Stłuczka z wymuszeniem

[dani270]

23 godziny temu, PatrickU napisał:

Przepraszam że pytam, ale mówisz że nie policzyli licznika z zapaloną kontrolką poduszek. Czy miałeś na myśli to, że mają Ci cały licznik wymienić, czy co mieliby w tym przypadku zrobić?

Mnie bardziej zastanawia to, iż dostawcą części jest PZU Pomoc, czy oni zrobili sobie jakiś pododdział z częściami zamiennymi żeby mogli manipulować cenami?

Noi przede wszystkim po co czepiasz się wyceny całego samochodu jeśli nie masz szkody całkowitej?

 Ty bys licznik wymienil? Nie ma nic za darmo i naprawa ma wygladac tak jak powinna a naprawa nie wyglada na samym wpieciu nowego pasa ale tez likwidacja bledow za pomoca skanera ktorego nikt w prezencie nie dostal i za darmo...

 

W dniu 1/12/2018 o 22:37, discopolo2 napisał:

smiech na sali ? co ty dyche za to chciales ? jeszcze ci z tego zostanie

Czytales kosztorys ktory zamiescilem?

Kupisz nowy blotnik za 80zl? a moze kots ci go polakieruje za 70zl i wystawi na to rachunek? reflektora  kompletnego w  podrobie za 300zl nie kupisz

nadkole 18zl? najtaniej mozna kupic uzywke za 40zl z wysylka ale dlaczego ja mam do tego wszystkiego dokladac i szukac po necie najtanszych zniszczonych gratow jak nowe mi sie naleza

[discopolo2]

3 minuty temu, dani270 napisał:

Czytales kosztorys ktory zamiescilem?

Kupisz nowy blotnik za 80zl? a moze kots ci go polakieruje za 70zl i wystawi na to rachunek? reflektora  kompletnego w  podrobie za 300zl nie kupisz

nadkole 18zl? najtaniej mozna kupic uzywke za 40zl z wysylka ale dlaczego ja mam do tego wszystkiego dokladac i szukac po necie najtanszych zniszczonych gratow jak nowe mi sie naleza

to co jawor napisal 2 i zrobione wszystko ale wiadomo chec wzbogacenia wziela gore

no wlasnie czytac tez trzeba umiec, tam nie masz napisane ze blotnik kosztuje 80 czytac ze zrozumieniem, dostajesz 4800 i ty piszesz o dokladaniu, do 2500 wszystko elegancko zrobione ale wiadomo pazernosc i pycha wielka

[mirek31071977]

Auto warte 7400,a kosztorys 4800.Bardzo blisko szkody całkowitej.Tak,dostać 10 odszkodowania najlepiej.Ze starego zrobić,jak nowe i potem wołać 15 przy sprzedaży..Ja bym wziął,co dają.Zrobił i pogonił jeszcze.Wyjście na plus z tego i pewnie byś polifta sobie już mógł kupić

[hak64]

2 godziny temu, discopolo2 napisał:

to co jawor napisal 2 i zrobione wszystko ale wiadomo chec wzbogacenia wziela gore

Niechęć do jeżdżenia szpachlowanym ulepem bynajmniej nie jest chęcią wzbogacenia się. A domaganie się rzetelnej wyceny szkody (zgodnie z wytycznymi KNF) nie jest ani pazernością, ani pychą. Ja bym na przykład nazwał głupotą, godzenie się na warunki ubezpieczyciela, w sytuacji, gdy kalkulację kosztów naprawy zrobiono w oparciu o ceny ze szrotu.

 

Godzinę temu, mirek31071977 napisał:

Auto warte 7400,a kosztorys 4800.Bardzo blisko szkody całkowitej

Przy szkodach z OC sprawcy, szkodę całkowitą orzeka się, gdy koszt naprawy przekracza wartość pojazdu przed szkodą, więc "trochę" tu brakuje. 

[quadral20004]

bierz to co ci daja.jak zrobisz szkode calkowita to od odszkodowania odejma wartosc wraku i dostaniesz 2 -3 tysiace

Edytowane 14 Stycznia 2018 przez quadral20004

[hak64]

1 godzinę temu, quadral20004 napisał:

bierz to co ci daja.jak zrobisz szkode calkowita to od odszkodowania odejma wartosc wraku i dostaniesz 2 -3 tysiace

Jeśli napisze odwołanie i będzie żądał wyliczenia kosztu naprawy w oparciu o rzeczywiste ceny części zamiennych (błotnik i reflektor), to wartość końcowa kosztorysu wzrośnie o jakieś 2 tys. zł. Nie będzie więc szkody całkowitej

[quadral20004]

Jesli bedzie tak jak mowisz to ok

[damian19886]

Za 4800zl naprawić auto z dobrych używanych części. To nie jest nowszy samochód by wsadzać wszystko nowe tak jak np lampę która będzie się różnić od tej na aucie, a za resztę kasy na wakację

[Dev]

W dniu 14.01.2018 o 21:11, hak64 napisał:

Jeśli napisze odwołanie i będzie żądał wyliczenia kosztu naprawy w oparciu o rzeczywiste ceny części zamiennych (błotnik i reflektor), to wartość końcowa kosztorysu wzrośnie o jakieś 2 tys. zł. Nie będzie więc szkody całkowitej

Kolego mam do Ciebie jeden temat

odezwij się proszę do mnie na nr 693 45 66 99

[spetsnaz]

Nie rozumiem problemu.. jeżeli nie chcesz na tym zarobić (a tak twierdzisz) to odstaw auto do ASO na naprawę bezgotówkową i gotowe.

Z OC sprawcy masz prawo naprawić auto do 100% wartości przed szkodą.

 

 

[JawoR36]

Godzinę temu, spetsnaz napisał:

Nie rozumiem problemu.. jeżeli nie chcesz na tym zarobić (a tak twierdzisz) to odstaw auto do ASO na naprawę bezgotówkową i gotowe.

Z OC sprawcy masz prawo naprawić auto do 100% wartości przed szkodą.

 

 

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.