Słabe światła mijania rozwiązanie

[pila24]

1 minutę temu, bazz2 napisał:

Witam, jeśli nieodpowiedni temat to proszę o przeniesienie. Myślę że jednym z powodów słabych świateł są moje klosze i szukam waszej opinii czy to brud od wewnątrz czy może jednak od zewnątrz, chociaż pod paznokciem nie czuć żadnych nierówności na lampie, a wyglądają one tak jak w załączniku, na pewno nie jest to para bo po dokładnym wysuszeniu w gorący letni dzień wyglądały tak samo.

To są mikropęknięcia na kloszu,powstają pomiędzy lakierem ochronnym a poliwęglanem z którego wykonany jest klosz. Można zjechać papierem klosz do żywego poliwęglanu i polakierować ponownie,wówczas klosze będą jak nowe. Aczkolwiek by poprawić jakość świecenia lamp trzeba sprawdzić stan odbłyśnika,wyczyścić soczewkę ,ewentualnie nowe palniki.

[pioterpioter]

Od siebie dodam, że zacząłbym najpierw od spolerowania reflektorów z zewnątrz. Chociaż po zdjęciu widzę, że soczewka jest zmatowiała od pyłu, u mnie po wyczyszczeniu była całkowicie przezierna. Ja przeszedłem cała ścieżkę przy regeneracji lamp i jest to zajęcie wymagające dużej cierpliwości. Gdybym miał drugi raz wyciągać soczewkę i odbłyśnik to bym się dwa razy nad tym zastanowił najpierw. Efekt jest owszem zauważalny, ale nie wiem czy warty zachodu. Jeśli nie ma jakiejś wielkiej lipy to ja bym nie ruszał lampy w środku zwłaszcza jeśli robi się to pierwszy raz w życiu ?

[pila24]

4 minuty temu, pioterpioter napisał:

Gdybym miał drugi raz wyciągać soczewkę i odbłyśnik to bym się dwa razy nad tym zastanowił najpierw

Nie trzeba wyciągać projektora by wyczyścić odbłysnik i soczewkę. Wyciągasz z lampy silniczek,żarówki i płuczesz lampę ciepłą wodą + płyn do zmywania naczyń. Po tym płuczesz samą wodą,aż przestanie tworzyć się piana od płynu. Następnie wodą zdemineralizowaną wodą płuczesz 3 x,do pierkanika na 60°C z termoobiegiem i lampa w środku prawie jak nowa.

[pioterpioter]

U mnie niestety skończyło się to w ten sposób jak poniżej chociaż bardzo uważałem żeby w środku nic nie latało i żeby płukać to delikatnie.

 

[pila24]

Jak już lampa ma swój " przebieg" to te ozdobne powłoki słabo trzymają. Ja też tak raz miałem,w zwykłym xenonie-przesadziłem z siłą płukania lampy. Tak jak piszesz,trzeba delikatnie. Po tym już nigdy się to nie zdarzyło,a wypłukałem tak kilkadziesiąt lamp.

[kamil-vag]

Płyn do naczyń ma mocne pH, lepiej jakimś płynem do kąpieli dla dzieci ? mi tak nigdy nic nie uszkodziło...potem demiralka i suszę suszarką, efekt zawsze na plus

[pila24]

Ja tam dawałem płyn do naczyń,albo jakieś mydło w płynie i zawsze było ok. Te pierwsze które za mocno wypłukałem to załatwiłem samą wodą ? ciepła woda i płyn dają radę.

[bazz2]

Dziękuję za odpowiedzi, może zabiorę się za ostrożne płukanie lamp bo już mi to chodziło kiedyś po głowie po przeczytaniu o tym tematu. Co do kloszy to pamiętam że kiedyś znajomy zamawiał nowe z Aliexpress ale nie mogę ani w Chinach ani w Polsce już ich znaleźć, chyba zostaje tylko polerka.

[pila24]

13 godzin temu, bazz2 napisał:

chyba zostaje tylko polerka.

Nie polerka tylko usunięcie warstwy ochronnej fabrycznej aż do gołego klosza (by zniknęły mikropęknięcia) I ponowne polakierowanie. Sama polerka bez zdarcia warstwy fabrycznej nie da efektów żadnych,polerka po zdarciu warstwy fabrycznej da ładny efekt,ale klosz nie będzie zabezpieczony. Po chwili będzie niszczył się od UV i od kamyczków. Można dać folie ochronną,ale lepiej pierw polakierować a następnie folia.