Skocz do zawartości
Przerwa techniczna od 19:00. Wracamy najszybciej jak to będzie możliwe. Przepraszamy za niedogodności.
IGNOROWANY

Wąż wody 03l121157ac


krystian92

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie odwrócenie zaworka zdecydowanie POMOGŁO. Teraz mogę stwierdzić to z całą pewnością.

Wczoraj wieczorem była operacja, więc ciężko przy stosunkowo dogrzanym aucie było sprawdzić rezultat. Dziś rano przy temp. otoczenia 0st (woda na start miała jakieś 3st), ogrzewaniu manual początkowo na 21st, później na 20st. złapał 4 kreskę (81st.) po ok 11km celowo spokojnej jazdy (do 2000 obr., przy jakimś sporadycznym wyprzedzaniu i postoju na światłach) i co najważniejsze, widać ewidentnie, że jadąc spokojnie samochód cały czas "łapie" temperaturę, nie ważne czy wyprzedzam czy utrzymuję stałą prędkość. Stojąc w korku/na światłach woda stygnie o 3-4 stopnie max, a nie 10-15.

Teraz po południu (godz. 16) jest troszkę cieplej (6st.) i jechałem tą samą trasą co rano, samochód na starcie miał wodę o temp. 15st. Złapał 4 kreskę po jakichś 8km znów spokojnej jazdy. Wracając stałem w 7-8 minutowym korku ledwo się tocząc i 4 kreska nie zgasła nawet na chwilę. Dodatkowy plus jaki zauważyłem to spadło mi spalanie na tej samej trasie (25km) o jakieś 0,7-0,8l.

Temperatury logowałem Car Scannerem.

Dla porównania: przed modyfikacją przy temp otoczenia 0 st. i temp. wody >60 st. tylko mocniejsze przyspieszanie powodowało zauważalny wzrost temperatury. 2 tygodnie temu jadąc tą samą trasą dość agresywnie przy takim samym ogrzewaniu 4 kreskę uzyskałem po 17-18km - podkreślam, jadąc agresywnie.


Na przyszłość:

Ktoś sugerował przekładanie zaworka na porę letnią, ale mam jeszcze na to kilka miesięcy. Zastanawiam się czy nie przywrócić zaworka do swojej oryginalnej pozycji, a wstawić za niego jakiś zaworek kulowy, który mógłbym zakręcać zimą i latem odkręcać. Wydaje mi się, że działanie byłoby takie samo?? Odwrócony zaworek w chwili obecnej przecież nie przepuszcza wody od strony chłodnicy EGR (nr 5 na schemacie), tym samym upraszczając można by przyjąć, że w miejscu zaworka zwrotnego jest zaślepka. Nie wiem czy poprawnie rozumuję, poprawcie mnie proszę jeśli się mylę?? Wiem, że od jego drugiej strony napiera teraz również woda z bloku silnika tylko kwestia czy na tyle mocno by go uchylić, moim zdaniem - nie.

Czy ktoś ma jakieś pojęcie/doświadczenie na temat ew. skutków ubocznych? Wiem, że chłodniczka EGR będzie się mocniej grzać przy ostrzejszej jeździe, ale proszę nie zapominać, że termostat EGR nawet przy całkowitym zamknięciu przepuszcza trochę wody, więc mimo wszystko przez chłodniczkę EGR cały czas płynie woda, tylko w mniejszej ilości i dzieje się to tylko do momentu ogrzania tej wody przez spaliny do bodajże 70-72st., potem termostat się uchyla i mocniej puszcza wodę, a dzięki naszemu modowi auto grzeje się szybko i ten stan rzeczy występuje pewnie tylko przy początkowej fazie rozgrzewania silnika.

To wykres z dziś, z popołudnia. Logowałem tylko do osiągnięcia 90 st przez olej. Tylko tak mogłem pokazać na wykresie przebytą odległość, nie dało się tego odłożyć na osi X.

image.jpeg

Edytowane przez kaczy1217
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kaczy1217 napisał:

U mnie odwrócenie zaworka zdecydowanie POMOGŁO. Teraz mogę stwierdzić to z całą pewnością.

