truckdriver Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Mam w swojej niuni taki mankament jak rano zapalam autko to pracuje na 800-900 obr/min i pali sie przy tym kontrolka od ładowania i musze zawsze dodawac lekko gazu tak do 1000obr/min i wtedy gasnie.Dzieje sie to tylko przy rannym odpalaniu.Pytam bo pierwszy raz mam dieselka i niewiem czy coś nie tak z alternatorem czy te typy tak maja???szczotki zmieniałem na nowe i to samo.
ALBINEK Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Masz racje to coś z alternatorem,powinna zgasnąć sama bez dodawania gazu.Sprawdż ładowanie.Moz wystarczy zmienić regulator napięcia chociaż czasami i to nie pomaga.Miałem taki problem dawno temu ,dopiero po wymianie alternatora było ok.Kupiłem go na szrocie za 1/4 wartości zregenerowania mojego.Dotyczyło to innego modelu audi niż ten który mam obecnie.
iwadrian Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Uszkodzony masz uklad wzbudzenia.Lampka powinna zgasnąć zaraz po wyrównaniu sie wolnych obrotów a jej świecenie się może oznaczać że jedna z diod prostowniczych albo jest przepalona albo ma zwarcie.
czarnyGT Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Witam, Mam u siebie dokładnie to samo. Początkowo myślałem ,że to może wina alternatora (ktoś mądry wcześniej zamontował o mocy 75A) ,po wymianie na właściwy 120A nadal to samo...
Rafal_69 Opublikowano 28 Stycznia 2009 Opublikowano 28 Stycznia 2009 ja miałem ten problem i po przeczyszczeni szczotek ani sladu [br]Dopisany: 28 Styczeń 2009, 21:37_________________________________________________skoro po wymianie szczotek dalej to samo to pozostaje alternator. jak masz mozliwość to wstawi inny i zobaczy co bedzie
NYNA Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 To pewnie dioda w alternatorze.Nic Ci się nie będzie działo poza tym że musisz dodać trochę gazu żeby wzbudzić alternator więc możesz jeździć spokojnie.
leoncjo Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Miałem to samo. Jeden pierścień w alternatorze był mocno wydarty. Wymieniłem pierścienie i łozyska, jakos czas problem sie jeszcze pojawiał a tera mam spokój. Uznałem, że stare szczotki dopasowały się do powierzchni pierścieni i jest juz OK. Stare szczotki czyli wymienione dwa miesiące przed pierścieniami i łożyskami, więc były prawie nowe. Jak po wymianie pierścieni problem czasem sie pojawiał przelutowałem dodatkowo połączenia w zegarach. Wszystkie te czynności spowodowały, że problem zniknął.
Musashi Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 mozliwe usterki jezeli naobrotach biegu jalowego swieci sie diodia: - uszkodzony regulator napiecia - zuzyte szczotki - uszkodzony wirnik, - uszkodzony napinacz paska wieloklinowego - luzny pasek - uszkodzona jedna z diod - zasniedziale konektory przewodow alternatora
Szymoonk Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 - uszkodzona kostka stacyjki kontrolka świeciła mi za każdym razem gdy odpalałem zimny motorr a po wymianie ani razu się nie pojawiła.
leoncjo Opublikowano 30 Stycznia 2009 Opublikowano 30 Stycznia 2009 A mi znowu zapaliła się ta kontrolka . Dodam, że zapala się bardzo rzadko (tzn nie gaśnie po odpaleniu). Zrobiłem: - nowe pierścienie i szczotki, - nowe łożyska alternatora, - wymieniona kostka stacyjki, - kostki dochodzące do altka czyściuitkie. Zauważyłem, że problem występuje najczęściej jak jest wilgoć na dworze, auto nocuje w blaszaku. Proszę o jakieś sugestie. Gdzie jeszcze mozna szukać.
iwadrian Opublikowano 30 Stycznia 2009 Opublikowano 30 Stycznia 2009 Diody prostownicze było o tym wcześniej :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się