samekgsx550 Opublikowano 20 Grudnia 2014 Opublikowano 20 Grudnia 2014 zdejmij wężyk z gruchy i zobacz na odpalonym silniku językiem czy zasysa powietrze. Jak zasysa to n75 na 90% dobry. Weź klucz plaski podajże 13, podłóż pod sztangę turbiny, ładnie tam się zapiera. Rozruszaj gruszkę góra dół. Z 200 razy lub więcej. Przejedź się. Jeśli pomoże na krótki czas to turubulum na stół. Tylko nie dawaj byle komu do czyszczenia. W brew pozorom trzeba umieć turbo rozebrać. Pamiętać jak założyć pierścień. Wszystko masz na forum.
kipomek Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 20 Grudnia 2014 Próbowałes ta sztange rozruszac? Ale to tak jak samekgsx550 pisze? Kluczem 13? Czy masz jakiś skuteczniejszy patent? Wolałbym sam z kumplem przeczyścić tą turbinę, z tego co oglądałem fotostory i filmiki, to nie jest trudne. Kwestia chyba pozaznaczania w jakim momencie, co gdzie jest
mantix Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Nie jest trudne, najgorzej rozpołowić. Ja używam palnika, inni młoteczkują. Ale zanim wyjmiesz dmuchawkę to sprawdź te wężyki i n75.Ja miałem taki przypadek w 1z ,że kumpel zrobił sobie program na 110ps, no i czuć było przyrost jak najbardziej tyle, że kupa dymu z tyłu .Zlogowaliśmy między innymi grupę 11 i okazało się, że turbo baaardzo późno wstaję, mało tego w ogóle nie chce osiągnąć zadanego przez sterownik doładowania .Przyczyną były zamienione wężyki przy n75, które kumpel zamienił przez przypadek gdy to kuna się mu rozgościła pod maską Prawda jest taka że afn to kapryśna jednostka głownie przez vnt, które często zawodzi przez PSJ .Bardziej idiotoodporne jest ahu i 1z. Sam mam afn po programie w firmie Koraszewski Audi Sport na 130 ps, który jak na razie mnie nie zawiódł, przyjemnie wciska w fotel i gubi trakcje na drugim biegu , jednakże wolałbym mieć ahu z czipem i większymi wtryskami, wtedy vnt miał bym z głowy
Hezen Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Najlepiej przy rozpoławianiu turbo w imadło. Odkręcić wszytkie sruby trzymajace gorącą stronę muszli, nastepnie wkręcamy dłuższe śrubki na miejsce wykręconych i wkręcamy je do oporu. Pomiędzy łepki śrubek a muszlę strony zimnej wkladamy grube kawałki jakiegoś metalu, albo drewniane klocki, po czym odkrecamy po trochu każdą ze srub. Takim najbardziej prostym sciągaczem bez problemów rozapałwiasz najbardziej oporną dmuchawkę bez bicia młotkiem, wygrzewania jej i to wszytko bez ryzyka skrzywienia wirnika - cały srodek ma wychodzić równo, milimetr po milimetrze ale przy pomocy mojego patentu jest to dziecinnie łatwe. Wysłane z mojego GT-I9100
mantix Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Dobry sposób, pod warunkiem, że gwinty wytrzymają w turbinie.
Hezen Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 (edytowane) Spokojnie wytrzymają, siła rozkłada się za kilka śrub więc z tym nie ma problemów. Ja jedną turbinę rozpoławiałem 3 "śrubkami", bo tylko tyle miałem pod ręką... trochę musiałem się namęczyć z ich przekładaniem żeby z muszli środek równo wychodził ale dało się Wolę użyć swojego sposobu niż dmuchawkę klepać młotkiem albo męczyć się innymi sposobami. Edytowane 21 Grudnia 2014 przez Hezen
kipomek Opublikowano 21 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2014 sprawdź te wężyki i n75.... .Przyczyną były zamienione wężyki przy n75. Wkładałem inne N75 (+usuwałem błędy) i nie było różnicy. Wężyki od podciśnienia sprawdzałem dokładnie razem z moim passatem, w którym również siedzi AFN. No najpierw spróbuje go doprowadzić "do serii" a na wiosne program dopiero Pomiędzy łepki śrubek a muszlę strony zimnej wkladamy grube kawałki jakiegoś metalu, albo drewniane klocki, po czym odkrecamy po trochu każdą ze srub. Mozesz mi pokazać, która to strona zimna, a która ciepła, i dlaczego one się tak nazywają? Bo wszyscy używają tych zwrotów, a ja nie mogę znaleźć nigdzie znaczenia. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=14&t=373199 W tym temacie z innego forum [nie wiem czy mozna podawać] człowiek napisał, że tu jest coś źle złożone, http://images39.fotosik.pl/481/8cf844a26fa7cf89med.jpg A tutaj już jest dobrze: http://images45.fotosik.pl/498/ef386afa418bd3c6.jpg Czym to się różni? Jedynie co widzę, to że te języczki nie są poprzekrzywiane. No chyba ślepy jestem
Hezen Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 To Ci wszystko wyjaśni: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cdfbdae4202faf9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5815594daec19d7.html Jak źle założysz pierścień to turbo na jałowych będzie mocniej dmuchało a przy 3k rpm zawsze odcinka przez przeładowanie Moja rada - rób zdjęcia na każdym etapie rozkładania turbo... moja turbina jest nieco inna (idioto odporna - pierścień jest prawidłowo obojętnie jak założony, geometria pasuje tylko w jednej pozycji, złożenie muszli jest niemożliwe w innej niż ustalona przez bolec i otwór) i tak czasami miałem zawiasa czy na pewno dobrze poskładałem. Moje turbo: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb41b4e108d3de07.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/24ef0499e6e8f325.html
kipomek Opublikowano 21 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 21 Grudnia 2014 Właśnie mam taki zamiar, żeby robić zdjęcia na każdym etapie mimo wszystko, zeby nie było jaj A w tym pierwszym zdjeciu, ktore podałem, ten otwór wylotowy jest w złym miejscu, tak? Czy co innego ?
