Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wygląd tarczy tył


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

hamulce brembo ahahahahahahahah :) problem rozwiązany?

Pozdrówki

marcin

Co masz na myśli Marcin? Miałeś jakieś przygody z brembo. Problem nie jest rozwiązany auto tak jeździ tylko sprawdzony zacisk i jarzmo.

Opublikowano

Wiele lat temu brembo miało kilka wpadek, dlatego też nigdy tym specjalnie nie handlowaliśmy. Patrząc na tą tarczę widzę że chyba niewiele się poprawili a problem jest na pewno tak jak chłopaki Ci pisali po stronie pracy zacisku.

Opublikowano

Prowadnice z jarzmie chodzą luźno? jak wygląda tarcz od wewnętrznej strony?

Opublikowano

Tak jak pisałem wcześniej już parę razy. Prowadnice pracują luźno, zacisk nie trzyma, tarcza od wewnątrz wygląda tak samo jak od zewnątrz czyli też kiepsko.

Opublikowano

no to wymien tarcze i klocki i masz po problemie skoro reszta jest ok


ja mam kpl ATE i tarcze i klocki po roku uzytkowania jak nowe

Opublikowano

ja mam kpl ATE i tarcze i klocki po roku uzytkowania jak nowe

A kto robi tarcze dla Ate ze starych nocnikow i zeliwnych kaloryferòw ?

Brembo ... :decayed:

Opublikowano

ja często na używanych autach mam świeżo założone komplety ATE w Niemczech w serwisie i wygląda to jakoś sensowniej niż ATE kupione u nas w sklepie

Opublikowano

Nie zmyslaj, wszystko jest to ten sam szit, bez znaczenia po ktorej stronie Odry jest zakladane.

Opublikowano (edytowane)

Czekam na zdjecie po 20 000 km, będzie to samo co z ostatnimi. To nie wina tarcz. Rozpiłuj jarzmo bo po tylu latach to założę się, że jest wybite i daj blaszki z golfa, plyn wymień i porządnie odpowietrz tylne zaciski, przy odpowietrzaniu zwróć uwagę ile płynu wypływa przy pompowaniu, czy nie masz wrażenia, że pomimo odkręcenia porządnie odpowietrznika wycieka go stosunkowo mało. Miałem podobnie u siebie i pomogła wymiana przewodów elastycznych, stare spęczniały i nie puszczały wystarczająco dużo płynu.

Edytowane przez spetsnaz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...