kawowy19 Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) Witam! Panowie auto kolegi B6 1,8T bfb z LPG Pół roku temu głowica zmieniana bo ori pękła. Założona używka sprawdzona itd. Wszystko było okey do ostatniego czasu kiedy kolega uruchomił ogrzewanie. Generalnie dość słabo grzeje a jak się go przypałuje to robi się cieplejsze. Węże od nagrzewnicy jeden ciepły drugi trochę chłodniejszy. Natomiast korek od chłodnicy po odkręceniu zachowuje się normalnie, nie ma jakiegoś dziwnego ciśnienia itd. Z odpowietrznika też od razu leci płyn. Jak była głowica trafiona to bąblowało i ze zbiorniczka lawina. Teraz tego nie ma. Dodatkowo podczas jazdy temp jest ok 90st natomiast po zatrzymaniu jak auto chwile chodzi na wolnych to spada na ok 70/80st. Czujnik sprawdzony vagiem i wychodzi że jest okey. Ma ktoś jakiś pomysł? Termostat? Czy jakaś nieszczelność a może jednak głowica walnęła znowu? Wszystkie sugestie mile widziane;) Edytowane 6 Października 2016 przez kawowy19
kaman5151 Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Głowice bym wykluczył. Temperatura która Ci spada do 70/80 stopni to ta która patrzysz na zegarach czy w kompie? Bo jeżeli Ci faluje na zegarach to warto było by sprawdzić ten termostat.
kawowy19 Opublikowano 6 Października 2016 Autor Opublikowano 6 Października 2016 na zegarach faluje ale czemu to ogrzewanie świruje?...
Klawisz-84 Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 (edytowane) A nagrzewnica jest ok? Jeśli masz temp poniżej 90 pierwsze co to wymień termostat koszt niewielki i da się zrobić w 20-30 min. Jeśli to nie pomogło to następnie czujnik temperatury. Głowicę póki co zostaw w spokoju. Sam napisałeś że płyn jest, zero bąbelków. Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka Edytowane 6 Października 2016 przez Klawisz-84
bartez80 Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 A kiedy zakładany był Gaz?
erchi Opublikowano 6 Października 2016 Opublikowano 6 Października 2016 Koszt niewielki.. raptem 180-200zł
kawowy19 Opublikowano 7 Października 2016 Autor Opublikowano 7 Października 2016 gaz od kiedy ma auto. No termostat trochę kosztuje niestety ale chyba od tego trzeba zacząć Najgorsze czemu to ogrzewanie tak świruje...
Klawisz-84 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Koszt niewielki.. raptem 180-200zł Jeśli mnie pamięć nie myli to masz zwykły termostat za 30-40zł albo jeśli już jest ten co u mnie to sama wkładka 80-90zł uwierz lub nie lepsze to niż zwalanie głowicy
Malinioo93 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Ja też miałem problem z BFB z gazem właśnie z ogrzewaniem. Walczyłem z tym na początku roku. Nie miałem tylko wahań temperatury. Na pierwszy ogień poszedł termostat, po wymianie okazało się, że jest to samo. Sprawdzano szczelność, pompę, już nawet nagrzewnicę sprawdzali, bo może być zapchana. Dopiero później zauważono, że rurka od ogrzewania, gdzie wcięty jest reduktor jest załamana i dopiero przy większych obrotach jest jakiś przepływ. Wymieniono przewód, wsadzono w to miejsce sprężynę i było jakiś czas OK. po 2 tygodniach znów to samo. Dopiero porządne odpowietrzenie pomogło Do dziś jest spokój! Sam odpowietrzałem na podwórku, gdzie ustawiłem samochód tak by przód był pod górkę i kilka razy czekałem by wentylatory poszły, później dolewałem płynu i operacja od nowa, dopiero za którymś razem odzyskałem taki efekt, że ręki nie dało się przy kratce przytrzymać. Problem tu jest chyba tego typu, że nagrzewnica jest wysoko i temu ciężko ją odpowietrzyć. Od tamtej pory gdy choć trochę płynu zniknie dolewam do MAX i jest spokój.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się