icemerc Opublikowano 4 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2015 dokładnie szukam co zdrowsze a w 130-stkach jest w czym wybieram, przebierać i grymasić.... 101 jakoś mało jest
Zieluu Opublikowano 6 Stycznia 2015 Opublikowano 6 Stycznia 2015 od ponad roku użytkuje avb'ka w avance, seria, prawda - 4 osoby ciężko rozbujać i spalanie większe, ale jak dla jednej osoby fajna sprawa, w trasie zszedłem do 4,9/100, w mieście róóżnie, jak bez korków (10km w jedna strone) to około 6/100 wg komputera plany są, nie jakieś wielkie - fmic + program, ale tylko i wyłącznie żeby zmiejszyć spalanie i efekt "muła" przy niskij biegach żeby go rozbujać "słyszałem ze jest awaryjny" - nie słuchalbym takich tekstów, bo każde auto jest inne i jednemu padnie to, jednemu tamto, ja od tego czasu co mam oprócz termostatu i czujn. temp nic nie wymieniałem (odpukac) i śmiga elegancko - JESTEM ZADOWOLONY
marekg Opublikowano 6 Stycznia 2015 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Bo nie różni się niczym od AWX/AVF co czyniłoby go bardziej usterkowym. Nie ma ani jednego powodu, żeby AVB miał jakąkolwiek skłonność do awarii większą niż wspomniani, mocniejsi bracia. Dotyczą go jedynie typowe i wspólne dla wszystkich TDI PD bolączki jeśli już.
Zieluu Opublikowano 6 Stycznia 2015 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Bo nie różni się niczym od AWX/AVF co czyniłoby go bardziej usterkowym. Nie ma ani jednego powodu, żeby AVB miał jakąkolwiek skłonność do awarii większą niż wspomniani, mocniejsi bracia. Dotyczą go jedynie typowe i wspólne dla wszystkich TDI PD bolączki jeśli już. dokładnie tak
bobikos Opublikowano 7 Stycznia 2015 Opublikowano 7 Stycznia 2015 AVB to różnice w silniku (co zostało opisane w drugim poście), skrzyni (krótsza niż 130km), hamulcach (280 mm przód). W standardzie można uznać że jedzie, natomiast po sofcie jest miło ale te hamulce...
bouzuki Opublikowano 7 Stycznia 2015 Opublikowano 7 Stycznia 2015 Hamulce można zmienić na większe,tak jak w innych.Najważniejsze,aby silnik zdrowy był,
zrywka Opublikowano 11 Stycznia 2015 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Arek wychodze z podobnego założenia i jak awx czy avf mają byc ulepami to wole avb kupic i miec lalke niz sie pozniej bujac i pakowac kase w trupa .... tylko ciekawe czy w moim budzecie takowe znajde... a powiedz mi jak ze spalaniem po takim sofcie?? miastro jakas trasa itp... ? my daliśmy za niego 23500 miał książkę prowadzoną prawie do końca, czyli 298 000 km, wszystkie kluczyki 2 kluczyki standardowe, 1 x plastik, 1 x serwisowy i no i pełne wyposażenie oprócz elektryki tył i elektrycznych siedzeń. a tak jak pisałem wyżej MCE High, grzane d*py przód, zmierzchy nie zmierzchy, alusy 15", tempomat i rocznik 2003.do tego sedan, tak jak tatuś chciał i czarny, tak jak tatuś chciał. oglądaliśmy tego samego dnia AWX`a 2001 rok, 145000 na deklu, niby S-line, ale tylko na znaczku na grilu, 1 x kluczyk standard, zero książki, a koleś nie miał nawet przeglądu zrobionego, nie mówiąc o OC itp. i chciał za niego 21000 zł. zakup wakacje 2013 r. Szwagra AVF w kombi MCE LOW, kombi, niebieskawo-stalowy kolor, alusy 16", elektryka przód+tył, rolety tył, hak,1 be, 254 000 km, 2003 r. 23 500 zł z klubu od kolegi, po programie na 163 KM. Też spisuje mu się bardzo dobrze, a jedynie mu