Grzechotanie w nawiewie

[karaluch8]

Wpadło coś czy co? Odkąd ją mam, coś grzechocze w nawiewie. Mi na pewno nic nie wpadło. Dodam że grzechocze tak jakby od górnego nawiewu, i najbardziej własnie gdy nawiew jest tylko na szybe. Co to może być? próbowałem świecić w kratki, patrzeć no ale nic nie ma. Kratki nie ściągne, no bo deska out xd Da się jakoś inaczej tam dojść? Może szyba była kiedyś zbita i się posypała. No nie wiem, jakieś pomysły?

[Hezen]

Odkręć chowek i będziesz miał dojscie do wentylatora.

Bardzo możliwe że coś kiedyś komuś wpadło, gdy był wymieniany filtr kabinowy i obija się o obudowe tunelu i chłodnice klimy?

 

 

[karaluch8]

Kiedyś tam zaglądałem, nie nie było. Po za tym teraz już cieplej, już nawiew tak nie daje i nie słychać tego. Zostanie na następną zime xd

[opti]

Obstawiam na zużyty silniczek klapy środkowej, wyrobiona zębatka klapy, mam podobne objawy ze środkowej/na szybę , ale jeszcze nie jest to tak bardzo dokuczliwe, żeby rozbierać w drobny mak....   w końcu swoje najlepsze lata mają już za sobą....

 

 

[karaluch8]

Teraz, opti napisał:

Obstawiam na zużyty silniczek klapy środkowej, wyrobiona zębatka klapy, mam podobne objawy ze środkowej/na szybę , ale jeszcze nie jest to tak bardzo dokuczliwe, żeby rozbierać w drobny mak....   w końcu swoje najlepsze lata mają już za sobą....

 

 

To w takim razie, działało by wtedy? Trudne dojście?

[opti]

Chyba najlepiej byłoby wywalić tunel środkowy,  jest ich kilka, klima nimi steruje, non stop, więc się nie nudzą... jeszcze się za to nie zabierałem...

 

 

[hutch1]

Z wyjęciem tunelu nie ma dużo pracy [emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk