Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Dziwny problem z hamulcami - "twardy pedał przy pierwszym hamowaniu"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciekawa stronka z dobrym objaśnieniem, ale nadal to nie tłumaczy, tego że tylko słabe hamowanie mam za "pierwszym" użyciem hamulców a nie cały czas.

Opublikowano

Bogumił, czy u Ciebie efekt ten powtarza się w podobnych warunkach jak u mnie? Do głowy przychodzi mi jeszcze jeden argument.

"Anomalna rozszerzalność wody - zmniejszanie się objętości wody w miarę wzrostu temperatury w przedziale od 0 stopni Celsjusza do 4 stopni Celsjusza. Jednocześnie wiąże się to ze wzrostem gęstości wody. " Co jest równoważne jej objętości. To tylko takie domysły, nie wiem jaka musiała by być zawartość wody aby efekt ten był odczuwalny.

Opublikowano

Myślę że nie skończy się powiedzeniem "mądry polak po szkodzie"...

Gość Rafaellopop
Opublikowano

hej umie to samo jak auto postoi tydzień pod chmurka to hamulec twardy prawie go niema ale 3 razy i wszystko wraca do normy i jak używam co dzień auta nic takiego się nie zdarza a zaworek muszę sprawdzić :)

Opublikowano

Usłyszałem, że te pierwsze niehamowania mogą być związane ze stylem jazdy, tzn że podczas jazdy po mieście za delikatnie się hamuje i tłoczki nie pracują "w pełnym zakresie swojego ruchu", dodatkowo wilgoć powoduje korozję. Zaproponowano mi żeby raz na jakiś czas ostro przyhamować po to aby "rozgrzać" tarcze i klocki. Hmmm... co koledzy na to?

Gość Rafaellopop
Opublikowano

Rozwiązał ktoś ten problem ? :confused4: bo co ras częściej to się pojawia

Opublikowano

Jakie było moje zdziwienie jak spotkało mnie to samo dzisiaj rano przy dojeżdżaniu do skrzyżowania-delikatnie hamuje a tu pipa pedał w podłogę (myślałem że wyrwę kierownice i wyłamię oparcie fotela) i powoli się zatrzymałem :heat: ABS nawet nie zareagował Zdarzyło mi się to poraz pierwszy-układ szczelny bo płynu jak było tak jest, zapowietrzony też nie jest bo po dwóch-trzech hamowaniach jest ok Rozwiązał ktoś tą "zagadkę"?

Opublikowano

Rafal_ tobie pedał zapadł się aż do podłogi? Bo cały czas jest mowa o utwardzeniu hamulca w górnej fazie ruchu.

Dlatego aby nie mieć takich nieprzyjemnych sytuacji w czasie jazdy najbezpieczniej jest powciskać hamulec na postoju przed ruszeniem, u mnie to pomaga.

Opublikowano

Pedał szedł normalnie a nie było hamowania Dzisiaj rano to samo-trochę to dziwne bo wcześniej tego nie miałem

Opublikowano

U mnie nagminnie to występowało prawie od kupna auta, czyli około rół roku, tyle że u mnie działo się to tylko w deszczowe dni nieważne jaka temp za zew. Zastosowałem porady kolegów z kilku postów wyżej czyli sprawdzenie przewodu servo-silnik i zaworek zwrotny, przedmuchałem złączke grodziową i po zmontowaniu wszystkiego do kupy przyhamowałem kilka razy poządnie że się abs załączył (nawierzchnia sucha) zostawiłem auto na weekend nie jeżdzone i akurat padało jak holera przez całą niedziele, wsiadam rano w pon do bryczki i już z przyzwyczajenia robię pierwsze hamowanie które zawsze było h*j.....we, a tu proszę! autko prawie staje dęba ;) dzisiaj podobnie hamulec odrazu 100% łapał, mam nadzieje że zabieg pomógł i nie mam jakiegoś czeskiego filmu w układzie hamulcowym :>

Opublikowano

NO panowie u mnie to samo się działo a mianowicie w deszczowe dni pierwsze hamowanie jest do bani, dzis wymieniłem pompę hamulcową bo mechanik mi powiedział że to będzie to. i jak czytam teraz ten post to mnie skręca bo jeżeli to nie wina pompy a tego śmiesznego małego zaworka to utopiłem 400zł :wallbash:... Jutro dzień próby zobaczymy jak to będzie przy pierwszym hamowaniu.[br]Dopisany: 10 Marzec 2009, 23:16_________________________________________________Panowie a teraz pytanie jak dostać się do tej cewki ??? bo boję się coś popsuć a z tego co wiem cewka z przewodem kosztuje 200-300zł w moim przypadku wiec szkoda by było dla stracić kasę. tym bardziej że już mam nową pompę hamulcową :wallbash: i to był zły zakup. coś mi się wydaję że to nie ona szwankowała

Opublikowano

Miałem taki sam przypadek w mojej A4... Mówiono mi żeby zbierać na vacu pompę ale inny mechanik znalazł przyczynę tego.

Poluzowany był przewód wchodzący do vacu pompy (jakiś króciec czy coś)... Miał już taki przypadek w VW i potraktował go poxipolem. Minęły już 3 miechy i więcej się to nie pojawiło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...