale najprawdopodobniej rozrząd tzn. Rozrząd niby jest dobrze ustawiony ale z tyłu coś jest nie tak. I teraz moje pytanie, co z tyłu można ustawić ? Pewien forumowicz miał ten sam problem i okazał się rozrząd. I mechanior mu coś tam tłumaczył, nie bardzo wiem o co chodzi, ale dam do kogoś kto się na tym zna. Co to może być ? luźny wałek? krzywy ? a może jakoś wyskoczył ?

Niestety studiuję i nie mam czasu się w to zagłębiać... A raczej nie mam czasu rozbierać auta na dłużej, bo to na pewno nie jest trudną rzeczą, ale robiłbym to pierwszy raz więc trochę by mi to zajęło

[quadral20004]

Nie, nie naprawiona, ale najprawdopodobniej rozrząd tzn. Rozrząd niby jest dobrze ustawiony ale z tyłu coś jest nie tak. I teraz moje pytanie, co z tyłu można ustawić ? Pewien forumowicz miał ten sam problem i okazał się rozrząd. I mechanior mu coś tam tłumaczył, nie bardzo wiem o co chodzi, ale dam do kogoś kto się na tym zna. Co to może być ? luźny wałek? krzywy ? a może jakoś wyskoczył ?

Niestety studiuję i nie mam czasu się w to zagłębiać... A raczej nie mam czasu rozbierać auta na dłużej, bo to na pewno nie jest trudną rzeczą, ale robiłbym to pierwszy raz więc trochę by mi to zajęło

lepiej sie za to nie zabieraj bo bedzie jeszcze gozej.bez odpowiednich narzedzi i blokad nic nie zrobisz

[DawidShelby]

dobrze że to napisałeś bo już chciałem rozbierać... a tak serio - dlatego się tego nie podejmuję, brak czasu- blokady i ,,narzędzia" to raczej najmniejszy problem, większym problemem by było to że rozebrałbym w sobotę, a za 2 tyg dopiero składał Dlatego sobie daruję. Tylko moje pytanie... luz na wałku, czy może krzywy?

[espo]

dobrze że to napisałeś bo już chciałem rozbierać... a tak serio - dlatego się tego nie podejmuję, brak czasu- blokady i ,,narzędzia" to raczej najmniejszy problem, większym problemem by było to że rozebrałbym w sobotę, a za 2 tyg dopiero składał Dlatego sobie daruję. Tylko moje pytanie... luz na wałku, czy może krzywy?

@DawidShelby, czyli jednak u Ciebie to co u mnie - w takim razie dobra flaszka dla mnie jak bedziesz we Wrocławiu

Ja juz ponad 2 tys. zrobilem od naprawy i wszystko jak na razie dziala OK. Po rozebraniu rozrzadu wszystko wygladalo dobrze, prosty walek, ani zawory ani nic innego nie uszkodzone - chyba jest w tych silnikach bezkolizyjny rozrzad...

Samemu chyba bardzo ciezko to zrobic - nie ma znacznikow rozrzadu i trzeba miec specjany przyrzad do nastawy, ASO bierze za sama nastawe chyba 500zl, ale moj mechanik sobie z tym poradzil jakos. Ogolnie niby z tylu silnika nie ma czujnika polozenia walka, dla tego bledu nie wywala, jesli przeskok jest tylniej strony.

Mega duzo bylo zabawy zanim sie okazlo, ze to rozrzad, wiec jesli by ktos kiedys mial taki problem, to polecam zaczac od rozrzadu wlasnie