Hezen Opublikowano 21 Grudnia 2014 Opublikowano 21 Grudnia 2014 Tak otwór jest w złym miejscu. Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
kipomek Opublikowano 22 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2014 (edytowane) Jeżeli sprawcą będzie akumulator podciśnienia, i samochód będzie już normalnie jechał, to jest sens wyjęcia i czyszczenia turbo? Czy raczej rozbierać tylko, jak będzie zapieczone? Przegonilem auto na wysokich obrotach i Nie wchodzi już w stan awaryjny. Rozpedzilem się poki co do 140, myślę, że problem powroci, bo już raz tak miałem (1 post) czy którąś z przyczyn mogę teraz wykluczyć? (np. Na 100% turbo do czyszczenia czy coś?) Edytowane 22 Grudnia 2014 przez kipomek
MASA81 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 jeśli wężyki od podciśnienia są całe a turbo wpada w tryb awaryjny to sprawdź wtryski czy nie leją bo problem będzie wracał
kipomek Opublikowano 22 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2014 Póki co się naprawilo, więc już nie wpada w tryb awaryjny.
Tyrath Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 Jak sie naprawilo to znaczy, ze masz turbo do czyszczenia. Radze to zrobic bo i tak problem bedzie powracał. Miałem tak samo i raz na tydzień, dwa lapie notlaufa, a i czuję że nie zawsze auto jedzie jak 110 koni
Matt V Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 Próbowałes ta sztange rozruszac? Ale to tak jak samekgsx550 pisze? Kluczem 13? Dokładnie tak. Lepszych patentow nie opracowywałem bo ten jest dobry
kipomek Opublikowano 23 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2014 Jak sie naprawilo to znaczy, ze masz turbo do czyszczenia. Radze to zrobic bo i tak problem bedzie powracał. Miałem tak samo i raz na tydzień, dwa lapie notlaufa, a i czuję że nie zawsze auto jedzie jak 110 koni No i dziś znowu powrócił, jeden dzień i znowu to samo.. Znaczy się, że wszystko inne jest sprawne i na 100% to jest wina turbo ? Czy jeszcze tego nie wiemy?
Hezen Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 (edytowane) Jesli miales jeden dzien w porzadku i teraz znowu awaryjny to na pewno turbo. Przy jakich obrotach Ci odcina? Zawsze mozesz sprawdzic bledy i zrobic logi vagiem, wtedy wszystko bedzie jasne. Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka Edytowane 23 Grudnia 2014 przez Hezen
Tyrath Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 Jak sie naprawilo to znaczy, ze masz turbo do czyszczenia. Radze to zrobic bo i tak problem bedzie powracał. Miałem tak samo i raz na tydzień, dwa lapie notlaufa, a i czuję że nie zawsze auto jedzie jak 110 koniNo i dziś znowu powrócił, jeden dzień i znowu to samo.. Znaczy się, że wszystko inne jest sprawne i na 100% to jest wina turbo ? Czy jeszcze tego nie wiemy?Turbo turbo. Czyszczą chyba za 150zł, samwmu też stosunkowo łatwo to zrobić
goldi Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 150 zł to biorą za wyjęcie i włożenie a czy stosunkowo łatwo he zrób turbinę ktora jeszcze nigdy nie była wyjmowana przez 300 tyś z auta a zobaczysz na jakie problemy można napotkać.Kacper nic się samo nie naprawia to że przegoniłes auto i nie złapało tryb awaryjnego to jest tylko chwilowe wyjmij wyczyścv turbo wyrzuć kata ze środka i masz problem z głowy.Ja u siebie po czyszczenie już śmigam z trzy lata jezdzę dynamicznie mam zrobiony na 150 KM wtryski 216 spalanie 7- 8 litrów
Hezen Opublikowano 23 Grudnia 2014 Opublikowano 23 Grudnia 2014 Goldi, jest ciężko... sam to też przerabiałem, ale wystarczy porządny komplet kluczy bo łatwo nakrętki się obrabiają ( są pożarte od korozji i umęczone od temperatury) Moje nakrętki po odkręceniu nie nadawały się nawet do rowera Dlatego lepiej od razu kupić nowe ze stali nierdzewnej o twardości 8.8 i masz spokój na lata, bo takich nakrętek nic nie ruszy - oczywiscie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Warto też sprawdzić kondycję wtrysków i po czyszczeniu starać się co jakiś czas przegonić klekota. Wysłane z mojego GT-I9100
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się