[ALL B5] Żywotność silników benzynowych

[andziaiwciah 0]

Ja panowie mam ponad 250 tyś w 1.8 125km i silniczek śmiga bez zarzutów

[mucha 0]

285 000, od 185 000 jak kupiłem LPG. Silnik bez zarzutu.

[deejayf1 0]

U mnie 289000 i wszystko ok, jak kupilem to do zrobienia byla uszczelka miski olejowej i uszczelki po deklami.

[Maxcudo 0]

Mój AEB przy przebiegu ok. 206k km wykończył 1 panewkę Teraz kupiłem APU(186k km), założyłem osprzęt od poprzedniego i śmiga nieziemsko =]

Pozdrawiam

[Bertoni 0]

Może trochę starszy model....audi 80 coupe i q 2.8 92rok ,autko przez 4lata mojego użytkowania niemiało żadnych poważnych usterek....w momencie zakupu (150kkm) ale z tego co wiem 100kkm ktoś odjoł,osobiście ją zaraz zagazowałem ,przy sprzedaży miała prawie350kkm najechane i co cieszy to do teraz ją niekiedy widuje :>

[Gość igor-s]

ja mam 1.6 i jak mój rocznik to kupiłem strasznie zaniedbane ale robie przy nim 136 tys mil to jest około 230000 km. Zdecydowałem sie na to auto wtedy bo silniczek cykał jak nowy. Było przy nim robione, ale oleju nie bierze, Jest kilka rzeczy które zrobiłem i które robie. w silniku wymiana termostatu, czujnika temp. wyczyszczenie przepustnicy. Naprawiłem centralny, pozbyłem sie smrodu z nagrzewnicy.(bede ją uszczelniał doktorem) Zrobiłem ABS czujnik. Wachacze, hamulce to były jak papier ale żyleta. Teraz w sobote amorki przod tył. i olej wymiana. Ogólnie troche pracy i jakbym policzył to teraz kupiłbym za tte kase w lepszym stanie. W irlandii jednak kupić dobre auto to loteria. Bo oni nie dbają o auta. Nic przy nich nie robią puki sie nie zepsuje. A jak juz coś padnie to robią na zasadzie tanio i byle tylko to. Mam nadzieje ze pojeździ troche jak juz je zrobie.

[lenek208 0]

kiedyś przeglądałem oferty na mobile.de i znalazłem a4 2.8 z udokumentowanym przebiegiem 500 000km

[Maciej8891 0]

jeżeli chodzi o żywotnośc silnika 1.8 to powiem Ci szczerze że sam posiadam audi a4 b5 1.8 ADR 95 rok przebieg to 279tys km i powiem tak w przeciągu roku zrobiłem 30 tys km i jedyne co wymieniłem w aucie to rozrząd no i wiadomo wymiana oleju i filtrów na czas oraz świece i jak narazie silniczek pali jak marzenie nie bierze ani grama oleju skrzynia działa bez jakiego kolwiek zgrzytnięcia tak więc dla tych silników przebiegi bliskie 300tys km nie są groźne pod warunkiem że dbasz o ten silnik. Tak więc śmiało polecam ten silniczek

[wustyle 0]

255 tys. 1.8 T po wirusie, blisko 200 koni i 200 Nm

normalnie eksploatowany, dogladany, dmuchany, chuchany

nic sie nie dzieje

pracuje cicho i rowno

[paput 1]

panowie przymierzam się do kupna 1.8T i mam pytanko trafiłem na 1.8T z 98r minilift środek ładny nie zjechany w porównaniu z moim poprzednim dieslem który miał podobno 275 tys a tak naprawdę peewnie koło 500 tys. Ta benzynka ma 345 000 ori przebiegu i widzę że poci się uszczelka pod klawiatura a pytanie mam do was następujące: czy to już duży przebieg na 1.8T?

[MASATO 2]

to że poci się uszczelka pod klawiaturą to nic wielkiego,co do przebiegu ciężko powiedzieć czy to dużo czy mało, wszystko zależy jak auto było eksploatowane, najlepiej było by sprawdzić ciśnienie sprężania w cylindrach.

[Wandej 211]

255 tys. 1.8 T po wirusie, blisko 200 koni i 200 Nm

normalnie eksploatowany, dogladany, dmuchany, chuchany

nic sie nie dzieje

pracuje cicho i rowno

chyb 300Nm

[mapelastik 0]

Podłącze się do dyskusji,osobiście Audi posiadam od niedawna przebieg 179tys,(niby)no i chyba tyle ma sądząc po wyglądzie auta,ale kumpel ma A4z 95 poj.1.6 w gazie od 6 lat przebieg 340 tys i uwaga wymienił przez ten czas czujnik oleju,coś z kompem mu padło że zmieniał program czy coś w tym stylu,raz go nawet przegrzał zdrowo i nic lata nadal,ostatnio nie chciało mu odpalać jakieś styki zaśniedziały.

