olivier85 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 (edytowane) Witam, Mam taki problem od czasu do czasu, że przy próbie przyspieszenia albo szybkiej jazdy auto traci moc tak jakby turbina nie działała i bardzo wolno się rozpędza. Wtedy zatrzymuje auto, gaszę silnik, odpalam od nowa i już wszystko jest ok. Pelna moc. W vagu wszystko ok. Zero błędów. Z czym to może być związane? Edytowane 25 Stycznia 2020 przez olivier85
luki19862121 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Zapieka się zmienna geometria w turbawce.
Mechanikkosmita Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Błędy mogą się niewyświetlać bo ktoś je powycinał, sprawdz szczelność układu bo to jest najczęstsza przyczyna w tych samochodach
olivier85 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2020 Dam do mechanika. Tylko jak mu nakreślić temat? Jak do tego podejść? No chyba, że jestem w stanie sam to ogarnąć to proszę o jakieś instrukcje.
luki19862121 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Jeździsz głównie po mieście, mieszanie czy jak? Na początek możesz przegonić klekota na 3 biegu jeśli winna jest geometria. Przy usterce którą opisujesz jest kilka opcji nieszczelnosc układu podciśnienia jak kolega wyżej pisał, walnięty zawór n75.... 90% przypadków jakie znam to zapieczona geometria turbiny. Można zrobić logi i będzie wiadomo oraz log gruchy turba.
olivier85 Opublikowano 25 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2020 Jeżdżę mieszanie z przewagą miasta. Jak wykonać takie logi? Jakie orientacyjne koszty naprawy i na czym sama naprawa polega?
olivier85 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2020 (edytowane) OK. Przeciągnąłem ją na 3 biegu i od razu straciła moc. Potem uruchomiłem silnik od nowa i juz na 3 biegu była pelna moc. Vag pokazał błąd: 17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation Skasowałem go przed chwilą. Zrobiłem test BS grupa 11: Ogolnie swiecilem latarką i widać jak gruszka rusza sztangą. Edytowane 26 Stycznia 2020 przez olivier85
luki19862121 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Jak masz vcdsa zrób log dynamiczny 03+08+011 silnik rozgrzany musi być.
olivier85 Opublikowano 26 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2020 (edytowane) mam te logi. Wrzucam link: Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Z góry dziekuje za sugestie i pomoc. Edytowane 26 Stycznia 2020 przez olivier85
luki19862121 Opublikowano 27 Stycznia 2020 Opublikowano 27 Stycznia 2020 @kamil-vag Kamil zerknij tu swoim fachowym okiem na logi kolegi.
kamil-vag Opublikowano 27 Stycznia 2020 Opublikowano 27 Stycznia 2020 Łukasz, no tak jak w 2 poście napisałeś, turbo na stół i czyszczenie... To że sobie na postoju ładnie pracuje ramię gruszki, wcale nie oznacza, że się nie przycina przy obciążeniu, kiedy panują bardzo wysokie temp gazów wylotowych(EGT), dochodzi rozszerzalność materiałów itd...
luki19862121 Opublikowano 27 Stycznia 2020 Opublikowano 27 Stycznia 2020 Dokładnie dlatego 90% przypadków jak piszą błąd przeladowania i notlauf to geometria. Sam przez to przechodziłem Zerknij sobie u Kamila w temacie jak dobrze pamiętam były fotki turbawki jak czyścił nie ma potrzeby regeneracji.
olivier85 Opublikowano 27 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2020 Bardzo dziękuję za odp. Czy dam sam radę to zdemontować? Narzedzia mam. Nie mam tylko kanału. Na co zwracać uwagę? Chciałem teraz dać do wymiany filtry i olej. Lepiej turbinę robić przed czy po oleju?
