piotrsob1 Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 Jakość gratów stosowanych przez fabrykę w silnikach po 2005 roku jest dużo niższa niż w tych wcześniejszych ( AVB,AWX, AVF). Wałek i szklanki są tu najlepszym przykładem, ale nie tylko ( Kamil sam wiesz jak w niektórych TDI-kach z tego okresu wygląda trwałość układu korbowo-tłokowego ) O ile auto jest systematycznie ( co dzień ) użytkowane to problemu zazwyczaj nie ma . Ale sytuacja gdy auto stoi kilkanaście dni a czasem i tygodni, po czym kierownik wsiada , odpala i zaczyna w miarę żwawo jechać, to dla suchego, obciekniętego z oliwy wałka rozrządu jest już nie lada wyzwaniem które często kończy się tak jak na zdjęciu powyżej ... Należy zauważyć że na ostatnim zdjęciu ślady zacierania się są widoczne na powierzchni krzywki w miejscu gdzie naciski na jednostkę powierzchni są dużo mniejsze niż na wierzchołku krzywki, co według mnie potwierdza problemy ze smarowaniem. Dla tego ważne jest według mnie stosowanie czegoś co spowoduje zmniejszenie tarcia , w sytuacji gdy wałek pracuje na sucho. To co ja mogę polecić to dodatek do oleju MILITEC1, środek sprawdzony przez mnie na przestrzeni ostatnich dwudziestu paru latek W konkretnym przypadku to albo dokładnie sprawdzić na czym stoimy ( pomierzyć , obejrzeć ) i podjąć decyzję w zależności od stopnia zużycia wałka i szklanek. Albo lejemy dodatek do oliwy i jeździmy dalej ( przy niewielkim zużyciu ) , albo wymieniamy wałek i szklanki na nowe , gdy zużycie jest duże . Wymiana samych szklanek i zostawienie starego wałka w takim stanie jak na zdjęciu to raczej sensu nie ma, szkoda roboty... 1
bart_b7 Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Opublikowano 17 Lutego 2019 Piotr bardzo przekonywujące słowa, tym bardziej sytuacje potwierdza fakt, że auto faktycznie jeździło na oleju z ropą a przy próbie regeneracji inny mech żle założył uszczelkę vacum a ja nieświadomy z lejącym się tam olejem odebrałem samochód, także to pewnie już było za dużo da tego wałka i w końcu padł. To co widać na zdjęciu czyli bok krzywki nie pełniący głównej funkcji tak jak wierzchołek krzywki jest zuzyte ale samego wierzcholka nie ma, widziałem to. Pewnie po demontażu wałka ukarze się obraz dziur w szklankach i braku krzywki... Tak więc idzie ten zestaw wałek rozrządu (KOLBENSCHMIDT) - komplet wzmacnianych popychaczy 8 szt. (INA/AE - Niemcy) - komplet panewek wałka rozrządu 10 szt. (Glyco - Niemcy) - uszczelniacz wałka elring
piotrsob1 Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Godzinę temu, bart_b7 napisał: wałek rozrządu (KOLBENSCHMIDT) - komplet wzmacnianych popychaczy 8 szt. (INA/AE - Niemcy) - komplet panewek wałka rozrządu 10 szt. (Glyco - Niemcy) - uszczelniacz wałka elring To jest link ? Jak tak to nie działa Kupuj graty tylko u sprawdzonych sprzedawców, na rynku jest tyle podrób że kupowanie nawet u nich nie zawsze daje gwarancję że kupisz produkt firmy którą masz na etykiecie. A kupując na portalach aukcyjnych szanse że kupisz podróbę są duże, szczególnie jak cena jest bardzo dobra ... PS Rozrzedzony paliwem olej zdecydowanie pogarsza właściwości smarne oleju , myślę że to jest dla wszystkich oczywiste bez zbędnego rozpisywania się Edytowane 17 Lutego 2019 przez piotrsob1
bart_b7 Opublikowano 18 Lutego 2019 Autor Opublikowano 18 Lutego 2019 Nie nie to nie był link tak się jakoś formatowanie skopiowało, graty zakupie w Auto Partner także myślę, że o podróbach nie ma mowy...
bart_b7 Opublikowano 18 Lutego 2019 Autor Opublikowano 18 Lutego 2019 Zestaw zamówiony ale jednak panewki kolbenschmidt tak jak wałek, będzie komplet a te panewki chyba jakościowo lepsze niż glyco...?
bart_b7 Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Opublikowano 20 Lutego 2019 Witam, a więc tak wałek, panewki, szklanki wymienione. Po wymianie auto zmieniło charakterystykę pracy silnika, pracuje dużo ładniej, moc prawie wróciła ale za to teraz korekcje w trakcie jazdy na 1 i na 2 cylindrze skaczą do 1,4, -1,4 na 3 i 4 są ok takie mam info od mechanika i decyzja, że wysyła pompki do sprawdzenia, czyszczenia do firmy Polok -Gliwice zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję że wyczyszczenie da jakiś efekt. A to screeny hydro: Generalnie hydro były zapadnięte i miękkie, uginały się pod palcami i jedna szklanka się nawet rozleciała w rękach...
