Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Samochód sam gaśnie


Dejv333

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem od piątku z samochodem, który sam gaśnie. Pochodzi chwilke czasami 30 min czasami 20 min i po prostu gaśnie. Dodam również że ciężko zaczął palić. Po takim zgaśnięciu muszę poczekać 10-15min żeby samochód zapalił. Wracałem nim w piątek z szkoły na oparach już można powiedzieć ale dojechałem do domu. Tata jechał nim później do sklepu i zgasł mu po drodze bo brakło mu paliwa. Jechałem z kolegą po trochę paliwa gdy wlałem pojechałem od razu zatankować i w drodze powrotnej samochód mi zgasł 3x i od tego się zaczęło. Wymieniłem filtr paliwa, lecz problem się nie rozwiązał bo myślałem że filte złapał jakiś brud. Prosiłbym o jakąś pomoc co mogło się stać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód dałem mechanikowi co wymieniał mi ten filtr i stwierdził że to czujnik na wale prawdopodbnie tylko powiedział że na komputer dopiero jutro mam podjechać. Czy to może być wina takiego czujnika ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje pomysłu jeżdzenia na oparach :facepalm:

Jaki to ma sens, by później mieć wydatki? :co:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie miałem pieniędzy przy sobie żeby zatankować zdarzyc się może każdemu. W aucie mam prawie połowę baku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje pomysłu jeżdzenia na oparach :facepalm:

Jaki to ma sens, by później mieć wydatki? :co:

Jakie to ma znaczenie nie jednemu brakło paliwa i niema takich cudów. By sprawdzić g28 trzeba je podgrzać jezeli po podgrzaniu niezapali to jest wadliwe, tyle ze dostęp do niego to tragedia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktycznie nie znam takich, bo jak nie stać na regularne tankowanie to trzeba sprzedać i mieć problem wydatków z głowy! :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oringi na PDkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beny podaruj sobie te wypowiedzi bo w niczym mi tutaj nie pomagasz a na paliwo chyba mam skoro pozniej zatankowałem sobie połowę baku, nie muszę się nikomu tłumaczyć dlaczego nie miałem alurat pieniędzy przy sobie. Samochód dzisiaj jedzie na diagnozę jak wszystkiego się dowiem to napiszę ;) dzieki za pomoc

Komputer został podpięty wtedy gdy samochód zgasł, tak jak mówiłem okazał się wadliwy czujnik położenia wału ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...