Czy warto montować chlapacze przód i tył?

[wkowal10]

Jak w temacie. Czy warto montować chlapacze przód i tył? Czy ma ktoś zamontowane? Mam srebrne A4 B8 sedan i czy jak zamontuję chlapacze auto nie straci na wyglądzie. W Octavii II czarnej maiłem chlapacze i wręcz stroiły, dodawały uroku . Tutaj mam mieszane uczucia. Co wy na to, jakieś sugestie?

[audicoman]

Ja bym tam nie montował takiego czegoś.... Chyba że chcesz żeby auto wyglądało jak Lanos, Passat itp. Widziałem chlapacze w A6 C6 i strasznie brzydko to wygląda....

Edytowane 1 Października 2015 przez audicoman

[PJ3]

Hejka,

Ja mam założone chlapacze w obu moich audi,tj: B8 sedan biały i B7 czarny Avant.

W obu autkach chlapacze ( ori ) wg mnie wygladają OK.

W niektórych krajach ( np. Węgry ) posiadanie chlapaczy jest wyposażeniem obowiązkowym ( można dostać mandat za ich brak ).

pozdr.

[damok]

U nas tez jest to obowiazkowe. Jak nie ma to sie przyczepi diagnosta i moze Policja.

[Robero321]

U nas NIE jest to obowiązkowe jeśli są zachowane pewne odległości. Choć niewiem czy nie powinno być dla wszystkich obowiązkowe

[ChiPis]

Ja osobiście nie mam chlapaczy(jeżeli mówimy o tych z tyłu nadkoli) i szczerze powiem nie widziałem B8 z nimi, więc ciężko mi wypowiedzieć się jeżeli chodzi o walory estetyczne. Z praktycznego punktu widzenia, wiem że bez nich tylny zderzak, tym bardziej w kolorze czarnym jest musowo raz na sezon malowany z powodu odprysków od kamieni .

[PJ3]

Tu masz mają. Mi się te chlapacze w b8 podobają a przy okazji ochraniają drzwi i zderzak.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Nie ,,mają" tylko ,,moją":-)

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[wkowal10]

Tu masz mają. Mi się te chlapacze w b8 podobają a przy okazji ochraniają drzwi i zderzak.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Nie ,,mają" tylko ,,moją":-)

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

PJ3 daj zbliżenie od tyłu jeżeli możesz.

[PJ3]

Postaram się jutro cyknąć fotkę, bo dzisiaj już jest noc i nic nie widać.

Ale z tego co pamiętam, to chlapaczy w sedanie b8 właściwie nie widać z tyłu, bo jest spora odległość od nich do zderzaka.

W b8 chlapacze są delikatniejsze/dyskretniejsze niż w b7 i ładnie komponują się z nadkolami/karoserią.

W mojej b7 avant wyglądają jak na fotce.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[zabiello]

Czy się już komuś podobają chlapacze to rzecz gustu, co do przepisów w innych krajach to też różnie, ja osobiście nie trafiłem na Węgrzech na żadne audi b8 czy nowe bmw i tym podobne nowe lepsze auta które by miało chlapacze, w starszych i co poniektórych nowszych skodach zdarzały się,oczywiście nie twierdzę że nie ma takiego obowiązku i że nowe auta nie posiadają chlapaczy

Choć ja nie zamontuję u siebie chlapaczy bo mi się na razie nie podobają to jak najbardziej popieram pomysł ich montażu, bo jechać w czasie deszczu za samochodem z chlapaczami jest o wiele lepiej niż za który ich nie ma.

Jak w temacie. Czy warto montować chlapacze przód i tył? Czy ma ktoś zamontowane? Mam srebrne A4 B8 sedan i czy jak zamontuję chlapacze auto nie straci na wyglądzie. W Octavii II czarnej maiłem chlapacze i wręcz stroiły, dodawały uroku . Tutaj mam mieszane uczucia. Co wy na to, jakieś sugestie?

tutaj masz kilka zdjęć z kilku stron jak wyglądają chlapacze na sedanie

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/281178-a4-b8-cdhb-sebkowe-a4-b8-q/

Edytowane 2 Października 2015 przez zabiello

[PJ3]

Ciekawym przypadkiem są chlapacze, w nomenklaturze prawnej określanej mianem fartuchów. Są one obowiązkowe, ale pod pewnymi warunkami. Samochód osobowy musi je mieć, jeżeli dolna krawędź tylnego błotnika znajduje się powyżej płaszczyzny tylnej osi auta.

Tekst powyżej dotyczy Polski. Z tego wynika, że w normalnych autach nie ma obowiązku montować chlapaczy, bo raczej się nie zdarza, aby tylna krawędź była powyżej płaszczyzny tylnej osi. No chyba że w jakimś dostawczaku albo w ciężarówce.

Na Węgrzech podobno jednak jest obowiązek posiadania chlapaczy i policjant może nałożyć mandat. Ale jest to często tzw. ,przepis martwy", tzn. formalnie te chlapacze mają być zamontowane, ale w praktyce policja rzadko to egzekwuje ( tak mi napisał mój kolega, który tam mieszka ).

Ps. Fotki b8 zrobię i prześlę dzisiaj.

[Jędrulawawa]

Nie kwestionuję zalet "chlapaczy" z punktu widzenia kierowcy jadącego za autem, które ich nie posiada. Że samochód który je posiada mniej się brudzi, to też fakt. Problem jest w dojeżdżaniu tyłem lub wjeżdżaniu na krawężniki. Te potrafią wyrwać chlapacza "z mięsem" i potem jest ZONK

[PJ3]

wkowal10 -> fotki o które prosiłeś.

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[D4NTE]

Jak w temacie. Czy warto montować chlapacze przód i tył? Czy ma ktoś zamontowane? Mam srebrne A4 B8 sedan i czy jak zamontuję chlapacze auto nie straci na wyglądzie. W Octavii II czarnej maiłem chlapacze i wręcz stroiły, dodawały uroku . Tutaj mam mieszane uczucia. Co wy na to, jakieś sugestie?

Jak dla mnie nie dodają uroku B8, może i auto się mniej brudzi ale niestety jest większe ryzyko że po pewnym czasie nam ruda z pod nich wyjdzie...

[PJ3]

Jakim cudem, skoro zderzak jest plastikowy??

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Jędrulawawa]

Jakim cudem, skoro zderzak jest plastikowy??

A przód ?

[PJ3]

Nie ma styku metal o metal. Ani z tyłu, ani z przodu. To co ma zardzewieć?

[vvalery]

Oczywiście, że warto, ale tylko oryginalne. Mam w swoim allroadzie i nie wyobrażam sobie teraz żebym miał je zdjąć. -

[andynl]

Oczywiście, że warto, ale tylko oryginalne. Mam w swoim allroadzie i nie wyobrażam sobie teraz żebym miał je zdjąć. -

Może w allroad to jakoś wygląda ale w zwykłej B8 chlapaki powodują że auto wygląda jak świniowóz.

[deejay24h]

Ja mam zamontowane org , karoserie mam ciemną więc się zlewają i nie wyglądają tak źle a co do minusów to notorycznie nimy zachaczam o krawężniki przy parkowaniu oraz przy pełnym obciążeniu też mi chaczą na naszych równych drogach.