Wczoraj wieczorem była operacja, więc ciężko przy stosunkowo dogrzanym aucie było sprawdzić rezultat. Dziś rano przy temp. otoczenia 0st (woda na start miała jakieś 3st), ogrzewaniu manual początkowo na 21st, później na 20st. złapał 4 kreskę (81st.) po ok 11km celowo spokojnej jazdy (do 2000 obr., przy jakimś sporadycznym wyprzedzaniu i postoju na światłach) i co najważniejsze, widać ewidentnie, że jadąc spokojnie samochód cały czas "łapie" temperaturę, nie ważne czy wyprzedzam czy utrzymuję stałą prędkość. Stojąc w korku/na światłach woda stygnie o 3-4 stopnie max, a nie 10-15.

Teraz po południu (godz. 16) jest troszkę cieplej (6st.) i jechałem tą samą trasą co rano, samochód na starcie miał wodę o temp. 15st. Złapał 4 kreskę po jakichś 8km znów spokojnej jazdy. Wracając stałem w 7-8 minutowym korku ledwo się tocząc i 4 kreska nie zgasła nawet na chwilę. Dodatkowy plus jaki zauważyłem to spadło mi spalanie na tej samej trasie (25km) o jakieś 0,7-0,8l.

Temperatury logowałem Car Scannerem.

Dla porównania: przed modyfikacją przy temp otoczenia 0 st. i temp. wody >60 st. tylko mocniejsze przyspieszanie powodowało zauważalny wzrost temperatury. 2 tygodnie temu jadąc tą samą trasą dość agresywnie przy takim samym ogrzewaniu 4 kreskę uzyskałem po 17-18km - podkreślam, jadąc agresywnie.


Na przyszłość:

Ktoś sugerował przekładanie zaworka na porę letnią, ale mam jeszcze na to kilka miesięcy. Zastanawiam się czy nie przywrócić zaworka do swojej oryginalnej pozycji, a wstawić za niego jakiś zaworek kulowy, który mógłbym zakręcać zimą i latem odkręcać. Wydaje mi się, że działanie byłoby takie samo?? Odwrócony zaworek w chwili obecnej przecież nie przepuszcza wody od strony chłodnicy EGR (nr 5 na schemacie), tym samym upraszczając można by przyjąć, że w miejscu zaworka zwrotnego jest zaślepka. Nie wiem czy poprawnie rozumuję, poprawcie mnie proszę jeśli się mylę?? Wiem, że od jego drugiej strony napiera teraz również woda z bloku silnika tylko kwestia czy na tyle mocno by go uchylić, moim zdaniem - nie.

Czy ktoś ma jakieś pojęcie/doświadczenie na temat ew. skutków ubocznych? Wiem, że chłodniczka EGR będzie się mocniej grzać przy ostrzejszej jeździe, ale proszę nie zapominać, że termostat EGR nawet przy całkowitym zamknięciu przepuszcza trochę wody, więc mimo wszystko przez chłodniczkę EGR cały czas płynie woda, tylko w mniejszej ilości i dzieje się to tylko do momentu ogrzania tej wody przez spaliny do bodajże 70-72st., potem termostat się uchyla i mocniej puszcza wodę, a dzięki naszemu modowi auto grzeje się szybko i ten stan rzeczy występuje pewnie tylko przy początkowej fazie rozgrzewania silnika.

To wykres z dziś, z popołudnia. Logowałem tylko do osiągnięcia 90 st przez olej. Tylko tak mogłem pokazać na wykresie przebytą odległość, nie dało się tego odłożyć na osi X.

image.jpeg

No z jakimiś zaworami manualnymi to byś już musiał bardziej pokombinować. Ale zakładając, że tych silników nie projektują cymbały to aż trudno uwierzyć, żeby to miało tak beznadziejnie działać. Zasada dogrzewania silnika i trzymania tych przysłowiowych 90 stopni jest przecież znana od dziesięcioleci.

Ja zamówiłem kolejny (drugi raz) termostat główny - tym razem z ASO, a także zawór zwrotny, ale o innych  numerach niż ten co siedzi. Może to akt desperacji już, ale chcę to wymienić, poskładać jak fabryka i zobaczyć czy utopiłem kasę, czy może jakoś pomoże.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Prometeo7 napisał:

No z jakimiś zaworami manualnymi to byś już musiał bardziej pokombinować. Ale zakładając, że tych silników nie projektują cymbały to aż trudno uwierzyć, żeby to miało tak beznadziejnie działać. Zasada dogrzewania silnika i trzymania tych przysłowiowych 90 stopni jest przecież znana od dziesięcioleci.

