Skocz do zawartości
IGNOROWANY

po wymianie rozrządu nie ma mocy i głośno chodzi.


marcelinho

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo proszę o pomoc.Nigdy nie miałem takiego problemu po wymianie rozrządu .robił mi go kolega który zajmuje się moim autkiem i rozrząd robił mi chyba 4 raz.ustawiony na znaki, odpalamy i pierwszy problem.ciezko odpala jakby się duszac chwile i klekocze jak stary diesel. Wiec wszedłem na różne fora okazało się ze mógł się przestawic o pół zabka rozrząd na pompie wtryskowej.wiec odsunelismy znowu przód przestawilismy o jeden w prawo i w ogóle nie chciał zapalić wiec w druga stronę o dwa ząbki i ...odpalił za***iście tak jak przed wymiana.ale co z tego skoro chodzi za głośno nie ma mocy i dodatkowo słychać coś jakby stuka popychacza. Czy wszystko może być sprawa kąta wtrysku.dlaczego po zdjęciu przewodu z gruszki turbiny nie zasysa mi przylozonego palca. Wszystko wydaje się być podłączone jak należy. Jutro będzie badany Vagiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz vaga albo kolega sprawdzić ustawienie wałka rozrządu powinno wynosić najlepiej 0.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz kąt wtrysku vcdsem sprawdzić. Bedzie wszystko jasne. Na pewno przeskoczyło koło pompy. Tez tak miałem w B7 2.5 TDI. Przy wymianie pompy wtryskowej koło pompy przeskoczyło. Auto paliło ale mocy brakowało i klekotało. Do tego spaliny smierdziały inaczej niz zawsze. Nie przepalone były po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kąt wtrysku na 49-51 w zablokowanych nastawach. Lecz zapłon nie ma wpływu na brak podciśnienia na gruszce turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie rano skieruje swoje kroki do pompiarza .jak ustawi dawkę będzie wiadomo.przede wszystkim mechanik był zdziwiony tym ze mógł ustawić pompe źle ze znakami co twierdził nigdy mu się nie zdarzyło. Pierwszy zonk. Źle odpalił. I jak uwierzył że trzeba poprawić to znowu zdziwiony ze kat wtrysku mógł się rozregulowac a sporo takich przypadków opisują fora

niestety .nie wiem co dalej zrobić .tracę sympatię do samochodu którym przejechalem 350kkm.ustawiony kąt wtrysku dawka paliwa i.....kibel jeden wielki.co z tego że pali chodzi rowno jak nie idzie.nie jestem specem ale doszedłem do łopatek turbo.ruszałem palcem i wirnik chodzi.odłaczyłęm przepływomierz.chodzi jakby lepiej i kopci.i strasznie buczy.tak do 2tyś jakby miał dziurę w wydechu.samochód ze 145KM stał się mułęm 60konnym..czy dalej się dostawać i regulować rozrząd i tam szukać skoro po tym zaczęły się klopoty?czy może to dziwnym zbiegiem okoliczności przepływka zdechła znając złośliowść przedmiotów martwych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to zrobić komplet logów, następnie wrzucić je na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro przed wymianą było dobrze to raczej należy w tym kontekście błędów szukać. Cofaliście lub wyprzedzaliście o ząbek lub 2 koło pompy względem paska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolot szczelny? Luzowaliscie koło walka rozrządu? Klin na wale sprawdzany?

Wysłane z mojego Thunder3 45 LTE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie do sprawdzenia układ podciśnieniowy... przy operacji wymontowania przodu mógł się wypiąć wężyk podciśnieniowy i dlatego mułowaty jest i brak podciśnienia na gruszce turbo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiony o jeden ząbek rozrząd na pompie wtryskowej. Rozrząd w AHU i AFN jest upierdilwy przez to że pompa ciągnie w prawo. Trzeba mocno zablokować pompę, lub pomóc sobie kluczem nasadowym, żeby pompa nie uciekła o jeden ząbek. Jak ucieknie to słychać popychacz, takie cykanie bardziej. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na pompie był ruszany bo słabo odpalal. Przestawilismy o jeden w lewo i nie odpalił .później o dwa w prawo i odpala i chodzi dobrze .bylem na ustawieniu dawki paliwa i kąta wtrysku wiec niechętnie bym jeszcze ruszał pompe. Paradoksalnie przed robieniem rozrządu wydawało mi się ze jest problem z przepływomierz em. Różnie się zbierał a w upale bardzo słabo. Tyle że błędów z nim związanych brak

Dziś po 2 nocach stania odpalił dopiero po 5 sek kręcenia czyli jest gorzej niż było. Myślę czy nie kupić interfejsu i samemu czegoś nie posprawdzac .tylko czy coś wyczytam takim ok 100zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup viakena za 30zl i wszystko ogarniesz :)

Edytowane przez Bartollo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady i sugestie. Viaken był choć z racji sterowników nie pomógł. Nie jestem jakos za***iście oblatany w informatyce i po godzinie czytania różnych forów dałem spokój z tym kablem. A co do rozwiązania sprawy.przestawiony o ząbek rozrząd na kole pasowym i odpalił .ładnie choć wcale nie było wiadomo czy będzie też jeździł. Próba za bramą bez świateł i zderzaka i ....rozbudzil się wracając do świata żywych. Dostał nowa przepływke zbiera się zajefajnie jeszcze kwestia jak odpali rano zimny. No i chwile cykal po ustawieniu rozrządu ale przestał. Na stałe. ? Zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz vaga albo kolega sprawdzić ustawienie wałka rozrządu powinno wynosić najlepiej 0.0

Jarek w jego silniku nie ustawia się synchro jak w naszych pd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bedzie ok. Teraz nalezy jeszcze tylko wyregulować kąt wtrysku i bedzie cacy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne ze przy siekniętym rozrządzie dobrze ustawił sie kąt wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak wyregulować trzeba.Nigdy nie odpalal po nocy przez 5 sek.a mamy 20 st na zewn.i chyba mógłby ciut bardziej miękko pracować. Moc i spalanie wydaje się ok. Ja byłem wcześniej ustawić kąt i spalanie bo myślałem ze to jest winne braku mocy.i później przestawiajac na wale rozrząd juz nie ruszalismy niby pompy. Ale tak jak gamonie ustawili to właśnie tak pali. Nie chce jednak tam wracać .do Raszyna. Za 250.macie coś godnego polecenia w Warszawie?albo pod.do dobrego bym się i kawałek przejechał. Mam tydz do urlopu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szkodzi, ze nie ruszałeś pompy. Musisz na nowo ustawić kąt wtrysku bo przesunąłeś koło. Podładuj akumulator bo też ważne, żeby rozrusznik odpowienią ilość obrotów wałem zakręcił.

Edytowane przez Muskel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na odpalanie to u mnie nie ma wpływu aku.a kąt trzeba ustawić jednak to nie takie proste .w sensie gdzie i dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na odpalanie to u mnie nie ma wpływu aku.a kąt trzeba ustawić jednak to nie takie proste .w sensie gdzie i dobrze

Akku ma jak najbardziej wpływ na dobre odpalanie, a dokladniej rzecz biorąc, prędkość obrotu wału ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...