[B6 AWX] Wyrzucania płynu chłodniczego zbiorniczkiem

[Adrian126pk]

Witam 

Mam problem z wyzucajoncym płynem przez zbiornik 

Test na obecność CO2  wykonałem trzy krotnie i trzykrotnie negatywny .

A jeszcze się zmieniło to ze temperatura zawsze stała tak z 2 mm przed 90 c a teraz pracuje wskazówka raz na równo 90 nieraz 2 mm za  

I zastanawiam się co to może być 

za pomoc dziękuje z góry 

[k232]

Termostat zmieniałeś kiedykolwiek ?

[Adrian126pk]

Nie jeszcze nie zmieniałem 

Ale mam pytanie czy test na Co2 jest wiarygodny w 100%

[k232]

Wiarygodny bo gdyby coś było nie tak to zawsze pokaże. 

Masz tylko problem z płynem w zbiorniczku czy problem z temperaturą też ?

[piotrsob1]

3 godziny temu, k232 napisał:

Wiarygodny bo gdyby coś było nie tak to zawsze pokaże. 

Masz tylko problem z płynem w zbiorniczku czy problem z temperaturą też ?

Wiarygodny to jest tylko pomiar szybkości narastania ciśnienia w układzie chłodzenia , po przydepnięciu pedału gazu do podłogi w czasie jazdy testowej 

P.S. Zakładam że pisząc " Mam problem z wyzucajoncym płynem przez zbiornik " masz na myśli wyrzucanie płynu chłodzącego przez zawór bezpieczeństwa w korku zbiorniczka wyrównawczego ( jego ujście znajduje się w dolnej części zbiorniczka ) 

 

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez piotrsob1

[Adrian126pk]

Dokładnie  tak jak piszesz Piotrsob1   przez ten zawór .

A temperatura w normie 90C  

Tylko ta wskazówka od temperatury jak by pracowała 2mm do przodu 2mm do tyłu 

[k232]

Ja bym od czujnika zaczął a później termostat.

[jacek70]

A ja bym szczelność sprawdził bo to może być uszczelka pod głowicą.  Jeśli uszczelka będzie ok ,płynu i oleju nie ubywa to bawił bym się w czujniki i termostaty.

[k232]

Godzinę temu, jacek70 napisał:

A ja bym szczelność sprawdził bo to może być uszczelka pod głowicą.  Jeśli uszczelka będzie ok ,płynu i oleju nie ubywa to bawił bym się w czujniki i termostaty.

Jacuś ale pisał , że sprawdzał uszczelkę 3 razy i ciągle taki sam efekt ?

[jacek70]

No to może faktycznie termostat . Raczej  nie czujnik bo czujnik ma tylko dać sygnał do załączeniu ia wiatraka lub wyświetlenia temp.

[Adrian126pk]

Ok na razie jestem poza granicami kraju ale za dwa tygodnie biorę się za robotę i dam znać co i jak 

zaczne od termostatu 

dzięki za sugestie ?

[piotrsob1]

45 minut temu, k232 napisał:

Jacuś ale pisał , że sprawdzał uszczelkę 3 razy i ciągle taki sam efekt ?

Wiarygodność sprawdzania jakimś płynem na obecność CO2 to można sobie w buty wsadzić 

Podłączając manometr do układu chłodzenia na zimnym silniku i mając układ chłodzenia bez wyraźnych nieszczelności możemy z całą pewnością stwierdzić czy gazy spalinowe się tam nie przedostają .

Jeżeli się tam przedostają to mamy problem z uszczelką pod głowicą, pękniętą głowicą lub pękniętym blokiem silnika w proporcji odpowiednio 95% , 4% i 1% 

Te proporcje wyglądają zgoła inaczej jeżeli silnik był zagotowany, dochodzi jeszcze do obowiązkowego sprawdzenia płaszczyzna bloku do której  przylega uszczelka głowicy ...

Jeżeli gazy spalinowe się do płaszcza układu chłodzenia nie przedostają, to można się dopiero zająć termostatem i czujnikiem temperatury 

[Adrian126pk]

I jakie wartości powinny się pojawiać na manometrze ??

I gdzie go wpiąć w instalacje ??

[piotrsob1]

57 minut temu, Adrian126pk napisał:

I jakie wartości powinny się pojawiać na manometrze ??

I gdzie go wpiąć w instalacje ??

Ciśnienie powinno narastać stopniowo w miarę wzrastania temperatury silnika ( ale nie powinno przekroczyć wartości 1 bara ), jeżeli po wdepnięciu pedału gazu do dechy podczas jazdy testowej, ciśnienie praktycznie momentalnie przekroczy 1,5 bara , by potem już utrzymywać podobną wartość to masz pewność że gazy spalinowe się do układu chłodzenia przedostają 

Trójnik manometru najłatwiej podpiąć na cienkim przewodzie który dochodzi do górnej części zbiorniczka wyrównawczego .

