Przemo1979 Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 Słuchajcie koledzy miałem A4 B5 205x55x16'' i jadąc przez koleiny, w koleinach, dołkach itd nie odczuwałem tego na kierownicy. Nie ściągało mnie w koleinie - auto jechało prosto i komfortowo (oczywiście bez przesady). Mogłem przejechać skośnie przez koleinę praktycznie trzymając jednym palcem kierownicę. Teraz mam A4 B6 225x45x17'' i jadąc po tych samych trasach auto się zachowuje jak by je prowadził pijany kierowca. Jazda jest nieco męcząca i wymaga sporej koncentracji. W zawieszeniu nic nie puka, jest sztywne i wydaje się być wszystko ok, po za właśnie tym ciągłym ściąganiem na prawo i lewo. Na równym asfalcie idzie prosto przed siebie jak strzała dopóki nie zaczną się dołki i koleiny - wtedy to zaczyna mi aż wyrywać kierownicę z rąk. Jeszcze jedno pytanie - jak Wam działa wspomaganie?? ciężkawo czy leciutko kierownicą się obraca? (oczywiście na postoju tak samo jak i podczas jazdy). Mi osobiście się wydaje że w B5 lżej się kierownicą kręciło. Szerokość opon oczywiście ma wpływ ale żeby aż taki?? nie chce się mi w to wierzyć. Może końcówki drążków?? - ale by pukało... pozdrawiam i liczę na Wasze spostrzeżenia
rikardo Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 Sprawdź sobie stan tulejek gumowo metalowych na przednich dolnych wahaczach. To są te wahacze do których przymocowane są amortyzatory a chodzi mi o miejsce przymocowania tych wahaczy do belki zespołu napędowego znajdującej się pod silnikiem. Mój ojciec w B5 miała takie same objawy przy 16-tkach samochód jeździł po koleinach jak sam chciał. Jeździł na stacje sprawdzać luzy i nikt nie był wstanie mu powiedzieć co jest naciągnęli go na wymianę obydwu łączników. Jak wymienialiśmy u niego olej w skrzyni to wówczas zdjęliśmy osłonę znajdującą po silnikiem i stwierdził, że elementy gumowe w tych wahaczach z obu stron się oberwały a wahacze w tych miejscach suwają się po tulejkach przez które przechodzą śruby mocujące. Może masz podobna awarię a ciężko to zauważyć ponieważ zasłania to dolna osłona przedziału silnika.
zdeniu Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 odpowiedź podałeś sam pisząc wymiary kółek/opon teraz masz sporo szerszą i o niższym profilu oponę
krotki Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 odpowiedź podałeś sam pisząc wymiary kółek/opon teraz masz sporo szerszą i o niższym profilu oponę - no tak nie do końca... - jeżdże na kółkach 225/40/18 i jakoś specjalnie mnie nie rzuca... - coś musi być nie tak... - sprawdz wahacze i amortyzatory - to że na równym Ciebie nie nosi po drodze o niczym nie świadczy - B6-tka nie waży tone - na równej nawierzchni ciężar załatwia sprawę...
zdeniu Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 odpowiedź podałeś sam pisząc wymiary kółek/opon teraz masz sporo szerszą i o niższym profilu oponę - no tak nie do końca... - jeżdże na kółkach 225/40/18 i jakoś specjalnie mnie nie rzuca... - coś musi być nie tak... - sprawdz wahacze i amortyzatory - to że na równym Ciebie nie nosi po drodze o niczym nie świadczy - B6-tka nie waży tone - na równej nawierzchni ciężar załatwia sprawę... nie dam se głowy obciąć ale jak wyraźnie napisał kolega Przemo1979 ściąganiem na prawo i lewo.jestem prawie pewien że nic się nie dzieje poza rozmiarem kół a najprościej będzie jak założy jakieś wąskie i sie przejedzie co nie co wiem o jeździe po koleinach jak wyrywa kierownice z rąk , sam latam na 235/35/19
slaweq Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 Ja tez mysle, że to wina zmiany opon na szersze..., sam zmieniłem 205/55/16 na 235/45/17 i odczułem sporą róznice na koleinach.
