talib1990 Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 (GEKO-KART) Krisu czarny Avant B6 1.9 TDi Q
Wihajster Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 no prosze 1 dzien na forum mnie nie bylo i juz nowy temat ma 7 stron :eek: Powiem jedno niech żałuja ci co nie byli :twisted: :twisted: :twisted:
adadur Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 Widzę że imprezka znakomicie się udała - już się nie mogę doczekać kolejnej
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 No co do filmiku bede rezal w notatniku jak tylko dostane wsie materialy od WAS czyli zdjecia itp.
talib1990 Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 No co do filmiku bede rezal w notatniku jak tylko dostane wsie materialy od WAS czyli zdjecia itp. Lukasku ja wieczorem wrzuce wszystko to co będe miał
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 no prosze to jednak Łukasz potrafi szybko jezdzic :biggrin: no jeden z dzikow warszawskich tez mial taka predkosc tylko ze z antena magnesowa na dachu :eek:
Wihajster Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 tylko ze z antena magnesowa na dachu mocny magnes
wit.s Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 Ufff. Dotarłem do cywilizacji. Jeszcze trochę mylą mi się literki na klawiaturze i na śniadanie był Red Bull. Było fantastycznie. Widok kolumny autek eskortowanej przez Misiaków - zarąbisty. Gęby wiślaków patrzących na naszą bandę w bryczkachi - priceless :biggrin: Towarzysko - mam niedosyt (za mało!!!), do nadrobienia na kolejnych spotach/zlotach.
MAx Opublikowano 5 Marca 2007 Autor Opublikowano 5 Marca 2007 dzieki wszystki za wszystko ..brygadzie opolsko - dolnoślaskiej, za super kolumne na trasie 9szt + Murzyn przy dojezdzie wszystkim pozostalym, jestescie ZAJEBIŚCI bylo super , tylko kiedy znow?? Moze II urodziny zrobimy na wiosne!? :biggrin: organizatorm za to, ze wszystko bylo dopiete, a za brak kiełby na grillu to ja se juz pogadamy z krokusem. Sprinter i Murzyn dzieki za Vag Jak cos bylo nie halo z mojej strony to sorry, no i za chrapanie :biggrin: BYLO za***iście
poziek Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 dobre było jak chłopaki dochodzili gdzie kto spał
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 Ja to chialbym przeprosic wszystkich tych z ktorymi nie wypilem nawet kieliszka :biggrin:
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 No ja się nie gniewam, ale przykro mi że Mon Cheri ze mną nie ,, walnołeś" Brynia nastepnym razem strzelimy po mon cheri i pawełku
wit.s Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 nastepnym razem strzelimy po mon cheri i pawełku Nie rozpędzaj się Lukas, po takiej balandze, to 2 dni w śpiączce kataleptycznej będziesz :biggrin:
Wihajster Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 olał Mon cheri ale najgorsze te pawełki
talib1990 Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 , no i za chrapanie :biggrin: nie chrapałeś.. ale następnym razem trzymaj sie mocniej łóżka aby z niego nie spaść
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 olał Mon cheri ale najgorsze te pawełki a no szczegolnie z gwozdziem my tugadu gadu a prezes to widze ze jeszcze gdzies baluje :eek:
Wihajster Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 własnie własnie od rana go nie ma.Ciekawe gdzie sie zapodzial
miron78 Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 własnie własnie od rana go nie ma.Ciekawe gdzie sie zapodzial odpoczywa - zabawa zabawą a prezes pierwszy wstawał i ostatni kładł się spać bo pilnował żeby impreza spod kontroli się nie wyślizgneła - był patronem tej imprezy i zawsze to jakaś odpowiedzialność - i za to też wielkie podziekowania.
Gość Keżor Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 tył zaliczyłe totalńa glebe i ani w lewo ani w prawo tylko demontaż na ulicy i wymiana dobrze ze mam eske w warsztacie i wymontowałem amorek i po temacie jutro zamawiam nowe gwinty te wytrzymały 2 lata :biggrin: [ Dodano: 04-03-2007, 23:51 ] no to dotarłem ale z przygodami na ekspresówce do Wrocławia przy 250 km/h straciłem antenę cb po wjeżdzie do Koszalina urwał się amortyzator po wymianie na ulicy jestem w reszcie w domu wrażenia ze spotu ogólnie super ludzie i impreza pozdrawiam wszystkich Ice czy ja dobrze rozumiem, że wozisz ze soba zapasowe amorki :twisted: :eek: byłem 500 m od domu jak sie zglebowałem i zauważyłeś że Ci auto spadło na glebe ja myślałem że już wcześniej nie masz amorów :twisted:
Lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Opublikowano 5 Marca 2007 a prezes pierwszy wstawał z tym sie zgodze pilnował żeby impreza spod kontroli się nie wyślizgneła dawal rade i malo pil ostatni kładł się spać nie no jak Miron jak ja wracalem do pokoju to bylo slychac tylko glosne chrapanie :biggrin: ale nie da sie ukryc Prezes zachowal sie tak jak nalezalo
Rekomendowane odpowiedzi