piotrsob1 Opublikowano 20 Lutego 2019 Opublikowano 20 Lutego 2019 (edytowane) 3 godziny temu, bart_b7 napisał: korekcje w trakcie jazdy na 1 i na 2 cylindrze skaczą do 1,4, -1,4 na 3 i 4 są ok takie mam info od mechanika i decyzja, że wysyła pompki do sprawdzenia, czyszczenia do firmy Polok -Gliwice zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję że wyczyszczenie da jakiś efekt. Przecież po zamianie pompek miejscami wyszło że problemem nie są pompki, bo wysoka korekcja została na cylindrze.. Żeby się tylko nie skończyło na wyczyszczeniu kieszeni , jak Ci dobre pompki zregenerują Większość zakładów regenerujacych pompki takiej okazji nie odpuści , bedą przekonywać że pompki nadają się do regeneracji ... Jeżeli nic nie pokręciłeś pisząc w tym temacie , to w tej naprawie popełniono sporo błędów , a z przeprowadzonej diagnozy nie wyciągano logicznych wniosków pozwalających na poznanie przyczyny problemów ... Tego co teraz napiszę oczywiście Ci nie życzę, ale co będzie jak po regeneracji pompek nic się nie poprawi , albo będzie jeszcze gorzej niż przed ? Mechanik zapłaci za swoje zgadywanie ? Edytowane 20 Lutego 2019 przez piotrsob1
bart_b7 Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Opublikowano 20 Lutego 2019 Witam , na regeneracje się nie zgodziłem tylko na sprawdzenie i ewentualne czyszczenia ultradźwiękami. Nic więcej, mam nadzieję...
piotrsob1 Opublikowano 20 Lutego 2019 Opublikowano 20 Lutego 2019 No to chociaż dobrze Jakbym miał jakieś podejrzenia co do pompek to wolał bym kupić ze dwie nie ruszane używki niż oddawać pompki do regeneracji. Jeżeli przyczyna wysokich korekcji tkwi w pompkach, to zazwyczaj w jednej z nich , po jej wymianie problem znika .... Trzeba brać pod uwagę że nasze padła mają już grubo ponad dziesięć latek i pakując się w konkretne naprawy można popłynąć na połowę wartości auta Nie jeden już się na forum przekonał , że grube naprawianie BPW, BRB to tak jak rzeźbienie w gównie , worek kasy wydany a efekty więcej niż mizerne Szczególnie jak mechanik - wymieniacz zgaduje... 1
bart_b7 Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Opublikowano 20 Lutego 2019 (edytowane) 41 minut temu, piotrsob1 napisał: No to chociaż dobrze Jakbym miał jakieś podejrzenia co do pompek to wolał bym kupić ze dwie nie ruszane używki niż oddawać pompki do regeneracji. Jeżeli przyczyna wysokich korekcji tkwi w pompkach, to zazwyczaj w jednej z nich , po jej wymianie problem znika .... Trzeba brać pod uwagę że nasze padła mają już grubo ponad dziesięć latek i pakując się w konkretne naprawy można popłynąć na połowę wartości auta Nie jeden już się na forum przekonał , że grube naprawianie BPW, BRB to tak jak rzeźbienie w gównie , worek kasy wydany a efekty więcej niż mizerne Szczególnie jak mechanik - wymieniacz zgaduje... Ja się tylko zastanawiam, jak to w ogóle jeździło. Zero kopcenia, zero problemów z odpalaniem czy telepaniem, była moc ehh... brak słów. A jeszcze ciągle się widzi " Audi - przewaga dzięki technice..." chyba żart... i to kiepski film.mp4 Edytowane 20 Lutego 2019 przez bart_b7
piotrsob1 Opublikowano 20 Lutego 2019 Opublikowano 20 Lutego 2019 (edytowane) Nie bez kozery napisałem wcześniej że po wymianie uszczelniaczy silnik powinien chodzić tak samo jak przed , tylko oleju nie powinno już przybywać ( oczywiście jeżeli to one były przyczyną.. ) I nie wziął bym się za wymianę czegokolwiek innego co nie było podczas tej roboty ruszane dopóki auto nie zacznie jeździć jak przed wymianą , bo to wprowadza coraz więcej niewiadomych do procesu dochodzenia przyczyny .... 1 godzinę temu, bart_b7 napisał: Ja się tylko zastanawiam, jak to w ogóle jeździło. Zero kopcenia, zero problemów z odpalaniem czy telepaniem, była moc ehh... brak słów. A jeszcze ciągle się widzi " Audi - przewaga dzięki technice..." chyba żart... i to kiepski A jeździło bo pewnie wszystko pod pokrywą było jeszcze po fabrycznym montażu , jak już "nasi tu byli " to się zrobił problem Ja się tak czasem zastanawiam co będzie za lat dziesięć jak dzisiejszą technikę trzeba będzie naprawiać, jakoś nie widzę dzisiejszej młodzieży w roli mechaników którzy będą w stanie to ogarnąć i czy w ogóle będzie opłacalne grzebanie w takich starych jednorazówkach .. Edytowane 20 Lutego 2019 przez piotrsob1
bart_b7 Opublikowano 28 Lutego 2019 Autor Opublikowano 28 Lutego 2019 Witam, po takim czasie oczekiwania, diagnoza firmy POLOK to słabe końcówki pompek, jak to możliwe skoro auto nie kopciło, odpalało od strzała. Teraz chcą próbować je kalibrować co co chodzi, naciąganie na kase?
