BPW, telepanie motorem na biegu jałowym

[izkalp]

Jak dla mnie gniazda są ok nie mają mocnych rantów. Tego typu konstrukcja głowicy nawet po 50kkm będzie miała ranty, nie ma się czym przejmować.

[piotrsob1]

Zdjęcie nie oddaje skali problemu, przypomnę tylo że poprzednie uszczelniacze pompek wytrzymały tylko 40 kkm

W jakim były stanie po demontarzu widać na zdjęciu

Edytowane 5 Grudnia 2014 przez piotrsob1

[Kuba A4]

jaj mam podobny klopot telepanie na zimnymtyle jeszcze ze dzis wywalil blad 1 pomki zwarcie z plusem ale telepanie nie jest zawsze.... jakies pomysly?

[piotrsob1]

Prędzej przerwa niż zwarcie, podoginaj konektory we wtyczce pierwszego pompowtrysku , powinien przestać szarpać

[banshee]

Koledzy, bardzo zaciekawił mnie ten temat ponieważ mam auto z oryginalnym przebiegiem 163kkm i wręcz identyczne zużycie wałka rozrządu. kod silnika BLS czyli 1.9 tdi. Dodatkowo zauważyłem, że po osiągnięciu temperatury roboczej czasami na biegu jałowym, gdy stoję na światłach silnik zaczyna lekko telepac. Nie zawsze, ale tylko po rozgrzaniu. Silnik odpala bez problemów natomiast korekcje na 4 pompce wynoszą +0,8 a gdy jadę korekcja ta rośnie do 1,4. Gdy się zatrzymuje znów maleje. BIPy są na minusie ok.-40, lecz czytałem że te silniki takie wartości mają przez to że mają dpf. Zaopatrzyłem się już w nowy wałek, panewki, śruby, popychacze ale zastanawiam się czy przy okazji nie wymienić uszczelek na pompkach? Czy przy takich objawach jest sens je ruszać? Czy tylko ta jedną wyjąć? Co radzicie?

[piotrsob1]

Jak już będziesz miał wszystko na wierzchu , to ja przy tych objawach bym się nie zastanawiał, komplet naprawczy uszczelniaczy na jedną pompkę to raptem 35 PLN-ów

Przy okazji zamień miejscami pompkę z czwartego cylindra z tą , która ma korekcje najbardziej na minusie ( najlepszy cylinder).

W razie mizernych skutków wymiany uszczelniaczy, będziesz wiedział , czy to wina pompki, czy coś się dzieję z czwartym cylindrem

[niestandardowy]

Dolot masz szczelny?

[banshee]

Tak, oczywiście dolot szczelny i nie występują żadne szarpania, drżenie podczas jazdy. Jedyny objaw to korekcja która rośnie na plus podczas jazdy no i lekkie drżenie mniej więcej co drugie-trzecie zatrzymanie w ruchu miejskim po rozgrzaniu. Boję się, że gniazda będą miały rowki i tego, że po wymianie uszczelek będzie gorzej niż było.

Czyli miałbym jeszcze zamienić pompke 4 (+) z 2 która ma największe minusowe korekcje?

[piotrsob1]

Tak wtedy będziesz wiedział czy to wina pompki , czy warunków spalania w czwartym cylindrze, oczywiście jeżeli okazało by się że po wymianie uszczelniaczy nie ma poprawy

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez piotrsob1

[banshee]

Nie miałem wcześniej możliwości wrzucenia loga, bo pisałem z telefonu.

Wklejam częściowy log, abyście mogli spojrzeć, jak się dziwnie zachowuje 4 pompka - gdy jechałem wartość duża, gdy się zatrzymałem wartość zbliża się do 0,5.

Myślałem, że to wina samego wałka, ale autor wątku nie wymianił wałka tylko zajął się pompkami i była wyraźna poprawa.

http://vaglog.pl/log_211779.html

[piotrsob1]

Akurat u mnie było dokładnie odwrotnie , po zatrzymaniu się korekcje na czwartym były jeszcze w górnej granicy normy, po chwili zaczynały rosnąć, a gdy przekroczyły +2,2 zaczynało telepać

Ale myślę że podłoże problemu może być takie same, zakłócenia w zasilaniu pompki w paliwo, czyli nieszczelne uszczelniacze.

