Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie tanie wahacze polecacie ?


Pawel8

Rekomendowane odpowiedzi

zgadzam się z przedmówcą, to jest bez sensu... gwarancja w większości przypadków to kłopot, zawsze starają się jakoś wykręcić.

każdy promuje swój produkt i go sprzedaje, bo na tym zarabia... nie chcecie to nie kupujcie tych wahaczy i tyle ! łapanie za słówka nie ma najmniejszego sensu... jak nie kupisz to się nie przekonasz, dziękuję dobranoc tyle w temacie.

miłego poniedziałku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak tam same wahacze sprawują się u tych co je pozakładali...? bo bicie piany widzę, że dobrze idzie - a konkretów na tym tle niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem dyskusja na temat gwarancji nie ma już sensu,wszystko zostało powiedziane.Kolega pytał jakie wahacze polecacie ? Miałem montować MS ale po lekturze tegoż forum zmieniłem zdanie i zakupię SKV .Gwarancja to tylko papier który ewentualnie pomoże sprzedać dany produkt . Forum jest po to by pomagać a nie wymyślać i obrażać innych. Dystrybutor SKV udzielił odpowiedzi przy okazji zareklamował produkt . no i co z tego ( reklama dżwignią handlu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu założyłem MSy -> śmigają do dziś

2 lata temu założyłem u kumpla MSy -> śmigają do dziś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu założyłem MSy -> śmigają do dziś

2 lata temu założyłem u kumpla MSy -> śmigają do dziś

a ile przebiegu przez te 3 lata ?

bo niektórzy przez 3 lata zrobią 20TKM :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w poprzednim aucie (passat b5) na MS-ach zrobilem ponad 50 tysia(wymienione 4 lata temu) i auto sprzedalem koledze ,jakies 6 miesiecy temu ,jedyne co to bardzo szybko padly koncowki drążków , a poza tym wachacze smigaja do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ok 40-50k będzie

U mnie na MS nalatane już 56k. Byłem we wrześniu na przeglądzie i na razie jest OK. Ostatnimi czasy jakoś więcej km robię, bo jak zerknąłem na licznik to przez ostatnie pół roku strzeliłem 15k, a dwa tygodnie temu w weekend 3k :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co raz bardziej jestem przekonany co do tych MS :o

za taką cenę co niektórzy robią ponad 50K więc myślę że jak narazie MS jest na 1. Miejscu

PS; zajebistą masz felgę Hugo też bym taką chciał białą do swojego niebieskiego auta :wub::cry::good:

Edytowane przez TomOskroba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


(...)durnej wypowiedzi. (...) karmienie trola (...)zauważcie, że jednym z argumentów by ośmieszyć tego kolege było to że0 "jest z drugiego końca Polski "- wtf - jakie to ma znaczenie(...)Obrońcom krzyża też inni próbowali coś przetłumaczyć jednak nie szło.

Zamiast polemizować, bo wciąż rżniesz psychologa z amerykańskich seriali dla nastolatków obsrywając póki co bezkarnie mnie osobiście podsumuję w skrócie i zarazem ci smyku wyjaśnię to "wtf?" -psy szczekają, karawana idzie dalej, a im te psy są dalej(od buta) -tym głośniej i bardziej bez sensu szczekają ;)


zgadzam się z przedmówcą, to jest bez sensu... gwarancja w większości przypadków to kłopot, zawsze starają się jakoś wykręcić.

I to jest sedno, a nie chrzanienie "to inni kręcą i o właśnie powiem jak, a my jesteśmy super. Kto ma inne zdanie to troll". W tym kontekście mieliśmy istny kabaret i gratis pokaz jak będą przebiegać postępowania reklamacyjne.Oczywiście nie te pokazowe na forum...Brnięcie w gwarancję zdecydowanie odradzam, powtórzę -niezgodność towaru z umową dla odbiorcy indywidualnego.

Osobiście jeszcze nie potrzebuję grzebać przy zawiasie ale chyba bym na Meyle postawił -do tej pory nie narzekałem na ich produkty. Ostatecznie może, ale tylko może na MS. Są opinie na forum można rzec niezależne no i znam taksówkarzy co je nawet chwalą. A oni niezmiernie rzadko za miasto jeżdżą w dalsze trasy więc te przebiegi jak mi powiedziano między 30, a 60 000 są za taką kasę sycące.

A poza tym uważam, że jak smród jest z obsługą zanim zapłacę, to potem będzie tylko gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak troszkę zaofftopię :P

wiecie może kto z forum ma w ofercie wahacze MASTER SPORT

Edytowane przez TomOskroba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w poprzednim aucie (passat b5) na MS-ach zrobilem ponad 50 tysia(wymienione 4 lata temu) i auto sprzedalem koledze ,jakies 6 miesiecy temu ,jedyne co to bardzo szybko padly koncowki drążków , a poza tym wachacze smigaja do dzisiaj.

