djsinger997 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Witam serdecznie, mam problem z moją AUDI A4 B5, 1.6 benz + sekw. gaz. (1995) Zacznę od tego, że tydzień temu padło sprzęgło, wymieniłem tarczę + łożysko (docisk był w bardzo dobrym stanie) Wszystko ładnie chodziło już i nagle pojawił się kolejny zupełnie odmienny (tak mi się wydaje) problem. Jadę prostą drogą wczoraj i widzę: gaśnie podświetlenie tablicy -> wyłączają się całkowicie zegary -> zapalają się powoli wszystkie kontrolki -> wyłącza się radio -> wyłączają się światła i auto się zatrzymuje. Omijając różne próby odpalenia itd. dorwałem akumulator, wsadziłem i wróciłem do domu. W domu po sprawdzeniu, okazuje się, że nie ma ładowania. Po prostu podczas jazdy co kilka sekund spada napięcie (i na akumulatorze i na alternatorze). Rozebrałem alternator i zauwazyłem, że szczotek praktycznie nie ma. Kupiłem regulator napięcia z nowymi szczotkami + pasek alternatora. Wsadziłem, lepiej znacznie samochód odpalił (całą noc ładowany aku ten który miałem zawsze) i ruszyłem w drogę. Przejechałem 15 KM i znów samochód padł. Co może być problemem? Czy cały alternator muszę wymieniać? Czy da się to jakoś sprawdzić?
marcin_franz Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Sprawdź na klemach jakie masz ładowanie oraz na alternatorze. Może gdzieś po drodze ucieka Ci prąd.
djsinger997 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Sprawdź na klemach jakie masz ładowanie oraz na alternatorze. Może gdzieś po drodze ucieka Ci prąd. Wydaje mi się, że to oznacza brak ładowania? Robiłem coś takiego, że odpaliłem samochód na podładowanym wcześniej akumulatorze i sprawdziłem prąd miernikiem na klemach oraz przy kablu od alternatora + masa. W obu przypadkach spadało jednostajnie 11.92-11.91-11.90-11.89 itd. W ciągu kilku sekund o jeden spadało.
Kazek 1.9 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Aku do zmiany ewidentnie wywalony w kosmos
marcin_franz Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 To pewnie altek do wymiany/regeneracji
Kazek 1.9 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Bankowo to będzie to ... niech podmieni akumulatory zobaczymy jak bedzie
djsinger997 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Bankowo to będzie to ... niech podmieni akumulatory zobaczymy jak bedzie Mamy w domu dwie A4 B5. W mojej, gdy odłączę teraz klemę od aku to od razu samochód gaśnie. U brata po odłączeniu klem nic sie nie dzieje - samochód nadal chodzi. Co do podmieniania to już to robiłem - dalej tak samo. Nie ma ładowania. Jeszcze na obu akumulatorach jest taka zielona kropka (ona chyba oznacza, że jest dobry czy cos)
Kazek 1.9 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Ciekawa przypadłość .. hmm to alternator podmień może wtedy wyjdzie przyczyna
marcin_franz Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Właśnie, zamień alternatory miejscami
djsinger997 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Tak zrobie. Panowie a jeszcze pytanie czy podczas zapłonu powinna się świecić kontrolka akumulatora na desce rozdzielczej? Bo u mnie się nie świeci.
MichałA4 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Tak zrobie. Panowie a jeszcze pytanie czy podczas zapłonu powinna się świecić kontrolka akumulatora na desce rozdzielczej? Bo u mnie się nie świeci. Powinna kolego, ale po pomiarze napięcia na aku widać że nie masz ładowania napięcie na zaciskach aku przy uruchomionym silniku powinno być w granicach 14-14,4 V na pewno nie mniej niż 13,8 wszystko poniżej oznacza brak ładowania, po zgaszeniu auta na aku nie może być mniej niż 11 V, jak masz mniej masz uwalony aku.