Raczej wałek rozrządu i same pompki z tym nic nie mają, bo wtedy korekcja na czwartym powinna być w miarę stała i nie powinna się zmieniać w tak szerokim zakresie

[KoJ@K]

A pompe vacum sprawdzaliscie ?

[piotrsob1]

Vacum pompa do pracy silnika na wolnych obrotach nic nie ma, natomiast jej druga część odpowiedzialna za ciśnienie paliwa zasilającego pompki jak najbardziej, może mieć znaczenie.

Tyle że przy słabym ciśnieniu przez nią wytwarzanym, warunki zasilania w paliwo zmieniały by się w tym samym stopniu dla wszystkich pompek w silniku .....

[banshee]

Dokupie 2x zestaw uszczelek dla PD i przy wymianie wałka zrobię wymianę uszczelek. Szykuje się na robotę przed weekendem majowym, więc dam znać co z tego wyszło.

Zaobserwowalem jeszcze coś takiego, gdy silnik długo już jest nagrzany to każde zatrzymanie i wrzucenie na luz powoduje, że silnik zaczyna drzec. Pracuje wtedy stabilnie, ale jest taki efekt, jakby brakowało poduszek gumowych pod silnikiem. Dodatkowo zaczyna mocniej szarpać sprzęgło podczas ruszania. Gdy go dziś zgasilem kilka razy pod sklepem musiałem długo kręcić aby odpalił, gdy postal z 25 min.odpalił od strzała. Czy może to być od uszczelek na pompkach?

Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez banshee

[piotrsob1]

Trochę nietypowe te objawy jak na uszczelki pompowtrysków, bardziej wygląda to na problemy z jakością paliwa

Gdzie zazwyczaj tankujesz, czy to jest zawsze ta sama stacja, kto jest jej właścicielem ?

Sprawdź też dokładnie poduchy silnika , może tam też jest jakiś problem .

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez piotrsob1

[banshee]

Paliwo tankuje na orlenie.

Wczoraj doszedł do mnie kabelek diagnostyczny więc będę sprawdzał co dzieje się z pompkami chociażby po dłuższym rozgrzaniu.

Czuję w kościach że to jakiś złożony problem.

[piotrsob1]

Też tankuje na orlenie, przed zalaniem paliwa sprawdzam tylko czy to nie franczyza, takie omijam szerokim łukiem

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez piotrsob1

[banshee]

sprawdzam tylko czy to nie franczyza, takie omijam szerokim łukiem

Nie rozumiem?

[piotrsob1]

sprawdzam tylko czy to nie franczyza, takie omijam szerokim łukiem

Nie rozumiem?

Ori Orleny , których właścicielem jest PKN, gwarantują właściwą jakość paliwa.

Natomiast prywatne stacje , które na podstawie umowy franczyzowej korzystają z logo Orlenu, powinny też tylko i wyłącznie się w Orlenie zaopatrywać w paliwo.

Życie jednak nie jest takie proste, i jak można zarobić pięć czy dziesięć razy więcej na litrze paliwa, to pokusa jest bardzo silna, by jakiegoś szuwaksu dokupić na boku od " fachowców paliwowych "

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez piotrsob1

[banshee]

Jestem po dużym zabiegu, który przeprowadziłem sam w 7h.

1.wymiana wałka + popychacze, śruby,

2.wymiana uszczelniaczy pompek bosch - wymieniłem wszystkie.

Części kosztowały mnie ok.1750 zł, ale było warto.

Po pierwsze, korekcje nie przekraczają +-0,4 (wcześniej ponad 1 na 4 pompce), po drugie auto pracuje dużo rowniej, jak mój poprzedni VP.

Wydaje mi się także, że przy okazji wyeliminowalem ta wymiana objaw szarpania, które pojawiało się głównie po rozgrzaniu i poruszania się w ruchu miejskim (częste ruszanie). To szarpanie nie występowało ciągle, czasem po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu po 5 min. przerwie już nie występowało, więc zakładam że to nie było od DM.

Na dziś dzień jestem bardzo zadowolony z tej naprawy.