Przemo1979 Opublikowano 15 Września 2008 Autor Opublikowano 15 Września 2008 No nic... założę zimówki to się przekonamy czy to koła Zawieszenie wydaje się być absolutnie sprawne, żadnych dziwnych dźwięków i sztywne. Niemniej jednak jak na Audi to dziwna sprawa - nie powinno tak być WSTYD! -kurcze trzeba zbierać na B7 No a co ze wspomaganiem??
domjenick Opublikowano 15 Września 2008 Opublikowano 15 Września 2008 ja mam 18 i jak wjezdzam na dolek,czy te ograniczniki na jezdni,to czuje jak auto ''schodzi''z lini i wiem,ze to na pewno rozmiar kola jest przyczyna ,dlatego,ze po prostu jest szersza ,a jesli chodzi o wspomaganie,to tez odczulem roznice[br]Dopisany: 15 Wrzesień 2008, 23:27_________________________________________________zauwazylem,ze b6 ma sztywniejsze zawieszenie od b5 i to tez moze byc przyczyna...
AndyN Opublikowano 16 Września 2008 Opublikowano 16 Września 2008 http://www.a4-klub.pl/smf/b6_bdh_sciaga_na_prawo_po_zmianie_felg_i_opon-t30940.0.html http://www.a4-klub.pl/smf/b5_apu_problem_po_wymianie_kol_sciaga_w_lewo-t31678.0.html
Alona Opublikowano 16 Września 2008 Opublikowano 16 Września 2008 Koła kołami, ale aż tak rzucać nie powinno. Ja jeżdze na 225/45/17 i tez mnie mega rzucało we wszystkie strony (samochód pływał po drodze) i na koleinach musiałam zwalniać do max 70. Wymienili mi koncowki drążków od układu i dwa wachacze, które były luźne + oczywiście zbieżność i teraz już mną nie rzuca i auto prowadzi się super, nawet w koleinach.
domjenick Opublikowano 16 Września 2008 Opublikowano 16 Września 2008 no to panowie na ustawienie zbierznosci trzeba sie umowic i tyle :gwizdanie:,ja wale w sobote,zobaczymy co sie da zrobic
Przemo1979 Opublikowano 22 Września 2008 Autor Opublikowano 22 Września 2008 Więc sprawa wygląda tak: Wymieniłem kółka na zimówki 195 x ileś x 15" i.... nie ściąga a oponki nie są pierwszej świeżości. Jednakże chyba końcówki drążków i tak mam do wymiany ponieważ układ kierowniczy nie wydaje się być sztywnym Pozdrawiam
domjenick Opublikowano 22 Września 2008 Opublikowano 22 Września 2008 a ja patrzylem tak na oko ,ustawiajac kiere tak,zeby kolo (ustawialem kiere przez okno)bylo prostopadle do nadkola i po drugiej stronie roznica jest ok cm czy ktos wie,jak mozna to zrobic samemu?ktore sruby poluzowac,zeby ustawic [br]Dopisany: 22 Wrzesień 2008, 23:33_________________________________________________ustawilem termin na ustawienienie zbieznosci na przyszla sobote,ale moze zrobie to sam,jesli ktos mi to wytlumaczy...
Przemo1979 Opublikowano 23 Września 2008 Autor Opublikowano 23 Września 2008 Ustawienia zbieżności raczej (oczywiście beż odpowiednich przyrządów) samemu nie da się wykonać. Są do każdego samochodu inne kąty ustawienia kół. Koła nie są ustawiane idealnie równolegle do siebie. Ustawianie samemu bym powiedział...jest niebezpieczne.
domjenick Opublikowano 23 Września 2008 Opublikowano 23 Września 2008 ok,no to trudno,trzeba bedzie zaplacic...
qeza Opublikowano 5 Października 2008 Opublikowano 5 Października 2008 zbieżność samemu i na "sznurek" to w samochodach NYSA i ŻUK można
domjenick Opublikowano 5 Października 2008 Opublikowano 5 Października 2008 ...koszt operacji 76 funcikow...
Przemo1979 Opublikowano 25 Października 2008 Autor Opublikowano 25 Października 2008 mi zaczyna delikatnie coś w zawieszeniu stukać, więc może faktycznie pojawiają się jakieś luzy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się