Ja zamówiłem kolejny (drugi raz) termostat główny - tym razem z ASO, a także zawór zwrotny, ale o innych  numerach niż ten co siedzi. Może to akt desperacji już, ale chcę to wymienić, poskładać jak fabryka i zobaczyć czy utopiłem kasę, czy może jakoś pomoże.

Ktoś to tłumaczył na innym forum. UE nakazując redukcję emisji szkodliwych związków niejako sprawiła, że producenci aut zaczęli dodatkowo chłodzić EGR. Wynika to z faktu, że chłodniejsze spaliny kierowane przez EGR do dolotu lepiej się dopalają redukując ilość szkodliwych związków. Ot taka ekologia... :)

Daj znać czy coś się poprawi po wymianie bo jestem ciekaw szczególnie tego termostatu z ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.01.2021 o 16:36, kaczy1217 napisał:

U mnie odwrócenie zaworka zdecydowanie POMOGŁO. Teraz mogę stwierdzić to z całą pewnością.

Wczoraj wieczorem była operacja, więc ciężko przy stosunkowo dogrzanym aucie było sprawdzić rezultat. Dziś rano przy temp. otoczenia 0st (woda na start miała jakieś 3st), ogrzewaniu manual początkowo na 21st, później na 20st. złapał 4 kreskę (81st.) po ok 11km celowo spokojnej jazdy (do 2000 obr., przy jakimś sporadycznym wyprzedzaniu i postoju na światłach) i co najważniejsze, widać ewidentnie, że jadąc spokojnie samochód cały czas "łapie" temperaturę, nie ważne czy wyprzedzam czy utrzymuję stałą prędkość. Stojąc w korku/na światłach woda stygnie o 3-4 stopnie max, a nie 10-15.

Teraz po południu (godz. 16) jest troszkę cieplej (6st.) i jechałem tą samą trasą co rano, samochód na starcie miał wodę o temp. 15st. Złapał 4 kreskę po jakichś 8km znów spokojnej jazdy. Wracając stałem w 7-8 minutowym korku ledwo się tocząc i 4 kreska nie zgasła nawet na chwilę. Dodatkowy plus jaki zauważyłem to spadło mi spalanie na tej samej trasie (25km) o jakieś 0,7-0,8l.

Temperatury logowałem Car Scannerem.

Dla porównania: przed modyfikacją przy temp otoczenia 0 st. i temp. wody >60 st. tylko mocniejsze przyspieszanie powodowało zauważalny wzrost temperatury. 2 tygodnie temu jadąc tą samą trasą dość agresywnie przy takim samym ogrzewaniu 4 kreskę uzyskałem po 17-18km - podkreślam, jadąc agresywnie.


Na przyszłość:

Ktoś sugerował przekładanie zaworka na porę letnią, ale mam jeszcze na to kilka miesięcy. Zastanawiam się czy nie przywrócić zaworka do swojej oryginalnej pozycji, a wstawić za niego jakiś zaworek kulowy, który mógłbym zakręcać zimą i latem odkręcać. Wydaje mi się, że działanie byłoby takie samo?? Odwrócony zaworek w chwili obecnej przecież nie przepuszcza wody od strony chłodnicy EGR (nr 5 na schemacie), tym samym upraszczając można by przyjąć, że w miejscu zaworka zwrotnego jest zaślepka. Nie wiem czy poprawnie rozumuję, poprawcie mnie proszę jeśli się mylę?? Wiem, że od jego drugiej strony napiera teraz również woda z bloku silnika tylko kwestia czy na tyle mocno by go uchylić, moim zdaniem - nie.