Factor Opublikowano 29 Stycznia 2020 Opublikowano 29 Stycznia 2020 (edytowane) Z swojego doświadczenia mogę tylko dodać, że wyciąganie i czyszczenie turbo nie koniecznie będzie potrzebne. W moim przypadku (1.9 AVF) po okresie zimowym i miejskim trybie jazdy też miałem problem z geometrią. Ale mechanik doradził mi, żeby auto po prostu zabrać na autostradę i brutalnie przepałować, wielokrotnie przyśpieszając i zwalniając przez cały zakres obrotów silnika i pod dużym obciążeniem. Wynik był taki, że przy 3-4 pierwszych razach geometria była uparta ale za 5 razem puściła i od tego momentu zero problemów. Myślę, że na początek warto spróbować. Edytowane 29 Stycznia 2020 przez Factor
kamil-vag Opublikowano 29 Stycznia 2020 Opublikowano 29 Stycznia 2020 (edytowane) 4 minuty temu, Factor napisał: Z swojego doświadczenia mogę tylko dodać, że wyciąganie i czyszczenie turbo nie koniecznie będzie potrzebne. Widziałeś jak wygląda zapiekająca się turbina? Ile syfu jest nagromadzonego na talerzu itd... Uwierz mi, każdy kto ściągnie i zobaczy co tam w środku jest, stwierdzi, że było warto... Ważne by naprawdę to dobrze wyczyścić i starać się wypolerować na błysk... Im gładsza będzie powierzchnia tym wolniej będą na gromadzać się syfy i łatwiej będzie je wypalić... I potem rozgrzanego diesla co jakiś czas dobrze przegonić... To podstawa. Edytowane 29 Stycznia 2020 przez kamil-vag
Factor Opublikowano 29 Stycznia 2020 Opublikowano 29 Stycznia 2020 @kamil-vag Nie neguję, że masz rację. Chciałem tylko koledze zasugerować jeszcze inne rozwiązanie, które jest w stanie mu pomóc (Ale nie zawsze się uda) nie angażując zbytnio środków pieniężnych jak i czasowych. W moim wypadku się w pełni sprawdziło i nie potrzebowałem bawić się w rozbieranie turbo i dodatkowo stwierdzam, że moim wypadku nie było warto tego robić.
olivier85 Opublikowano 29 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 29 Stycznia 2020 (edytowane) Ja rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem i mi powiedział że on tego nie wyczyści (bo to nic nie da) tylko może mi wymienić na regenerowana. Koszt + robota jakieś 1000 coś. Dam radę sam to zdjąć bez podnośnika? Edytowane 29 Stycznia 2020 przez olivier85
kamil-vag Opublikowano 29 Stycznia 2020 Opublikowano 29 Stycznia 2020 Ja to robiłem sam, bez kanału, ale jest ciężko, najgorzej jest odkręcić, przykręcić śruby od spodu turbiny (wąż odpływu oleju), do tego zestawy kluczy łamanych, najlepiej z grzechotką... zestawy nasadek... Napsikać na śruby dzień wcześniej. Najważniejsze dociąć sobie 17, żeby było jak przytrzymać króciec wejściowy węża oleju, bo niektórzy ukręcali, jak nie było czym przytrzymać... Tu masz male info: https://forum.vw-passat.pl/topic/52715-wymiana-turbiny-w-avf-b5-fl-fotoopowieść/ po zdemontowaniu przydaje się naprawdę palnik... wtedy muszlę można na momencie rozłożyć... ja z pół dnia spędziłem na pukaniu i próbie rozklejenia, w końcu puściła, teraz kolejny raz już się nie męczę, palnik nagrzewam i się sama rozłazi... Różniej musisz mieć dobrze spasowane torxy na śruby trzymające zmienną geometrię, najlepiej włożyć, uderzyć mocno kilka razy i dopiero odkręcać, można się wspierać specyfikami... Nie kuś się na regenerację, Twoja turbina dmucha jak trzeba, jedynie potrzebne jej porządne wyczyszczenie...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się