yuhri Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 Witam, tematu podobnego nie znalazłem a wątpliwości się dziś pjawiły. Zwykle jak zmieniałem koła to dokręcałem kluczem ręcznym śruby "do oporu" tyle. Nigdy mi się żadna śruba nie odkręciła. Ale w tym roku, postanowiłem zrobić to książkowo i kupiłem klucz dynamometryczny. Według tabel, dla wszystkich AUDI siła dokręcenia to 120Nm. Na tyle ustawiłem klucz i dociągnąłem śruby. Dla sprawdzenia jaka to siła, to 120Nm, założyłem na śrubę zwykły klucz i się zaskoczyłem, bo mogłem jeszcze spokojnie wykonać 1/3-1/2 obrotu śrubą do "pełnego zaciągnięcia". Może mi ktoś napisać jak to faktycznie wygląda? Mój tata dociąga śruby 1m przedłużką, którą potem wozi w aucie. Mówi że kiedyś po wymianie opon, do domu dojechał na lawecie bo mu wulkanizator kluczem dynamometrycznym dociągał i najwidoczniej za słabo-tylne koło go wyprzedziło.
sebul Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 (edytowane) Ja robie tak, ze jak jest auto jeszcze na podnoscinku, to dociagam ile dam rade rekami, a jak opuszcze na zmienie, to jeszcze noga . Nigdy mi zadne kolo nie ucieklo, zadna sruba sie nie zapiekla. Zawsze bezproblemowo mi sie wszystko odkreca Moim zdaniem tutaj klucz dynamometryczny nie zdaje egzaminu, tutaj trzeba mocno dowalic Edytowane 1 Maja 2015 przez sebul
jacek70 Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 120 wystarczy w zupełności .Jeszcze nigdy mi się nie odkreciło , a z taką siłą mam dokręcone koła przez wulkanizatora.
szakal222 Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 Ja dokrecam reka podniesione.a jak postawie. Na kola to rura i az tak charakterystycznie strzeli.wszystko robie po krzyzu.i jest ok
misiek95 Opublikowano 1 Maja 2015 Opublikowano 1 Maja 2015 w audi możesz dowalić ile siły w łapach, gorzej w autach chociażby francuskich, gdzie łatwo przesadzić i trach śruba zerwana
yuhri Opublikowano 1 Maja 2015 Autor Opublikowano 1 Maja 2015 120 wystarczy w zupełności .Jeszcze nigdy mi się nie odkreciło , a z taką siłą mam dokręcone koła przez wulkanizatora. Dzięki Jacek, uspokoiłeś mnie:) tzn że klucz + ręczne dociągnięcie powinno wystarczyć. Jutro jak wrócę z pracy,na wszelki wypadek dociągnę jeszcze raz. Swoją drogą, niedaleko mnie jest warsztat zakład "gumiarski" i tam, w chwili w której płacisz i dostajesz rachunek, podpisujesz że zobowiązujesz się sprawdzić stan śrub po 50km... Właściciel mówił że ileś tam lat się bujał po sądach bo podobno komuś za słabo dociągnął śruby w drogim aucie. Nie wiem jak to jest wszystko bo nie podajesz żądnych danych itd ale działa monitoring i moment podpisania jest zawsze nagrany.
Petrostar_pl Opublikowano 15 Maja 2015 Opublikowano 15 Maja 2015 Ja także uważam,ze 120 spokojnie wystarczy,dokręcisz ile tylko masz siły do momentu charakterystycznego strzału i nie bedzie problemu,nie ma raczej szans na to aby się odkręciło.
maciucha512 Opublikowano 16 Maja 2015 Opublikowano 16 Maja 2015 Ja sam dokręcam na 90Nm i nigdy nic się samo nie odkręciło. Koło może się odkręcić jak np. alufelgi zostaną przykręcone śrubami do stalówek. Zanim jednak koło opuści pokład będzie mocno stukać, nie do przeoczenia.
xork Opublikowano 1 Czerwca 2015 Opublikowano 1 Czerwca 2015 taa francuskie auta maja śruby z plasteliny w clio ręką ukręciłem ...dziadostwo ...u nas jak trzeszczy to starczy hehe
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się