Końcówek MSa się nie zakłada bo bardzo szybko padają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wandej miał, nie wiem czy jeszcze ma.

już nie ma :(

nie chcę z allegro kupować, może to jest to samo ale przeczucie mówi mi żeby unikać części samochodowych z allegro :)

Edytowane przez TomOskroba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na podróbki MS to raczej nie trafisz nawet na allegro;] Już nic niższej jakości chyba nie ma. Ogólnie jeśli masz cały komplet swoich oryginalnych możesz wysłać je do regeneracji. Kiedyś się z tego śmiałem ale jak zobaczyłem i pojeździłem zmieniłem zdanie diametralnie. Zrobione ponad 30 tyś a końcówki sworzni nadal ciężko chodzą (gleba ok 65/60, koła 17 8j 205/50 i cholerne dziury dookoła jak na poligonie). Jest taka jedna firma w PL która robi wahacze do karetek, radiowozów i innych aut "specjalnych". Jeśli zwrócisz swoje oryginalne wahacze (tylko TRW ze znaczkami oooo) zapłacisz 650zł i masz spokój na lata. Jeśli nie masz oryginalnych trzeba zapłacić 150zł więcej. Według mnie żadne nowe wahacze w tej cenie nie mają podejścia do tych regenerowanych w tej firmie. Nie mam pojęcia jak spisują się w tej dziedzinie inne firmy. Nie reklamuje tylko dobrze radze. Masz kasę kupuj Lema, nie masz weź regenerowane. Chińczyki zostaw wariatom.

Edytowane przez Randor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, to też jest opcja jednak nie znasz namiarów na firmę itp itd

jeżeli chodzi o pierwszą lepszą firmę to nie mam żadnych gwarancji jakie zamienniki użyją, równie dobrze też mogą wsadzić coś chińskiego i po robocie ;)

czyli mamy wiele wariatów na forum :P

Edytowane przez TomOskroba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam namiary bo przecież sam u nich robiłem. Zanim się zdecydowałem tydzień szukałem o nich opinii. Wyślę Ci namiary na pw żebym nie został posądzony o reklamę czy coś. Jeszcze jedna rzecz świadcząca o ich podejściu. Przy montażu dolnego banana uszczypałem gumę od sworznia o zwrotnicę. Napisałem do nich bo te gumy są słabo osiągalne w sprzedaży. 3 dni później dotarły do mnie 4 szt gum po dwie na stronę (dolne wahacze). Nie wzięli za to ani złotówki. Mnie osobiście kopara opadła.

Edytowane przez Randor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mam namiary bo przecież sam u nich robiłem. Zanim się zdecydowałem tydzień szukałem o nich opinii. Wyślę Ci namiary na pw żebym nie został posądzony o reklamę czy coś

Daj spokój ;) Tu się firma za friko sama reklamuje, a Ty się wstydasz... Poleca się i firmy i konkretnych sprzedawców więc jak podasz namiary wpiszesz się w szereg i tematykę.

Sam z ciekawością zerknę co oni tam kombinują.

Od siebie dodam ciekawostkę, że często nowe końcówki, sworznie itp. składane są niemal na sucho -ilość smaru jaka w nie jest wciskana na przestrzeni lat zmniejszyła się drastycznie. Kiedyś jak pękła guma na sworzniu, czy końcówce drążka to z niej normalnie wyciskało smar, że maseczkę by jedna posłanka miała na noc. A przecież te gałki trą i fakt wkładek z tworzywka aż tyle tu nie zmienia.

Teraz? Gumka piernie, wyjdzie coś jak stolec biedronki i tyle.

Jak mam coś założyć to ściągam sprężynę zaciskową i dopierdzielam smaru z małą ilością oleju przekładniowego. Taką papkę gęstą ale nieco jednak mogącą się przemieszczać.

Te gumy też są cholernie ważne. Jak zrobią szajs co pęka momentalnie to zaraz się tam wilgoć i pył dostaje. Skrócenie przebiegu na takiej części murowane.

Dochodzi do tego, że takie firmy zdechły Azor jak GPD(G od German hihi) używać śmią gum, które nie są smaroodporne, Widziałem rozpuszczone u ludzi po przebiegach wręcz błazeńskich...

Nawet niedawno wymieniając koledze sworznie w w201 i to Lemfordera(z ulubionego sklepu) z żalem stwierdziłem, że są niemal suche w środku. Nawet dla porównania rozpruliśmy stary w wahaczu i zanim został skatowany wyjmowaniem no i smaru było w nim na, bez przesady -4 do 6 tych nowych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...