Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Co bierze olej, silnik czy turbo? AFN


Szati 1991

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle, że czasami niutonki diesla zjedzą sprzęgło w momencie i nic nam to nie da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ostatnia deska ratunku to zatkanie dolotu, widziałem gdzieś film jak gość wsadził szmatę w turbine i tym samym zdławił silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Nie spotkałeś się nigdy ma drodze jak turbina puściła olej w cześć gorąca
, chyba w część zimną :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak właśnie czytałem i nie wiem co miał goldi na myśli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ! Postem o branie oleju przez turbinę chciałem wsadzić kij w mrowisko i sprowokować być może zbędną dyskusję w celu uściślenia nazewnictwa przyczyny. A tak w sprawie rozbiegania silnika to dzieje się wtedy gdy w interculerze zbierze się przepuszczony przez turbinę olej i gwałtownie zostanie zassany przez przewody dolotowe do komór spalania. Olej przepuszczany na bieżąco przez turbinę raczej takich skutków nie wywoła. :hi:

Tak więc od dziś pojęcie "turbo bierze olej " należy uznać za byłe na rzecz "turbo przepuszcza olej do układu zasilania."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz zgadzam się z pojęciem, że turbo przepuszcza olej :D ale tak czy tak wszyscy wiemy o co sie rozchodzi :) a tak na boku to potwierdzam, źe na motulu jednak silnik lepiej pracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas wymiany oleju znalazł się winowajca całej sprawy

2be8h2.jpg

Szati, miałeś silnik uwalony olejem przy tym kolanku?

Dzisiaj próbowałem odkręcić ale odpuściłem bo śrubki tak mocno siedzą że nie mogłem ich odkręcić.

Dzisiaj dokładnie obejrzałem i pod kolankiem mam sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem olej zaraz pod odmą i całą miskę olejową. Spróbuj jak nie chcę puścić coś jeszcze zdemontować żebyś miał lepsze dojście ale u mnie również bardzo mocno siedziało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręciłbym ze względu na to żeby dla świętego spokoju sprawdzić w jakim stanie jest to kolanko.

Odkręciłem filtr paliwa z obejmy, wąż dolotu o którym pisałeś i tak z leksza lipny dostęp.

Sruby tak mocno trzymają że przedłużka sprężynowa aż się wyginała przy próbie odkręcenia, a przedłużka na małą grzechotkę troszke za któtka.

Jutro jeszcze poszukam jakiś narzędzi a jak nie pójdzie to zacznę lać jakimś odrdzewiaczem przez kilka dni i przez jakiś pobijak ruszę te cholerne śruby ;)

EDIT: Załatwiłem przedłuzke i udało mi się odkręcić kolanko.

Na szczęscie wszystko z nim w porządku :D

Wysłane z mojego GT-I9100

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reaktywuje pytanie koledzy :facepalm: 3000 km zrobione a oleju dalej ubywa. Zmieniłem olej na MOTUL i na bagnecie ubyło 4 kreski, Jest możliwość jakiegoś sprawdzenia czy turbo przepuszcza olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby sprawdzić ile oleju puszcza turbo to odma w butelkę tzw. wolna odma (trzeba zaślepić otwór w wężu łączącym filtr powietrza z turbiną - dolot musi być szczelny ) i przejechanie co najmniej 1,5k km i kontrola oleju w dolocie.

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbo sprawdzę metodą tj. zdjęcia węża od ic i gdy będzie w nim duża ilość oleju wnioskuję, że turbo przepuszcza olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolot zaciąga nieco oleju z odmy, żeby mieć wiarygondny obraz przepuszczania oleju tylko przez samą turbinę musisz zrobić "wolną" odmę o czym pisałem wyżej.

Każda turbina - regenerowana czy nawet nowa przepuszcza olej, jest to nieuniknione w silniku turbodoładowanym, z resztą w dolocie ma być olej.

Dopiero gdy jest naprawdę dużo oleju w dolocie trzeba coś z tym robić.

W afnach konstrukcyjne rozwiązanie odpowietrzenia komory wału korbowego jest lekko mówiąc do pupy, bo na pokrywie zaworów jest tylko zawór ciśnienia odmy, a w niektórych rocznikach były montowane dodatkowo separatory oleju.

U mnie też olej ginął w oczach, jak zrobiłem wolną "odmę" i dolot nie ciągnie oleju, już mam spokój - pożeranie oleju zmniejszyło się o co najmniej połowę.

Wysłane z mojego GT-I9100

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema

Jest na to jakaś metoda ? na 10 tyś km wziął mi jakiś 1 litr oleju :kwasny: Turbo 2 lata po regeneracji

To niedużo. U mnie w AFN na 10tyś.km 1,7L wzięło (10W40)

Autko za***rdala elegancko, silnik ładnie się zbiera, spalanie nie przekracza mi nigdy 6 litrów (nawet jak 50% cisnę na autostradą)więc nie widzę problemu i jeżdżę dalej :D .