Czy ktoś ma jakieś pojęcie/doświadczenie na temat ew. skutków ubocznych? Wiem, że chłodniczka EGR będzie się mocniej grzać przy ostrzejszej jeździe, ale proszę nie zapominać, że termostat EGR nawet przy całkowitym zamknięciu przepuszcza trochę wody, więc mimo wszystko przez chłodniczkę EGR cały czas płynie woda, tylko w mniejszej ilości i dzieje się to tylko do momentu ogrzania tej wody przez spaliny do bodajże 70-72st., potem termostat się uchyla i mocniej puszcza wodę, a dzięki naszemu modowi auto grzeje się szybko i ten stan rzeczy występuje pewnie tylko przy początkowej fazie rozgrzewania silnika.

To wykres z dziś, z popołudnia. Logowałem tylko do osiągnięcia 90 st przez olej. Tylko tak mogłem pokazać na wykresie przebytą odległość, nie dało się tego odłożyć na osi X.

image.jpeg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.12.2020 o 21:04, Prometeo7 napisał:

U mnie w polifcie 2.0 CGLC (modzonym, choć pewnie to nie ma znaczenia) wymieniałem wiosną termostat główny bodajże na firmy Mahle - żadnych rezultatów. Teraz wymieniłem ten mniejszy na ori z ASO i też nic to nie dało. Zaworu zwrotnego nie wymieniałem, bo tak jak było napisane wyżej - tam nie ma się co zepsuć tak naprawdę.

Jednego dnia przy 6 stopniach na zewnątrz, spokojnej jeździe i ogrzewaniu na 22 stopnie auto do 90 stopni rozgrzewało się jakieś 18 km. Kolejny przykład: 0 stopni na zewnątrz, ogrzewanie na 22 stopnie, nieco bardziej dynamiczna jazda i po 16 km złapał 90 stopni. Po przejechaniu kolejnych 12 km teren zabudowany, bardzo spokojna jazda na odcinku 2-3 km i wskazówka spadła do jakichś 80-75 stopni. Nie mam już pomysłów o co chodzi, ale po wymianie i próbie odpowietrzenia i zagrzania po kilku minutach było czuć, że idzie obieg na chłodnicę, ponieważ obydwa węże robiły się ciepłe.

Ja mam identyczny silnik CGLC też mapowany i teraz wymieniłem te dwa termostaty z Mahle/Behr i nic nie pomogło - dalej długo dogrzewa do 90 stopni i jak puścić nogę z gazu lub jazda spokojniejsza lub po mieście to opada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie również CGLC, bez mapowania. Do 90 stopni idzie dość opornie ale dziś po 7km osiągnął przy 2100-2000 obrotów w trasie. Wolniejsza jazda albo wjechanie w miasto i wskazówka od razu pomalutku opada do 75-80 stopni.

Reasumując - wymiana termostatu oraz zaworu zwrotnego, o którym mowa w tym temacie nie przynosi rezultatów... Tylko odwrócenie tego drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Mariusz D napisał:

A ktoś wymieniał zawor zwrotny 3W0122351na nowy ?

Ja wymieniałem, ale to bez sensu. Zamówiłem z ASO, ale co ciekawe - panowie twierdzili, że po VIN-ie to taka część nie występuje w moim aucie... Kawałek plastiku  z kulką za 80 zł. Wymiana kompletnie nic nie dała, rozważam odwrócenie zaworka.

Ja teraz jeżdżę na trzech termostatach - trzeci, nieco skrócony jest założony w miejsce zaworu zwrotnego. Wykorzystałem stary sprawny termostat EGR. Różnica jest taka, że nieco szybciej się rozgrzewa, nadal są spadki temperatury, choć nieco mniejsze, wskazówka "lubi" oscylować w okolicach 70-80 stopni, olej ma podobną temperaturę, prawdopodobnie związaną z temperaturą otwarcia małych termostatów. Bardziej dynamiczna jazda potrafi dość szybko podbić temperaturę, natomiast jazda na niskich obrotach, bądź postój na biegu jałowym i spadek gwarantowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. 

Jestem tutaj nowy więc proszę o wyrozumiałość. Mam a4 b8 cjcd quattro i również miałem problemy z utrzymaniem temperatury silnika. Wymieniłem główny i dodatkowy termostat i nic nie pomogło. Powtarzając kolegę tylko odwrócenie zaworka zwrotnego daje efekt szybszego nagrzewania silnika i spadku spalania. Temperature osiąga szybciej lecz jeszcze mam delikatny spadek na postoju (może zapowietrzony uklad po obruceniu zaworu, ubyło trochę płynu). Podczas spokojnej jazdy trzyma ładnie 90 stopni a olej oscyluje w przedziale 83-86 stopni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.02.2021 o 11:35, Rodzyn85 napisał:

Witam. 