 

Można sprawdzić to samo z niewiele mniejszym prawdopodobieństwem nie mając żadnych narzędzi diagnostycznych , wystarczy 3 km jakiejś bocznej mało uczęszczanej drogi i większy kawałek chłonnej szmaty.

Jak dojedziesz do takiego odcinka to silnika ma być rozgrzany , wyłączasz go na 5 minut po czym bardzo ostrożnie odkręcasz zbiorniczek wyrównawczy ( uwaga by się nie poparzyć ).

Jakby było mało to dolewasz płynu do stanu i zakręcasz korek z powrotem .

Teraz masz w układzie ciśnienie atmosferyczne, reką sprawdzasz twardość węża idącego do chłodnicy ( żeby mieć porównanie ) i wkładasz poskładaną szmatę pod wylot z zaworu korka ( dolna część zbiorniczka wyrównawczego ).

Przejeżdżasz te dwa - trzy km jadąc delikatnie , bez mocnego wciskania pedału gazu.

Po zatrzymaniu sprawdzasz twardość węża ( i czy szmata nie jest mokra ) Twardość węża się nie powinna zmienić znacząco , szmata nie powinna być mocno mokra.

Jedziesz następnie z powrotem te dwa czy tam trzy km, tylko że teraz robisz porządne pałowanie sprzętu 

Jak dojedziesz i węże będą bardzo twarde, szmata mokra a płynu zauważalnie ubędzie to masz pewność  

P.S. 

Pałowanie przerywasz oczywiście natychmiast gdyby okazało się że oświeciła się kontrolka  od poziomu płynu lub temperatury silnika, albo wskaźnik przekroczył 110 stopni 

 

 

Edytowane 9 Czerwca 2018 przez piotrsob1

[Adrian126pk]

Jeszcze mam taką ciekawostkę zauważyłem że jak jechałem szybko autostradom  płynu nie wyrzuciło dopóki nie stanąłem w korku i tak dwa razy 

 

 

[piotrsob1]

W takim układzie zacznij od sprawdzenia sprzęgła wiskotycznego wentylatora chłodnicy 

[migres]

Witam, jestem tu świeży więc nie wiem czy mogę się podłączyć do tematu? też mam problem z płynem chłodniczym, auto a4 b6 1.9 AWX 130km, jazda do 110-120 płyn w normie, wszystko powyżej wiąże się z ubytkiem płynu i twardymi wężami. czy wysokim prawdopodobieństwem jest pęknięta głowica jeżeli na korku wlewu oleju silnikowego nie wydziela się żadne "masło czy też majonez" 

drugie pytanie: dzisiaj po raz pierwszy zrobiłem w aucie logi dynamiczne : 

http://vaglogi.pl/log-003_tsE9p.html 

http://vaglogi.pl/log-008_oJXoeg.html
http://vaglogi.pl/log-011_6PG3Ddf.html 

gdyby ktoś mógłby mi o nich coś powiedzieć byłbym wdzięczny, jeśli popełniłem faux pas z góry przepraszam. Pozdrawiam.

[piotrsob1]

W tych silnikach twarde węże i ubytek płynu poprzez ujście zaworu bezpieczeństwa pod spodem zbiorniczka wyrównawczego oznacza w 95 % konieczność wymiany uszczelki pod głowicą ( przy okazji remont głowicy połączony z planowaniem powierzchni też)  

Pozostałe 5% do podziału na pękniętą głowicę albo blok silnika 

Co do logów to turbina późno osiąga zadane ciśnienie ( 2400 obr/min ) w tych silnikach powinno to być ok 500 obrotów/min niżej 

 

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez piotrsob1

[migres]

co może być przyczyną takiego opóźnienia? w ubiegłym roku turbina była uszczelniana i rzekomo była ustawiona pod ten model, moim zdaniem od tamtej pory auto jakby trochę słabiej się zbiera. co do płynu to czeka mnie co najmniej wymiana uszczelki, gdzie mógłbym uzyskać jakieś info jak do tego się zabrać(kolejność odkręcania i dokręcania, Nm itp).

[piotrsob1]

Wszystkie potrzebne informacje na pewno znajdziesz na naszym forum 

Musisz się sprężyć i poszukać  

Co Ci mogę doradzić patrząc na Twoją wiedzę ogólną o mechanice, to polecam znalezienie do tej roboty dobrego mechanika . Musisz być na odpowiednim poziomie wiedzy by wziąć się samodzielnie za taką naprawę by nie ryzykować więcej niż to warte 

A ja jak pójdzie coś nie tak , to też nie chcę mieć twojego auta i Ciebie na sumieniu 

Co do turbiny jak piszesz że problem z mocą pojawił się po jej naprawie , to trzeba by zapytać tego mechanika co ją robił 

Jakie części wymienił i na jakie, na jakim sprzęcie ją regulował ( pewnie na oko i na czuja, jak takie są efekty ...) 

 

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez piotrsob1