Virnik Opublikowano 5 Września 2016 Opublikowano 5 Września 2016 Jak trwoga to do Boga potrzebuje waszej pomocy gdyż właśnie mnie moja śliczna Audi zaorało. Po odpaleniu dzisiaj 1szy raz miała bardzo osłabione reakcje na gaz/hamulec, miga kontrolka świec oraz na stale świeci ESP, jechała max 50km/h a po 2km już w ogóle nie reagowała na gaz, tylko tyle zeby potrzymać wymuszoną z automatu 1/2, filmik: już coś wyczytałem, że mogło zalać komputer i sterowniki od gazu/hamulca, a sytuacja jest beznadziejna gdyż jestem oddelegowany na podlasie.. koło żubrów i raczej nie zaufam tu mechanikom ;x
piotrsob1 Opublikowano 5 Września 2016 Opublikowano 5 Września 2016 Dobre by było jakbyś chociaż błędy w sterowniku silnika czymś odczytał Jeżeli mocno lało , to faktycznie mogła się woda dostać pod obudową kompa i pozalewać złącza kabelków idących do pedału gazu Wyjmij akumulator , pod nim są odpływy wody z podszybia, jak są pozatykane to tak się dzieje , trzeba je odetkać i wyczyścić, a potem poczekać aż kabelki obeschną
radekrp90 Opublikowano 9 Września 2016 Opublikowano 9 Września 2016 Wygląda na tryb awaryjny spowodowany brakiem sygnału z pedału gazu. Sterownik podnosi wtedy obroty na stałe, żeby dało się dojechać do serwisu Posprawdzać wszystkie wtyczki (najlepiej odłączyć, przedmuchać i założyć ponownie) od ECU, TCU, ABS i pedału.
Pucek Opublikowano 10 Września 2016 Opublikowano 10 Września 2016 (edytowane) A nie padł ten sławny potencjometr pedału gazu? Edytowane 10 Września 2016 przez Pucek
piotrsob1 Opublikowano 11 Września 2016 Opublikowano 11 Września 2016 A nie padł ten sławny potencjometr pedału gazu? Śmiem rzucić twierdzenie że w naszych B6/B7 zdecydowana większość błędów odczytanych kompem, a związanych z niesprawnością pedału gazu to efekt zalania kostek połączeniowych pod ECU Weryfikacja tego jest prosta, jeżeli problem występuje tylko w czasie intensywnych opadów deszczu albo po wizycie w myjni , a po dłuższym postoju wszystko działa normalnie, to można być tego pewnym
Virnik Opublikowano 20 Września 2016 Autor Opublikowano 20 Września 2016 dziękuje bardzo wszystkim za pomoc wyjąłem aku i dostałem się do kompa, stała w różnych miejscach woda - wysuszyłem i coś tam amatorsko uszczelniłem i śmiga
piotrsob1 Opublikowano 20 Września 2016 Opublikowano 20 Września 2016 Najważniejsze żeby na podszybiu nie robiło się jezioro (odpływy pod aku muszą być drożne) Wtedy jak nawet obudowa kompa jest ździebko nieszczelna, to problemu być nie powinno
Pawelkiwi Opublikowano 21 Września 2016 Opublikowano 21 Września 2016 Doradzę Ci tak. Nie zostawiaj tak tego. Tam korozja już się wdaje. To tak jakby auto po powodzi osuszyć i się cieszyć że będzie dalej działało. Kup sonie tzw. kontakt spray (różnych firm) wszystkie kostki i gniazda odepnij, przelej tym sprayem i złącz z powrotem. Wierz mi uleczy Cię to od przyszłych zalania konsekwencji.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się