na tylniej klapie rdza wyszła. Myślę, że to okazja była, bo szwagier z pół roku jeździł za takim. Resztę co oglądałem, to były takie ulepy, że szkoda gadać. Szukałem oprócz B6 tki również C5 tki. Najlepsze to było jak pojechałem C5 tkę w 1.9 tdi oglądać z 2004 r. moją B5 AJM z 2000r. Jak się przejechałem z gościem, podłaczyłem pod kompa i posprawdzałem to szkoda gadki. od razu gościowi powiedziałem że nie jestem zainteresowany (chciał 24 000 zł). jak się zapytał ile mogę dać, to powiedziałem 11 000 zł. gościu mało się nie popłakał, a po chwili chciał się zamieniać za moją B5 hehehehehe Ale mówię wam, to to była tragedia. Najbardziej mnie śmieszy, jak handlarze (sprzedający), lakierem do paznokci zamalowują zdartą farbę, np. na włączniku świateł albo przyciskach szyb. dla mnie to żenada. Myślę, że aktualnie AVB`ka z 2003 r. znajdziesz za 21 000 zł spokojnie. AVB to różnice w silniku (co zostało opisane w drugim poście), skrzyni (krótsza niż 130km), hamulcach (280 mm przód). W standardzie można uznać że jedzie, natomiast po sofcie jest miło ale te hamulce... U mnie jest 288 z przodu na hamplach.
bobikos Opublikowano 11 Stycznia 2015 Opublikowano 11 Stycznia 2015 U mnie jest 288 z przodu na hamplach. Jeśli nic nie robiłeś przy hamulcach i nie zamawiałeś części to sprawdź to dokładnie. Ja miałem 280.
zrywka Opublikowano 11 Stycznia 2015 Opublikowano 11 Stycznia 2015 OK, sprawdzę. ale co do hamulców, to naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń. a w B6 chyba jest już elekctryczna vacum pompa, więc bardzo dobrze się spisują.
bouzuki Opublikowano 11 Stycznia 2015 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Ja także w AVB miałem z przodu 280-tki.Zmieniłem na 312-tki.
C4NC3R Opublikowano 12 Stycznia 2015 Opublikowano 12 Stycznia 2015 312 to tez lipa... Heble zaczynaja się od 320. Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
bobikos Opublikowano 12 Stycznia 2015 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Dokładnie, tylko 320. Na 280 można powiedzieć co najwyżej że auto zwalnia, nawet przy próbie awaryjnego hamowania.
Zieluu Opublikowano 12 Stycznia 2015 Opublikowano 12 Stycznia 2015 ja też mam 280 i przyznam... porażka lekka... hamować hamuje, ale przed długi odcinek - zmiana na 320 wskazana, tym bardziej, że jest p&p wymiana
C4NC3R Opublikowano 13 Stycznia 2015 Opublikowano 13 Stycznia 2015 (edytowane) Czasami trafi sie okazja i można dorwac heble z s4 za niecałe 2k pln(używany komplet). Ja za swój komplet 320/288 po regeneracji na nowych tarvzach i klockach dałem 2500... A jak poźniej na forum zobaczbyłem że wiszą meble od est za 1800 to ... Także tego Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2 Edytowane 13 Stycznia 2015 przez C4_KAWON
zrywka Opublikowano 21 Stycznia 2015 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Powiem też tak, jeździłem Mondeo ze 140 koniami TDCI i wcale d*py nie urywało, no lepiej szło ale bez jakiegoś szału. eeeee to chyba miałeś zepsute to mondeo. ja mam jeszcze Forda Galaxy 2.0 TDCI 140 KM z 2010 r. bez DPF`a i powiem, że za***rdala jak rakieta. Ciągnie na każdym biegu rewelacyjnie, V max ok. 200-210 km/h, spalanie min. 6.4 l/100 km, max 9.0 l/100km a średnie to 7.4-7.6 l/100 km przy jeździe trasa tak do 160 km/h. Na pewno kupię następne takie Galaxy i polecam z czystym sercem.
