DarePB Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 Witam, a więc tak, mam taki jak dla mnie dość dziwny problem z ładowaniem. Pacjent a4 b6, 1.8T AVJ, alternator valeo, ori. Opiszę po krótce, miałem ładowanie na akumulatorze 13,6-9 bez obciążenia. Alternator został zregenerowany, dostał nowy regulator wraz ze szczotkami, ori Valeo, diody były sprawdzane i niby są ok, ale.. gdy odpalę auto, nie ma ładowania, na ako napięcie jest tyle co ma, czyli tam ~12,4V, po dodaniu gazu ~2500/obr zaczyna ładować, niestety przedział 13,8-13.9, ok, wyczyściłem wszystkie masy i plusy, ładowanie waha się od 13.85-14.08 bez obciążenia, czassami nawet z obciążeniem tak pokazuje. Na wyjściu z alternatora 14.2V.. Jak dla mnie mega dziwna sytuacja, bo naprawdę trochę już zgłupiałem o co biega. Co więcej masy i plusy były czyściutke, ale mimo to profilaktycznie je poczyściłem. Miał ktoś z was podobny problem ? Ktoś go rozwiązał ? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki ! Pozdrawiam 1
maniekaudia4 Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 (edytowane) miałem taki problem w golf 4 po odpaleniu świeciła się kontrolka ładowania,uszkodzona była wiązka kabli idąca z alternatora Edytowane 19 Października 2015 przez maniekaudia4
DarePB Opublikowano 19 Października 2015 Autor Opublikowano 19 Października 2015 Zapomniałem dopisać, iż kontrolka ładowania się nie świeci po odpaleniu..
jacek70 Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 14.2V na wyjściu alternatora to prawidłowo. Nie ma czego szukać.
borsukh Opublikowano 19 Października 2015 Opublikowano 19 Października 2015 Musisz pamiętać, żeby takie pomiary robić na w pełni naładowanym akumulatorze. Ja tuż po wymianie na nowy miałem ładowanie 13,9, musiał się doładować i pobierał spor prąd, powodując spadek napięcia, teraz podręcznikowe 14,4. Jeżeli akumulator jest zużyty to tuż po odpaleniu silnika mogą się pojawić takie objawy. Żeby się upewnić, spróbuj podmienić akumulator na inny i sprawdzić czy jest jakaś zmiana. Jeżeli nie, to być może nie są winne same połączenia, a może jest coś z samymi przewodami i zbyt wysoką ich rezystancją.
DarePB Opublikowano 20 Października 2015 Autor Opublikowano 20 Października 2015 Jacek, ok, zgodzę się, ale już na klemach oscyluje w granicach ~14v, nawet mniej... A to nie jest normalne.. Borsuk, no dobrze, tyle, że nie ma reguły czy ciepły czy zimny i np. odpalę auto i przyłożę do klem, pokazuje 12,4V, czyli ako jest naładowane, a naprawdę nie miałem żadnych problemów z odpalaniem zimą czy coś... I kiedyś sprawdzałem jego parametry na specjalnym przyrządzie i był delikatnie niedoładowany, ale nie tak, że zużyty czy coś... A nie wiem już sam co sprawdzać, wiązka mnie trochę zastanawia, ale zaraz po odpaleniu, ładowania nie ma także na bezpośrednim wyjściu z alternatora i na klemach..
jacek70 Opublikowano 20 Października 2015 Opublikowano 20 Października 2015 (edytowane) Nadal twierdzę że to ładowanie jest normalne. Są przecież pewne stray na przewodach. Edytowane 20 Października 2015 przez jacek70
DarePB Opublikowano 20 Października 2015 Autor Opublikowano 20 Października 2015 Ja wiem i temu nie przeczę, ale wg mnie to jest zbyt duża strata.. Zazwyczaj jak z alternatora wychodzi te 14,2 to tyle jest na klemach, chyba, że faktycznie masy są zaśniedziałe/zardzewiałe, wtedy możemy mówić o stracie, ale w moim przypadku wszystkie przewody są czyściutkie..
Bromchit Opublikowano 20 Października 2015 Opublikowano 20 Października 2015 Przewód od alternatora idzie przez rozrusznik, może tam jest spadek napięcia... U mnie jest to samo ale olałem i włożyłem alternator 180A ze względu na wyposażenie
DarePB Opublikowano 20 Października 2015 Autor Opublikowano 20 Października 2015 Oba oczka "plusa" idące do rozrusznika wyczyściłem.. Więc dlaczego miałby być tam spadek ? A co z uzasadnieniem tego, że zaraz po odpaleniu nie ma ładowania ?
jacek70 Opublikowano 20 Października 2015 Opublikowano 20 Października 2015 Straty są nie tylko z powodu zaśniedziałych końcówek ale ustawowo z powodu cienkich przekrojów przewodów. To normalne.
Bromchit Opublikowano 20 Października 2015 Opublikowano 20 Października 2015 Oba oczka "plusa" idące do rozrusznika wyczyściłem.. Więc dlaczego miałby być tam spadek ? A co z uzasadnieniem tego, że zaraz po odpaleniu nie ma ładowania ? Jak oczka wyczyszczone to to miejsce odpada. Co do ładowania zaraz po odpaleniu, to do sprawdzenia wiązka od alternatora do zegarów i do sterownika silnika, bo tam idą kabelki...
borsukh Opublikowano 20 Października 2015 Opublikowano 20 Października 2015 (edytowane) Oba oczka "plusa" idące do rozrusznika wyczyściłem.. Więc dlaczego miałby być tam spadek ? A co z uzasadnieniem tego, że zaraz po odpaleniu nie ma ładowania ? Ja bym spróbował zrobić dwie rzeczy: 1. Mimo wszystko spróbował podłączyć inny akumulator. Z pożyczeniem od kogoś na jeden wieczór raczej nie będzie problemu. Wymiana zajmie chwilkę, a może się okaże że nastąpiła znacząca poprawa, ewentualnie pojawią się inne ciekawe wnioski. 2. Tutaj od razu mówię, że podsuwam pomysł bez znajomości schematu elektrycznego połączenia alternator-rozrusznik-aku, trzeba to zrobić po przestudiowaniu ww., ale może by spróbować zbocznikować oryginalne połączenie i podłączyć się bezpośrednio przewodem między + alternatora i akumulatora. Musiałby to być oczywiście jakiś porządny kawał kabla, ale może by się wyjaśniło skąd spadek napięcia. Jeżeli nastąpi poprawa to problemu szukać we wiązce, jeżeli będzie to samo to usterki doszukiwać się w alternatorze. Masę też by wypadało podpiąć bezpośrednio, żeby wykluczyć i tu kiepskie połączenie. Edytowane 20 Października 2015 przez borsukh
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się