[ALL B5] Żywotność silników benzynowych

[Ly$y 0]

Moja Audiana ma przebieg już powyżej 290tys. Odpala na dotyk, silnik chodzi równo i nic nie było wymieniane czy robione (poza wymianą klocków, płynów i rozrządu). A kupiłem go gdy miał 180tys i nic nie robiłem jak już mówiłem. Nie wiem jak mój poprzednik auta (z tego co wiem, to też nic nie robił). Tak więc ja nie narzekam i oby pociągnął jeszcze dłuuugo.

[mlodu2083 0]

W tej chwili na liczniku 175 tyś .Przy 160 tyś wymiana napinacza łańcucha z elektroniczną zmianą faz rozrządu + łańcuch koszt nie mały niestety , a to wszystko przez to że ktoś wczesniej nie dbał o wymianę oleju ale co zrobić.Teraz nie ma problemów i silnik ładnie pracuje zobaczymy dalej.

[Wodzu.tg 0]

Tak na marginesie- z tego, co piszesz wynika, że silnik 1.8 125KM ma system zmiennych faz rozrządu. Czy to pewna informacja? Też mam APT i nigdy o tym nie słyszałem. Honda ma v-tec, Toyota vvt-i a Audi by się tym nie chwaliło?

A co do tematu- mój przy przelocie 147kkm chodzi elegancko, choć musiałem wymienić uszczelkę pokrywy zaworów bo ciekła. Poza tym bez uwag. Moc jest, oleju nie bierze.

[mlodu2083 0]

Zwykły napinacz nie posiada nastawnika czyli elektronicznej regulacji fazy.I zwykły kupisz kolego za 400 zl a tam gdzie jest dolożony ten nastawnik koszt w tej chwili (brak zamiennika) kosztuje w granicach 2000zł w ASO.Oczywiście jak się dobrze poszuka uda się zdobyć za nie cały 1000zł. Starsze roczniki do miały bodajże montowane zwykłe hydrauliczne napinacze łańcucha bez nastawnika. Dla przykładu zwykły napinacz i z nastawnikiem.Tam masz opisane jakie silniki jakie maja napinacze.

http://moto.allegro.pl/napinacz-lancucha-rozrzadu-audi-vw-seat-skoda-i1427730255.html

http://moto.allegro.pl/napinacz-nastawnik-lancucha-vw-audi-1-8-20v-kpl-i1435968832.html

[paput 1]

jak oceniacie żywotność silnika 2.4 V6?

[MATIUS 2]

znajomy ma 2.4 tai jak ty 350 000 tys i śmiga więc jak dbasz to i masz

[paput 1]

znajomy ma 2.4 tai jak ty 350 000 tys i śmiga więc jak dbasz to i masz

ale ja nie mam tyle

[MATIUS 2]

to tylko się cieszyć i Pozazdrościć Dbaj dbaj i jeszcze raz dbaj na jakim oleju śmigasz??

[Tomasz 1]

paput 2,4 swoje wytrzyma, V6 zajechać to nie aż tak prosta sprawa

[paput 1]

paput 2,4 swoje wytrzyma, V6 zajechać to nie aż tak prosta sprawa

mam nadzięję, ale w porównaniu do rzędowych wytrzymują większe przebiegi czy mniejsze, przy takiej samej eksploatacji?

[Tomasz 1]

ciężko o takie porównanie, bo by musiała ta sama osoba jeździć takim silnikiem i tym samym modelem auta, w 1,8T siła jest wymuszona przez turbo, w V6 przy tej samej prędkości silnik tak ciężko nie pracuje

[binio-stg 0]

Paput, ja na liczniku mam 219 000, w tym chyba 90 tys na gazie i silnik chodzi rewelacyjnie.

[paput 1]

Paput, ja na liczniku mam 219 000, w tym chyba 90 tys na gazie i silnik chodzi rewelacyjnie.

a katujesz go czasem po 6 tys obrotów?

[zbylo22 0]

no to moja kolej.......ponad 303 000 na liczniku w gazie. Mam go pół roku i bede sie zabierał za rozrząd teraz bo nie chce ryzykować. Co do silnika to chodzi równiutko na benzynie i cicho - na gazie zaczyna mi rzucać obrotami ale to pewnie kwestia wyczyszczenia wtrysków.

[Tomasz 1]

Paput, ja na liczniku mam 219 000, w tym chyba 90 tys na gazie i silnik chodzi rewelacyjnie.

a katujesz go czasem po 6 tys obrotów?

do czerwonego do czerwonego

[binio-stg 0]

Generalnie jeżdżę spokojnie, no ale wiadomo że czasem trzeba trochę wydech przedmuchać

[martinez320 0]

Witajcie,

U mnie 253.000 km z czego około 100.000 km w gazie, teraz przymierzam się do wymiany rozrządu, uszczelek pod pokrywa zaworów i reduktora gazu bo ten już się kończy. Z "moimi" wyciekami, oleju dolewam 1L / 4000 km.

Pozdro

[marcinek81r 0]

U mnie na tą chwile 288 tyś. km

Silnik ABC 2,6 V6

I jeździ się dalej :>

[paput 1]

jeździłem siedmioma 1.8 T podczas oględzin a kupiłem 2.4 V6>>>>ten dźwięk , jak myśłicie który jesy bardziej żywotnym silniczkeim

[Don Vito 0]

Dźwięk każdej V6 jest podobny? Bo jak tak to mój ACK bez rewelacji. Wcześniej latałem setką 2,3 i to był dopiero dźwięk. O V8 to już nie rozmawiajmy nawet:)