Wahacze SKV

[nitroo]

Wybacz, ale nawet Kraft nie padnie przy takim przebiegu, więc ciężko, żeby było inaczej...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Dystrybutor SKV]

Godzinę temu, nitroo napisał:

Wybacz, ale nawet Kraft nie padnie przy takim przebiegu, więc ciężko, żeby było inaczej...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
 

a tutaj z tego co użytkownik pisze wlaśnie przez 8000 wykończył:

kraft, febi, kager i SKV. Wymiana w autoryzowanym warsztacie, auto jezdzi Vmax 60km/h po mieście po drogach w polowie idealnych a drugiej polowie  średniego stanu, oczywisicie omija wszystkie dziury i studzienki.

Edytowane 1 Kwietnia 2017 przez Dystrybutor SKV

[nitroo]

Tak, ale ja się odniosłem do przebiegu 3000 kolegi. Swoją drogą, dziwne jest to, że ktoś wykańcza każde zawieszenie po 8000 km. Zmień warsztat.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[zonee]

" Dodatkowo jak pisze omija studzienki a po mieście jezdzi Vmax 60km/h po drogach w połowie idealnych i w połowie normalnych. "

Dystrybutor strasznie się uparł przy tym Może dodam tu ze stara się tak jeździć - bywa szybciej -i jak znacie polskie drogi nie da rady ominąć studzienek i dziur ! Wszystkich. Wiec coś się zawsze złapie. A i czasem z 60-u -- dziewięćdziesiąt się zrobi. Chodzi o samo sedno ŻE STARAM SIĘ JEŹDZIĆ OSTROŻNIE WIEDZĄC ŻE TE ZAWIESZENIA SĄ NIETRWAŁE. UŚCIŚLAJĄC.

Co do montażu zawsze mówię że zawieszenia nie dokręca się na podnośniku - zawsze słyszę że to oczywiste i montują zgodnie z wytycznymi - gum nie skręcają.

Jeżdżąc do pracy faktycznie połowa trasy ok 4km to nowe drogi z kolei kolejna połowa to fale dunaju ( po zimie nawet dziurawe ).

Ale jak już mówiłem zamontowane w lato zawieszenie a dokładniej gumki już w zimie były popękane ! Dalej to woda, wypłukany smar i każdy wie co następne. Tu raczej już kwestia gumek a nie stylu jazdy czy dróg ! Czyż nie ?( gdy wytłukły się te co gumki popękały luzy pociągnęły za sobą dolne obok.

 

PS. jak podajecie przebiegi to prośba podajcie tez w jakim przedziale czasu kiedy montowany zestaw.

PS.2 potrzeba opinii większej liczby osób o podobnym stylu jazdy - nie wiadomo ile osób tak naprawdę na zawieszeniu SKV czy innym bawi się w gwarancje (i dzieli się swoją opinią - na temat marki zawieszenia) a ilu olało jak choćby ja po KRAF-cie ( też z gwarancją 12m) i uzupełniało pojedynczo ubytki czym się da jak się wytłukło. To jest mój 2 cały zestaw montowany w aucie i pierwszy gdzie założyłem iż sprawdzę ile wytrzyma. Kraft-a łatałem tym co mi akurat polecili. Ale nie zapominajmy ze również tanimi zamiennikami.

PS.3 teraz proponują mi cztery wahacze dolne firmy: Hetian ale zastanawiam się czy nie dokończyć eksperymentu i znów nie założyć SKV GERMANY wtedy zobaczę kiedy górne cztery padną na dolnych nowych tej samej marki co górne ( roczne )

Edytowane 1 Kwietnia 2017 przez zonee

[Unf]

Zonee sorry ale za tyle co wydales na te 4 firmy to bys mial Lemfordera juz dawno, a wiec niesie ze na Lemie sie 200 000 robi

[Onyks]

Może lepiej nie...  Bo jak po 8 k sie okaże, że i Lem jest do wymiany będzie miał pewność, ze na zły warsztat postawił i cala kasa jaka do tej pory wydał na wszystkie te zawieszenia poszła w błoto

[ozi58]

Witam Użytkowników owego zawieszenia mam pytanie czy to normalne zjawisko pokazane na filmie???

20170401_162631 (online-video-cutter.com) (1).mp4

[zonee]

11 godzin temu, Unf napisał:

a wiec niesie ze na Lemie sie 200 000 robi

hahahaha są też słuchy ze 50k nie zrobi

Edytowane 2 Kwietnia 2017 przez zonee

[Langista]

2 godziny temu, ozi58 napisał:

Witam Użytkowników owego zawieszenia mam pytanie czy to normalne zjawisko pokazane na filmie???

20170401_162631 (online-video-cutter.com) (1).mp4

Nie, to powinno siedzieć sztywno. Banan ma luzy na sworzniu?

[ozi58]

8 godzin temu, Langista napisał:

Nie, to powinno siedzieć sztywno. Banan ma luzy na sworzniu?

Nie ma to jest nowe zawieszenie ma może z miesiąc i 1000km zrobione

[Langista]

Sam to montowałeś?

[ozi58]

7 godzin temu, Langista napisał:

Sam to montowałeś?

Tak,  mamy własny warsztat z zapewniam że wszystko w montażu było zachowane. 

[Lumiox00]

Siemanko Panowie Jutro zakładam do swojej A4 B5 wahacze SKV. Dlaczego ta firma? W zaprzyjaźnionej hurtowni akurat nie było MSa Postanowiłem poczytać trochę opinii o tych wahaczach i coraz bardziej jestem do nich przekonany. Przyznam, że na początku sceptycznie podszedłem do całej firmy SKV i ich produktu. Co do wytrzymałości - czas pokaże. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze

[ozi58]

Dnia 2.04.2017 o 11:23, ozi58 napisał:

Witam Użytkowników owego zawieszenia mam pytanie czy to normalne zjawisko pokazane na filmie???