Jestem tutaj nowy więc proszę o wyrozumiałość. Mam a4 b8 cjcd quattro i również miałem problemy z utrzymaniem temperatury silnika. Wymieniłem główny i dodatkowy termostat i nic nie pomogło. Powtarzając kolegę tylko odwrócenie zaworka zwrotnego daje efekt szybszego nagrzewania silnika i spadku spalania. Temperature osiąga szybciej lecz jeszcze mam delikatny spadek na postoju (może zapowietrzony uklad po obruceniu zaworu, ubyło trochę płynu). Podczas spokojnej jazdy trzyma ładnie 90 stopni a olej oscyluje w przedziale 83-86 stopni. 

A gdzie kupywałeś te dwa termostaty? Podobno ma znaczenie Aso czy allegro lub nawet intercars 

Edytowane przez kamilch-1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sklep motoryzacyjny. 

Mały termostat Mahle a duży wahler. 

Generalnie w małym jest przepływ płynu cały czas(mała dziurka) jak w nowym tak i w starym. Moim zdaniem wymieniłem niepotrzebnie, stary był sprawny. Główny stary termostat też otwierał się prawidłowo. Dopiero odwrócenie zaworka pomogło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rodzyn85 napisał:

Sklep motoryzacyjny. 

Mały termostat Mahle a duży wahler. 

Generalnie w małym jest przepływ płynu cały czas(mała dziurka) jak w nowym tak i w starym. Moim zdaniem wymieniłem niepotrzebnie, stary był sprawny. Główny stary termostat też otwierał się prawidłowo. Dopiero odwrócenie zaworka pomogło.

 

U mnie pomogło dopiero po wymianie głównego na Mahle,który kupiłem w sklepie motoryzacyjnym u kolegi.  Ale te dwie mniejsze części,drugi termostat i zawór zwrotny koniecznie trzeba kupić w aso. Wiem,że koledzy wymieniali po dwa razy.  Ale ja niczego nie chcę sugerować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kamilch-1984 napisał:

A gdzie kupywałeś te dwa termostaty? Podobno ma znaczenie Aso czy allegro lub nawet intercars 

Ja mam obydwa z ASO i nic to nie dało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Prometeo7 napisał:

Ja mam obydwa z ASO i nic to nie dało

O cholera, to teraz dopiero jest zagadka . To co w tym wypadku,zawór zwrotny obracasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kamilch-1984 napisał:

O cholera, to teraz dopiero jest zagadka . To co w tym wypadku,zawór zwrotny obracasz ?

Ja w tej chwili mam, że tak powiem rozwiązanie hybrydowe - używany termostat EGR (ten który zmieniłem na nowy) zamontowałem w miejsce zaworu zwrotnego (który zresztą też zmieniałem na ori z ASO), także na chwilę obecną mam założone w sumie 3 termostaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też też problem z temperaturą, gdy temp zewnętrzna spadła poniżej 0, to nie potrafił złapać  90st. postanowiłem odwrócić wspomniany wcześniej zawór i problem się rozwiązał. Poniżej wstawiam wykresy jak to wygląda na takiej samej trasie 23km i w podobnych warunkach, temp zewnętrzna -7/-9, ogrzewanie w środku 20st. Dodam że na wykresie przy 80st wskazówka na kokpicie wskazywała 90.

Pierwszy wykres przed odwróceniem, przy temp zewnętrznej -7
Drugi wykres po odwróceniu, przy temp zewnętrznej -9

Screenshot_20210210_072453.jpg

Screenshot_20210211_151442.jpg

Edytowane przez matheo18w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Lukas84j napisał:

A jakby tak założyć zamiast tego zaworka zawrotnego kolejny taki mały termostat przepływowy?

No to ja tak właśnie mam zrobione, pisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Lukas84j napisał:

Ok, a powiedz czy on jest na powrocie czy zasilaniu z EGRu?

W tym samym miejscu co zaworek zwrotny, ale żeby się zmieścił, trzeba go było przyciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...