piotrsob1 Opublikowano 1 Marca 2019 Opublikowano 1 Marca 2019 Co to znaczy kalibrować końcówki wtryskiwaczy , na czym to polega ? W dzisiejszych czasach jak jest coś nie tak z końcówkami wtrysków to się je wymienia na nowe ..... Dla mnie ewidentnie próbują naciągnąć Cię na koszty
bart_b7 Opublikowano 2 Marca 2019 Autor Opublikowano 2 Marca 2019 Witam, koniec końcem nie udało się wykonać kalibracji tych pompowtrysów cokolwiek to znaczy... szukałem ale nie znalazłem żadnej informacji na czym ta czynność polega. generalnie diagnoza popek jest taka, że wszystkie 4 jedne bardziej drugie mniej maja zużyte końcówki a mianowicie nie trzymają ciśnienia, mają zbyt duże otwory dysz... nie ma na nic żadnych znaków uszkodzeń mechanicznych z zewnątrz (tj. śladów czyszczenia końcówek itd) pompowtryski nie były w stanie poprawnie wysterować dawki, rzekomo nie lały ale więcej paliwa szło do powrotu niż na dysze właśnie przez to że nie trzymają ciśnienia... Ponoć po wymianie uszczelnień pd jak dostały poprawnego ciśnienia na magistrali paliwowej to już nie były w stanie wysterować dawki, wcześniej tego nie było bo uszczelnienia puszczały... (taka jest teoria czy słuszna?? Co myślicie?) Bardzo duzy problem z regeneracją tych pompowtrysków ponieważ, końcówki są dostępne tylko w oryginale bosch bo firad nie robił już do tych : VW - 038 130 073 BP ( 038130073BP ),BOSCH - 0 414 720 314 ( 0414720314 ), koszt ok 500 zł plus robota za sztukę. Tak więc zakupione sprawne używki, jadą do mechanika i zobaczymy co będzie... Strach się bać...
piotrsob1 Opublikowano 2 Marca 2019 Opublikowano 2 Marca 2019 Cała ta powyższa historia trąci bajką z mchu i paproci A to że powodem niedomagań pompek jest wzrost ciśnienia paliwa zasilającego pompki po wymianie ich uszczelnień to już naginanie czasoprzestrzeni.....
bart_b7 Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Opublikowano 6 Marca 2019 Witam, auto poskładane, pompowtryski wymienione na sprawne używki z identycznego silnika z rzekomo małym przebiegiem... ale tak auto chodzi bardzo ładnie, zmieniła się kultura pracy silnika. Ma moc i to chyba większą niż przed oddaniem do mechanika. A tak wyglądają korekcje na zimnym i na ciepłym. Także teraz testy i obserwacja...
kamil-vag Opublikowano 6 Marca 2019 Opublikowano 6 Marca 2019 8 minut temu, bart_b7 napisał: A tak wyglądają korekcje na zimnym i na ciepłym. Bez szału, ale może się wszystko jeszcze zmienić po przejechaniu kilometrów Ważne, że kultura pracy motorówki jest OK.
bart_b7 Opublikowano 6 Marca 2019 Autor Opublikowano 6 Marca 2019 29 minut temu, kamil-vag napisał: Bez szału, ale może się wszystko jeszcze zmienić po przejechaniu kilometrów Ważne, że kultura pracy motorówki jest OK. Mam nadzieję, pomijając korekcje auto śmiga dużo dużo lepiej. Pytanie czy nie użyć np. liqui moly diesel spielung? na bezpośredni obieg? Czy do baku?
kamil-vag Opublikowano 6 Marca 2019 Opublikowano 6 Marca 2019 Lepiej coś na przesmarowanie wtrysków... LM: https://www.petrostar.pl/chemia/dodatki-do-paliwa/liqui-moly/liqui-moly-dodatek-smarujacy-wtryski-5122-20454-150ml,p500213930 Chociaż ja tam wolę olej 2T...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się