chip 2.4 v6

[staff01]

Witam, chciałbym podkręcić trochę moją vałkę i mam pytanie ile dałbym radę z niej bezpiecznie wykrzesać tych dodatkowych kucy?

Bez turbiny i kompresora ciężko będzie coś zdziałać, ale może jednak?

Zależałoby mi na tej zmianie 165->190/200km i jakby było wszystko ok to byłbym zadowolony

Jakieś porady, opinie, sugestie?

Pozdrawiam

Edytowane 25 Lutego 2016 przez staff01

[lukasz51237]

Silnika wolnossącego raczej nie opłaca się chipować, za wiele nie ugrasz, może z 10km i 20 Nm.

[Tyrath]

Chyba najrozsądniej by było swapować na 2.8

[KRS2919]

Nikt profesjonalnie, czyli hamownia itp. nie zrobi chipa na silniku bez turbo...

[Al@n]

wymiana na 2.8 ew. 2.7

[staff01]

Włożenie turbiny wchodzi w grę czy za dużo zabawy by było? Prosiłbym o wypowiedź kogoś co ma v6 i ją robił.

Na nowym wydechu z kwasówki i przelocie uzyskałbym jakieś 30km i 5k w plecy

Mam styczność z tym silnikiem od niedawna i chciałbym wiedzieć czy ktoś już własnoręcznie próbował go nieco przerobić?

Swap na jakiegoś hebla też nie wchodzi w grę bo lepiej po prostu byłoby zamienić to auto na mocniejsze z ewentualną dopłatą..

[Al@n]

compresor ale to już majątek

[staff01]

Odpada, prędzej o turbo bym popytał i ogarnął kumpla który pomógłby mi je włożyć.

[Pietia83]

Da się ... wszystko się da pytanie tylko jaką kasę chcesz w audike zainwestować

ale po kolei :

1) wywalenie kata wspawanie rurki

2) zdjęcie głowic i porting (poszerzenie kanałów i obróbka głowic z niedociągnięć fabryki )

3) dolot jest w audi całkiem ok wiec pozostaje wrzucenie porządnej wkładki )

4) strojenie ecumasterem ( czymś podobnym )

zysk ? ok 30 km + kilka niutków ;-)

koszty ? zalezy czy będziesz robił sam

[piter-eg]

Turbo tez odpada. Koszt zrobienia turbo mija sie z wartoscia. Do turbo musisz doprowadzic "oliwe" (ze zwyklego motoru nie do zrobienia),zrobic dolot,wydech i gdzies to upchnac

Nawet ze zwyklego 1.8 nie da sie zrobic 1.8t - nie oplaca sie. Niestety,pod mody w b5 (benzynki) to 1.8t lub 2.7bit,no i "ON" tez maja potencja

[lukasz51237]

Ja gdybym miał B5 i planował grube mody to albo wsadziłbym tam 2.7BiT, albo sprzedał auto i kupił coś mocniejszego

[staff01]

Lepiej zostawić to w spokoju i poczekać, aż a5 i b8 stanieje

[Pietia83]

Dnia 11.04.2016 o 20:36, piter-eg napisał:

Turbo tez odpada. Koszt zrobienia turbo mija sie z wartoscia. Do turbo musisz doprowadzic "oliwe" (ze zwyklego motoru nie do zrobienia),zrobic dolot,wydech i gdzies to upchnac

Nawet ze zwyklego 1.8 nie da sie zrobic 1.8t - nie oplaca sie. Niestety,pod mody w b5 (benzynki) to 1.8t lub 2.7bit,no i "ON" tez maja potencja

a co to za herezje ?

ot pierwsze lepsze rozwiązanie

https://www.google.pl/search?q=podstawka+oleju+pod+turbo&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwiAytuE2J_UAhVEM5oKHdpWCPYQsAQIJw&biw=1527&bih=836#imgrc=tpQRhAyYXBH2mM:

[Mozgu]

Ale kolego co ci da tasię podstawka bo nie zalapalem?

[Magik123]

Dnia 25.02.2016 o 19:02, staff01 napisał:

Włożenie turbiny wchodzi w grę czy za dużo zabawy by było? Prosiłbym o wypowiedź kogoś co ma v6 i ją robił.

Na nowym wydechu z kwasówki i przelocie uzyskałbym jakieś 30km i 5k w plecy

Mam styczność z tym silnikiem od niedawna i chciałbym wiedzieć czy ktoś już własnoręcznie próbował go nieco przerobić?

Swap na jakiegoś hebla też nie wchodzi w grę bo lepiej po prostu byłoby zamienić to auto na mocniejsze z ewentualną dopłatą..

Jak wydech z kwasa da Ci 30KM to równie dobrze brak filtra powietrza da Ci jeszcze 20KM.

 

Ten silnik to muł i niestety mułem zostanie, według mnie nie warto bawić sie w portingi, wydechy i inne zabawki, bo bo to bardzo droga zabawa a efekt mizerny, nawet jak uzyskasz 30 czy nawet 40KM kosztem 5 czy 7K, to i tak 180 Konne turbo pojedzie lepiej i żwawiej niż jakaś 200 konna wolnossąca benzyna, tym bardziej że i tak cała dodatkowa moc będzie dostępna wysoko, w dolnym zakresie nie wiele poprawisz, chyba że zrobisz nowy dolot czy mienisz wałki, ale poprawisz dół, zepsujesz górę i na odwrót. Kup sobie 1.8T, zrobisz program za 1000zł i masz problem z głowy, będzie ok 200KM, V6 nadaje si do jazdy, nie do zapierdalalania, bo charakterystyka momentu i mocy tego silnika nie pozwala na dynamiczną jazdę w niskim zakresie. Dla mnie V6 ma tylko fajny dźwięk, pali dużo, nie jest dynamiczny, no chyba że kręcisz go do 6 tyś, ale to mija sie z celem.

 

Jak masz wolne 5K to ładuj, ale wierz mi że będziesz żałował wydanej kasy jak tylko przejedziesz się jakimś 200KM turbo.