marekg Opublikowano 21 Stycznia 2015 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Powiem też tak, jeździłem Mondeo ze 140 koniami TDCI i wcale d*py nie urywało, no lepiej szło ale bez jakiegoś szału. eeeee to chyba miałeś zepsute to mondeo. ja mam jeszcze Forda Galaxy 2.0 TDCI 140 KM z 2010 r. bez DPF`a i powiem, że za***rdala jak rakieta. Ciągnie na każdym biegu rewelacyjnie, V max ok. 200-210 km/h, spalanie min. 6.4 l/100 km, max 9.0 l/100km a średnie to 7.4-7.6 l/100 km przy jeździe trasa tak do 160 km/h. Na pewno kupię następne takie Galaxy i polecam z czystym sercem. Dla ciebie była rakieta a mnie tyłka nie urwało. Kwestia indywidualnych odczuć i oczekiwań i trudno tu się spierać. Muszę zobaczyć jak chodzi takiej klasy auto z 200 konnym silnikiem i bede wiedział czy to jest to co mi urwie zadek
darkle Opublikowano 22 Stycznia 2015 Opublikowano 22 Stycznia 2015 Dokładnie, tylko 320. Na 280 można powiedzieć co najwyżej że auto zwalnia, nawet przy próbie awaryjnego hamowania. To wy chyba macie coś uwalone w tych hamulcach. Sprawdźcie sobie może króciec od serwa skoro wam 280mm nie hamuje . Ja mam standardowe 288 i w standardowym i zdrowym AWX nie widzę potrzeby nic zmieniać a i tak muszę uważać żeby mi nic nie wjechało w d.. podczas hamowania. A co do różnic pomiędzy AVB a AWX/AVF to największą różnica jest słabszy dół, chociażby panewki główne i korbowe z innych stopów i chociaż wyglądają tak samo i mają te same wymiary to jednak przed cziptjuningiem AVB można się zastanowić dlaczego w wersjach 130 konnych są wzmocnione
C4NC3R Opublikowano 22 Stycznia 2015 Opublikowano 22 Stycznia 2015 Up Ty chyba nie wiesz co gadasz albo jedziesz jak emeryt Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2
darkle Opublikowano 23 Stycznia 2015 Opublikowano 23 Stycznia 2015 (edytowane) No chyba że codziennie pokonujesz liczne OS-y bo ja jeżdżę normalnie, nie jak emeryt i zdarzyło mi się już kilka razy że dym poszedł z klocków ale to była np. vectra B i kilkukrotne po sobie następujące hamowanie z 200 do 0. Do normalnej jazdy i nawet częstej potrzeby hamowania z powiedzmy 200 do 60 czy 0km/h standardowe hamulce jakie mam czyli wentylowane 288mm mają wystarczającą wydajność czyli nie przegrzewają się a mocniejsze wciśnięcie hamulca skutkuje piskiem opon i zgrzytem ABSu. Wyjaśnij mi więc jaką korzyść będę miał ze zmiany na 320mm poza być może faktem że będę rzadziej wymieniał klocki? Edytowane 23 Stycznia 2015 przez darkle
bobikos Opublikowano 23 Stycznia 2015 Opublikowano 23 Stycznia 2015 No chyba że codziennie pokonujesz liczne OS-y bo ja jeżdżę normalnie, nie jak emeryt i zdarzyło mi się już kilka razy że dym poszedł z klocków ale to była np. vectra B i kilkukrotne po sobie następujące hamowanie z 200 do 0. Do normalnej jazdy i nawet częstej potrzeby hamowania z powiedzmy 200 do 60 czy 0km/h standardowe hamulce jakie mam czyli wentylowane 288mm mają wystarczającą wydajność czyli nie przegrzewają się a mocniejsze wciśnięcie hamulca skutkuje piskiem opon i zgrzytem ABSu. Wyjaśnij mi więc jaką korzyść będę miał ze zmiany na 320mm poza być może faktem że będę rzadziej wymieniał klocki? Pytania dotyczą AVB, więc nie zaśmiecaj wątku przemyśleniami na temat skuteczności hamulców w Vectrze oraz 288 mm które siedzą w AWX/AVF. Jeśli chcesz poznać różnice między 288 a 320 to przeczytaj istniejące już tematy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się