20170401_162631 (online-video-cutter.com) (1).mp4

Panowie ponawiam prośbę może ktoś z użytkowników posiadaczy owego zawieszenia sprawdzi czy tak samo sie dzieje.

Ewentualnie niech Pan Dystrybutor Skv się wypowie

Edytowane 3 Kwietnia 2017 przez ozi58

[Langista]

U mnie nie ma czegoś takiego, a wczesnej ktoś zwracał uwagę na to czy to jakieś zabezpieczenia sworznia i można ściągnąć, Dystrybutor powiedział, że to element zawieszenia i nie należy go ruszać (uszkadzać)

[Nieznany]

Kurde, gdybym miał takie problemy z zawieszeniem jak zonee to bym się chyba załamał i sprzedał auto w cholerę . Coś tu mocno nie gra. U mnie po kolejnych oględzinach jest OK. Mechanik chyba zyskał trochę przekonania do tych SKV. Szczególnie, że ja poruszam się po różnych drogach z różną prędkością i nie skupiam się na omijaniu studzienek . Jutro zobaczę ile jest km na liczniku, bo nie pamiętam dokładnie, a nie chce głupotvpisać.

EDYCJA: u mnie już 45k km plus to co zrobił poprzedni właściciel, ale tego nie było zbyt wiele 

Edytowane 13 Kwietnia 2017 przez Nieznany
Dopisanie przejechanych kilometrów

[fusse]

wg mnie tez dziwnie mu te zawieszenie polecialo, szczególnie, ze zawsze pierwsze lecą górne , a dopiero potem dół, a wiem co mowie, bo tez przerobilem zawieszenia, w sumie 150tys w dwoch autach. we wrzesniu zalozylem dwa komplety, jeden do a4, drugi do passka b5. do dzis jest ok,  10tys na kazdym aucie zrobione i zero luzów, sprawdzalem w pasku ostatnio organoleptycznie, bo przy wymianie przegubu musialem niestety wyjąć zwrotnice i wszystkie sworznie od prawej strony ( tej która jak wiadomo ma gorzej, wiecej dziur jest z prawej strony jezdni, plus studzienki itd) byly bez luzu w sumie jak nowe.  na razie jestem zadowolony, szczególnie ,ze kosztowalo nie za duzo. (450 i 500 za zawieszenie do paska)

 

jedynie zastrzeżenie jakie mam, to do jakości nakrętek, które za cholere nie chcialy sie nakrecać na śruby. powodem byl ich jajowaty kształt, mam je jeszcze w garazu, moge foto zrobić. być moze są lekko jajowate, by się nie odkręcały, nie wiem.  skrecilem na stare na klej .

[Langista]

22 godziny temu, fusse napisał:

jedynie zastrzeżenie jakie mam, to do jakości nakrętek, które za cholere nie chcialy sie nakrecać na śruby. powodem byl ich jajowaty kształt, mam je jeszcze w garazu, moge foto zrobić. być moze są lekko jajowate, by się nie odkręcały, nie wiem.  skrecilem na stare na klej .

Te nakrętki mają takie być, to zabezpieczenie przeciw odkręcaniu się. Stosowane zamiast nie ekologicznych warstw nałożonych na śruby.

[fusse]

to ja mialem jakieś felery (ale nie wszystkie!), dużą grzechotką nie chcialy sie nakrecać.  tak myslalem,ze to zabezpieczenie na odkrecanie .

[2sh]

Witam wszystkich serdecznie. Dołączyłem do forum głównie za sprawa testu który tu prowadzicie, bo przy przeglądzie diagnosta stwierdził popękane i sparciale gumy w zawieszeniu sugerował żeby zacząć myśleć nad nowym. Tak też zrobiłem szukałem, szukałem i znalazłem to forum. Po przeczytaniu wszystkich za i przeciw postanowiłem zakupić ten zestaw.  I 09.03.2017 kupiłem wcześniej oczywiście zadzwoniłem do esen bo na aukcji śruby nie były już "zielone" ale powiedziano mi "że jakieś normy europejskie" i teraz śruby już nie są zielone. Wahacze dojechały i wyglądały tak jak wszyscy opisują. Każda część zapakowana oddzielnie, osłonki na gwinowane części i wszystko fajnie. Czy jakość lepsza od tych drozszych? Nie wiem, wyglądaly dobrze. Na oko to się chyba jakości i trwałości nie stwierdza. (Czas pokaże i ilość przejechanych kilometrów). Zaraz po zamontowaniu na aucie musiałem wyjechać i nawet nic nie pojezdzilem może 2-3kilometry do garażu. W czwartek przed świętami wróciłem i pierwsza jazda po zakupy na święta. Potem jeszcze kilka razy garaż-sklep-dom. I coś zaczęło  się autko dziwnie zachowywac. Na postoju skręciłam koła żeby zajzec do Wahaczy. Lewe OK, prawe niestety nie. Z banana wyszla tuleja. Mialem nadzieję że już mam z nowej partii towar, a jednak nie. I test nowego zawieszenia zakończyłem na przebiegu 50pare kilometrów.  Pytanie do dystrybutor skv. Da się to z wami jakoś załatwić od ręki czy muszę się męczyć ze sprzedawcą??? A i jeszcze fotki 

Wahacz już wyjęty  bo nie chciałem tak jeździć wsadziłam stary bo był sprawny