Drugie auto jakie mam to Opel astra 1.4 92r od 5 lat w gazie,przebieg 320 tys.grama oleju nie bierze z poważnych awarii uszczelka pod głowice średnio co 1.5 roku pada i pęknięcie paska rozrządu z mojej winy , i kolejny chit przez 6 lat posiadania opla w zawieszeniu wymieniłem gumową tuleję za 7.50złi na wahaczu,co dwa lata końcówki drążków kierowniczych za 30zł,blacha się jedynie posypała ale jak to w oplu,ale nadal w ciągłym użytkowaniu jest

Zaś sąsiad posiadał mercedesa tzw. beczkę z przebiegiem 1 miliona km do końca była na chodzie aż rdza zjadła budę,żeby tylko to audi wytrzymało tyle co poczciwy stary opel to będzie ok-dodam że nie liczę na zawieszenie ,Trochę odbiegłem od tematu ale to tak w ramach ciekawostek

[paput 1]

Podłącze się do dyskusji,osobiście Audi posiadam od niedawna przebieg 179tys,(niby)no i chyba tyle ma sądząc po wyglądzie auta,ale kumpel ma A4z 95 poj.1.6 w gazie od 6 lat przebieg 340 tys i uwaga wymienił przez ten czas czujnik oleju,coś z kompem mu padło że zmieniał program czy coś w tym stylu,raz go nawet przegrzał zdrowo i nic lata nadal,ostatnio nie chciało mu odpalać jakieś styki zaśniedziały.

Drugie auto jakie mam to Opel astra 1.4 92r od 5 lat w gazie,przebieg 320 tys.grama oleju nie bierze z poważnych awarii uszczelka pod głowice średnio co 1.5 roku pada i pęknięcie paska rozrządu z mojej winy , i kolejny chit przez 6 lat posiadania opla w zawieszeniu wymieniłem gumową tuleję za 7.50złi na wahaczu,co dwa lata końcówki drążków kierowniczych za 30zł,blacha się jedynie posypała ale jak to w oplu,ale nadal w ciągłym użytkowaniu jest

Zaś sąsiad posiadał mercedesa tzw. beczkę z przebiegiem 1 miliona km do końca była na chodzie aż rdza zjadła budę,żeby tylko to audi wytrzymało tyle co poczciwy stary opel to będzie ok-dodam że nie liczę na zawieszenie ,Trochę odbiegłem od tematu ale to tak w ramach ciekawostek

czyli mówisz że to 345 000 nie straszne jak auto było dobrze eksploatowane?

[mapelastik 0]

Trudno powiedzieć paput od czego to zależy ale ten kumpel ma taki przebieg i śmiga a nogę ma ciężka zdarzało mu się zapomieć oleju wymienić na czas przegrzał Audiczke a ta nadal lata więc coś w tym jest,myślę że trzeba robić wymiany na czas nie katować non stop do spodu gaz w podłogę i będzie ok.

[paput 1]

Trudno powiedzieć paput od czego to zależy ale ten kumpel ma taki przebieg i śmiga a nogę ma ciężka zdarzało mu się zapomieć oleju wymienić na czas przegrzał Audiczke a ta nadal lata więc coś w tym jest,myślę że trzeba robić wymiany na czas nie katować non stop do spodu gaz w podłogę i będzie ok.

mimo wszystko jednak troche obawiam sie brac tej audki, jakby licznik cofnęli to człowiek głupi by pewnie od razu wziął a tak to realnego przebiegu sie boi

[mapelastik 0]

mimo wszystko jednak troche obawiam sie brac tej audki, jakby licznik cofnęli to człowiek głupi by pewnie od razu wziął a tak to realnego przebiegu sie boi

to dobre było to powiedz niech cofną na 190tys dla komfortu psychicznego,345 to trochę jest fak faktem

[paput 1]

mimo wszystko jednak troche obawiam sie brac tej audki, jakby licznik cofnęli to człowiek głupi by pewnie od razu wziął a tak to realnego przebiegu sie boi

to dobre było to powiedz niech cofną na 190tys dla komfortu psychicznego,345 to trochę jest fak faktem

no taka jest prawda, ludzie lubią żyć w "nieświadomości przebiegów" :>

[mapelastik 0]

Może ta moja też ma ze 300 tys ale jak widzę 179 na blacie to mi tak milej :> szukaj a znajdziesz 1.8t z takim przebiegiem to ciekaw jestem jak tam turbina żyje czy z tego turbo zostało coś,może pół turbo lub ćwierć turbo

[paput 1]

Może ta moja też ma ze 300 tys ale jak widzę 179 na blacie to mi tak milej :> szukaj a znajdziesz 1.8t z takim przebiegiem to ciekaw jestem jak tam turbina żyje czy z tego turbo zostało coś,może pół turbo lub ćwierć turbo

a czemu ma nie zostać?