Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uszkodzony zaworek w rurze przed przepustnicą


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, wyjąłem tą rurę i widać w niej że ta gumka zaworka nie siedzi na miejscu, za co ona odpowiada, czy przez to auto może ruszać kangurem? zaraz dodam fotkę


1cfe6c9ffca86cd0661bd5b53f9b7013.jpg
c83f92f5d9e23e19161b3df5b02256bf.jpg

Edytowane przez karol2984
Opublikowano

nie wiem za co on odpowiada ale u Mnie też tego nie ma a auto zachowuje się normalnie

Opublikowano

nie dobrze, jesteś pewien że nie masz tej membranki w środku?

Opublikowano

na 100%,szukałem też po szrotach tego kawałka rury za przepustnicą ale nie znalazłem a auto i jeździ i zachowuje się normalnie

Opublikowano

to jest dolot wężyka od podcisnienia. przy normalnym zamontowaniu tego kawalka rury przed samą przepustnica ten zawór jest skierowany w dol, a wężyk na nim zalozony idzie pod kolektorem dolotowym i wychodzi miedzy 1-2 dolotem albo 3-4. Nie wazne w sumie miedzy ktorym ale idzie on bardzo blisko pokrywy od sterowania przepustnica. podczas pracy silnika ociera sie o nią i robi sie dziura. dostaje sie wtedy do niego "lewe powietrze" i przez to faluja obroty na jalowych. golym okiem ciezko jest dostrzec ta usterke ale jesli komus faluja to warto sprawdzic. ja tak mialem, wymienilem i jest ok. zero falowania :) pozdrawiam

Opublikowano

a na co wymieniłeś, w aso 250zł nowa rura, pewnie samej gumki nie da się kupic?

Opublikowano

Nie miałem tego w adr. Dziura była zaślepiona. Swoją drogą teraz dopiero wiem co tam powinno być.

Opublikowano

a na co wymieniłeś, w aso 250zł nowa rura, pewnie samej gumki nie da się kupic?

Nie wymienialem rurki z zaworkiem tylko wąz od podcisnienia. W aso skoda 100zl

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Też walczę z wypadaniem zapłonu i falowaniem obrotów. Krew mnie już zalewa bo drugi raz wyciągnąłem kolektor i nic nie widać. Cewka , przewody i kable nowe porządnych firm. Filtry itp tez wymienione. Szukam nieszczelności ale nic nie znajduję. Psikałem plakiem po całym dolocie i zero różnicy. Odma szczelna. Wszystko niby ok a wydaję mi się , że po odpaleniu słychać ciche syczenie z okolić głowicy i kolektora. Może to złudzenia ale ten motor wyprowadza mnie już z równowagi.

Opublikowano

U mnie bylo tak, że odpadła dolna część tej rury i łapał "lewe" powietrze. Część dostępna tylko w ASO, za 220zl, a gumka jest od wyłapywania mgiełki olejowej z odmy (podobno). Niestety na część się czeka kilka tygodni. Przez to wypadał też mi zapłon.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...