Producent dopuszcza zużycie do 1L na 1000km jako normalne.

Edytowane przez e2rd-85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Motula 5w40 dolewalem z jakis litr na okolo 15000km, a poci mi sie pokrywa zdeko. Teraz jezdze na LM TopTec 4100 5w40 i od pazdziernika zrobilem z jakies 6000km i dolalem ze 100ml moze :)


A propo lepszego dostepu do kolanka, jak jak wymienialem to odkrecalem te przewody metalowe od pompy i jest w miare dobry dostep wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chciałem zapytać w podobnym temacie.

Może nie Audi ale ponieważ jest to najlepsze forum jakie znam dotyczące silników z grupy VW więc pozwolę sobie zadać pytanie.

Mój mechanik ponad rok temu w moim AHU (360.000 km) doszedł do wniosku że turbina przepuszcza olej. To okazało się prawdą, po zmianie, nie dymił, odzyskał moc, po prostu super.

Jakieś 6 miesięcy później problem jakby zaczął wracać. Nie stracił mocy, spalanie akceptowalne, bardzo dobrze odpala i na zimno i na ciepło, ale....

Zwiększył spalanie oleju z 0,5 na 1,0 litra na 10.000 km. Niby nie ma tragedii ale jest to wyjątkowo śmierdzący problem.

Na przykład, stoję na światłach, krótkich, normalnie ruszam, wszystko OK ale stoję w korku, długie światła to już czuję smród palonego oleju, dodatkowo ruszam to zostawiam "piękną" śmierdzącą, niebieską, olejową chmurę. Jak tak postoję na przejeździe z 5 minut i ruszę dynamicznie to stary Kamaz się nie zawstydzi. ;) Ewidentnie olej się zbiera przy wolnych obrotach, przy ruszaniu następuje spalenie go i później jest OK.

Pojechałem do mechanika, on na to że to nie turbina, że to już silnik, nawet za bardzo się nie przyglądał. Że nie ma tragedii i tak dalej. (Zaznaczam że przed zmianą turbo to dymiło 100 razy mocniej niż teraz, wtedy od razu po odpaleniu było niebiesko na podwórku) Pojechałem do innego to ta sama gadka, spojrzał na przebieg i że to na pewno silnik. A ja nie mam przekonania, chciałbym pojechać do kogoś kto by na to spojrzał, podłubał i autorytatywnie powiedział co jest zrąbane. To nowe turbo w końcu też było regenerowane i nie mam pewności do końca czy udanie.

Proszę o radę bo oczywiście można kupić za nieduże pieniądze używany silnik ale może to być skórka za wyprawkę. Wolę wymienić znów turbo (zakładając że to to) na sprawdzone i dobre i jeszcze nacieszyć się tym samochodem. Ale żeby coś zrobić to chciałbym dobrej diagnostyki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim aucie ubytki między wymianą wynoszą niecały litr. Tyle że jak wjadę na autostradę to turbo wie że żyje i jeżdżę po 190 km/h . Druga sprawa pokrywa zaworów już jest nieco odkształcona i uszczelka przepuszcza trochę oleju.

Ta niebieska chmurka przy ruszaniu nie jest spowodowana zbyt wysoką dawką paliwa albo defektem któregoś z wtryskiwaczy ??

Warto też przyjrzeć się uszczelniaczom zaworowym - bardzo często tutaj jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim aucie ubytki między wymianą wynoszą niecały litr. Tyle że jak wjadę na autostradę to turbo wie że żyje i jeżdżę po 190 km/h . Druga sprawa pokrywa zaworów już jest nieco odkształcona i uszczelka przepuszcza trochę oleju.

Ta niebieska chmurka przy ruszaniu nie jest spowodowana zbyt wysoką dawką paliwa albo defektem któregoś z wtryskiwaczy ??

Warto też przyjrzeć się uszczelniaczom zaworowym - bardzo często tutaj jest problem.

Wtryski to nie, śmierdzi olejem jak ze stara, typowa chmura olejowa.

Ktoś mi już wspominał o uszczelniaczach ale to już grubsza robota, potrzebuje porządnej diagnostyki, zanim zacznę grzebać.

Dogadałem się już z Bartoszem z forum i mam nadzieję ze będę miał czas do końca tygodnia podjechać do niego. Ma kilka pomysłów, jak tylko będę coś wiedział to się odezwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem jednak zaprzestać przyczyny. niecała litra oleju na 10 tyś km to będzie norma. Tylko dziwi mnie to dlaczego inni mają przebiegi ponad 300 tyś a mieszczą się w 0,5l na 10 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...