djsinger997 Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Panowie wymieniłem altek na używkę, również nie działa i dodatkowo jeszcze bardziej buczy ten alternator. Więc albo trafiłem na jakiś felerny znów albo..no własnie co jeszcze może być nie tak? Da się jakoś "na sucho" sprawdzić czy jest sprawny? Witam ponownie..wiecie co? Alternator jest dobry, podmienione aku...a dalej nie działa. Gdzie mam jeszcze szukać przyczyny?
badyl666 Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Opublikowano 21 Sierpnia 2015 A może zacznijmy od początku (na pewno jesteś zmęczony tymi przekładkami). Żeby alternator mógł się wzbudzić potrzebna jest sprawna (świecąca) lampka po przekręceniu kluczyka na zapłon. Brak świecenia oznacza przerwę.
djsinger997 Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2015 A może zacznijmy od początku (na pewno jesteś zmęczony tymi przekładkami). Żeby alternator mógł się wzbudzić potrzebna jest sprawna (świecąca) lampka po przekręceniu kluczyka na zapłon. Brak świecenia oznacza przerwę. Trzy posty wcześniej napisałem własnie, że brak tej kontrolki :/
piotrsob1 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 (edytowane) To jest alternator samowzbudny, sprawna kontrolka znacznie przyspiesza rozpoczęcie ładowania przez alternator, ale nawet jak jest niesprawna , to altek powinien podjąć pracę jak silnik przekroczy 2500 obr/min Żeby zdobyć pewność że to wina niesprawnej kontrolki , to od styku D+ na altku odłącz przewód , który normalnie jest tam podłączony , a na jego miejsce podłącz jeden z przewodów probówki , drugi podłącz do plusa akumulatora . Probówka powinna się zaświecić, a po uruchomieniu silnika zgasnąć, oznacza to że alternator zaczął ładować . Napisz jak się zachowała kontrolka po takiej próbie, a powiem Ci co dalej sprawdzić Nie powinno się odłączać klem od aku podczas przcy silnika, grozi to uszkodzeniem elektroniki w aucie i samego altka przez przepięcia które mogą się pojawić, gdy akumulator jest odłączony Aku do zmiany ewidentnie wywalony w kosmos Kazek uzasadnij na jakiej podstawie wypisujesz takie farmazony , bo według mnie to twoja wypowiedź w tym temacie jest z kosmosu Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez piotrsob1
djsinger997 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2015 To jest alternator samowzbudny, sprawna kontrolka znacznie przyspiesza rozpoczęcie ładowania przez alternator, ale nawet jak jest niesprawna , to altek powinien podjąć pracę jak silnik przekroczy 2500 obr/min Żeby zdobyć pewność że to wina niesprawnej kontrolki , to od styku D+ na altku odłącz przewód , który normalnie jest tam podłączony , a na jego miejsce podłącz jeden z przewodów probówki , drugi podłącz do plusa akumulatora . Probówka powinna się zaświecić, a po uruchomieniu silnika zgasnąć, oznacza to że alternator zaczął ładować . Napisz jak się zachowała kontrolka po takiej próbie, a powiem Ci co dalej sprawdzić Nie powinno się odłączać klem od aku podczas przcy silnika, grozi to uszkodzeniem elektroniki w aucie i samego altka przez przepięcia które mogą się pojawić, gdy akumulator jest odłączony Aku do zmiany ewidentnie wywalony w kosmos Kazek uzasadnij na jakiej podstawie wypisujesz takie farmazony , bo według mnie to twoja wypowiedź w tym temacie jest z kosmosu Panowie problem rozwiązany ! Podczas wymiany skrzyni przerwał się kablem który idzie od stacyjki do alternatora i nie wzbudzało to kontrolki. Juz wszystko zrobione
memek88 Opublikowano 20 Listopada 2015 Opublikowano 20 Listopada 2015 (edytowane) Witam mam problem z ładowanie nie swieci mi się kontrolka na liczniku i jak odpale auto to musze przygarnąć do 3 tys obrotów żeby alternator zaczą ładowanie niewiem jak to rozwiązać nawet jak założyłem inny licznik to nie swieci ta dioda od ładowania pomoże ktoś ? Sorki ze pisze w tym temacie ale nie wiedziałem gdzie to napisać Edytowane 20 Listopada 2015 przez memek88
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się