Uszczelka pod głowicą tylko?

[Langista 456]

Nie robi się tylko 3 i 6, a cały blok, aby każdy tłok miał te same warunki pracy, tylko w tedy masz gwarancję że pochodzi a 500 zł od tulei to nie wiem z czego oni to wstawiają, chyba z tytanu.. szukaj innego zakładu, za samą przesyłkę zaoszczędzisz połowę.

[pila24 318]

8 godzin temu, kriistoff napisał:

Mimo wszystko chcialbym miec pod maską Asn, bo gdyby nie te bloki to silniczek jest naprawde godny polecenia, wiec szukam złotego środka i lekarstwa na bolączke z blokiem

No gdyby nie bloki,fazatory,klapki w kolektorze,zapychające się katy to bym zamiast 2.4 bdv wziął 3.0 bez żadnego jąknięcia ☺ 

[kriistoff 1]

Pisalem do waskiva ale nie odpisuje mi, bodajże on w ten sposób remont przeprowadzał i chyba 1800 zl zaplacil za tulejowanie 6 garów. Tylko nie wiem jaki efekt tevo i czy auto po dzis dzien jeździ 

[Langista 456]

Tak jak pisałem, 600 zł od tulei to cena nie do przyjęcia, Ci ludzie na głowę upadli, i jeszcze gwarancji na swoją robotę nie dają, jakim cudem w ogóle taka firma istnieje? Szukaj innych firm, nawet jakbyś miał wysłać blok na palecie, to bardziej się to opłaci.

[mirek31071977 13]

Waskivw jest po operacji na kolano.W domciu siedzi.Zresztą teraz panika,to nie wiadomo,jak z warsztatem.Musiałbym olej wymienić i nie ma teraz jak.On ci już nie da do tulejowania.Gość,który to robił zaczął odstawiać jakąś fuszerkę.Przerabiałem temat w tamtym roku.Jak mówiłem,najmniej bolącym i sensownym rozwiązaniem jest znalezienie dobrego,nigdy"nie ruszanego"dołu.I problemem pękania bloków nie do końca są katy.Ja miałem nowe założone po kupnie i po 20 tysiach blok też powiedział pa,pa.Silnik wyprostowany.Żadnych błędów przed awarią.Nie,nie pałowałem i pilnowałem stanu płynów.Ktoś wcześniej to robił,nie pilnował i przegrzewał silnik i w końcu na kogoś to nieszczęście trafi.Tym bardziej,że dziwnym trafem te auta jeżdżą,po naście już lat i 1 padają,a inne nie.I przeważnie trafiają na warsztat już u nas w Polsce z podejrzeniem"bloku",gdzie w 95% niestety jest to właśnie blok

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez mirek31071977

[mirek31071977 13]

50 minut temu, kriistoff napisał:

Pisalem do waskiva ale nie odpisuje mi, bodajże on w ten sposób remont przeprowadzał i chyba 1800 zl zaplacil za tulejowanie 6 garów. Tylko nie wiem jaki efekt tevo i czy auto po dzis dzien jeździ 

Co do tego przypadku,to auto ponownie ugotowane.Też w zeszłym roku.Gość nie zwrócił uwagi,że chłodzenie"kuleje"Tak jeździł i powtórka z rozrywki.Robił na "nowym dole"już tym razem.Wiem,bo kupił ten egzemplarz,który ja też wypatrzyłem.1500 za to dał.Na dzień dzisiejszy nie wiem,jak sytuacja u niego.Moją opisałem.

[Langista 456]

6 minut temu, mirek31071977 napisał:

Waskivw jest po operacji na kolano.W domciu siedzi.Zresztą teraz panika,to nie wiadomo,jak z warsztatem.Musiałbym olej wymienić i nie ma teraz jak.On ci już nie da do tulejowania.Gość,który to robił zaczął odstawiać jakąś fuszerkę.Przerabiałem temat w tamtym roku.Jak mówiłem,najmniej bolącym i sensownym rozwiązaniem jest znalezienie dobrego,nigdy"nie ruszanego"dołu.I problemem pękania bloków nie do końca są katy.Ja miałem nowe założone po kupnie i po 20 tysiach blok też powiedział pa,pa.Silnik wyprostowany.Żadnych błędów przed awarią.Nie,nie pałowałem i pilnowałem stanu płynów.Ktoś wcześniej to robił,nie pilnował i przegrzewał silnik i w końcu na kogoś to nieszczęście trafi.Tym bardziej,że dziwnym trafem te auta jeżdżą,po naście już lat i 1 padają,a inne nie.I przeważnie trafiają na warsztat już u nas w Polsce z podejrzeniem"bloku",gdzie w 95% niestety jest to właśnie blok

I u kogo w końcu oddałeś do tulejowania? Moim zdaniem najczęściej ktoś bagatelizuje rozszczelniającą się chłodnicę, niekiedy mały wyciek, praktycznie nie zauważalny a płyn ucieka i potem dzieją się takie rzeczy. Ja też był bym blisko gdyby nie plama pod zderzakiem, którą na świeżo wyłapałem, bo tak to myślałem że to z klimy coś się skrapla, a na chłodnicy praktycznie nie zauważalny odcinek który sie rozszczelnił i puszcza.

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Langista

[mirek31071977 13]

Nie dawałem.Pisałem wcześniej,że dorwałem za 2000 cały silnik po awarii rozrządu.Powiedziałem tylko waskivw żeby rozebrał ten"dól"jak przesyłka przyjdzie i dał znać.Było ok.Nowe pierścienie,panewki poszły.Na to moja góra i wszystko.Resztę klamotów zostawiłem w rozliczeniu.Ja nie mam czasu na ogłoszenia i wysyłki i on to dobrze spożytkuje dla potrzebujących.Na chwilę obecną leży mu na warsztacie cały nie rozebrany,nie sprawdzony jeszcze kolejny ASN.Gość nie kombinował,tylko zrobił swapa na 2,4 i już jeździ.Nie pytałem o koszty tego

[kriistoff 1]

Dzisiaj sie zawziąłem i wydarłem chwasta . Teraz sie bede zastanawiał co z tym fantem zrobic

[kriistoff 1]

Co masz na mysli Mirek mowiąc że chlodzenie kuleje?.Juz teraz sie pogubiłem, skoro usunięcie katalizatorów nie daja gwarancji że nie pęknie blok, to co da?. Ktos tulejował jeszcze procz tego gościa co go ugotował?. Nawet jak kupie blok goły z gwarancją dobry to jak sie uchronic przed przyszłym pęknięciem?. Mile widziana wypowiedz uzytkowników Asn takich ktorzy mieli doczynienie z blokiem. Nowy dół masz na mysli blok z wałem i tłokami? Bo napewno za 1500 nie kupi juz teraz. 1500 cenią za sam goły blok, ale niby z gwarancją

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez kriistoff

[pila24 318]

Jak juz to szukaj BBJ z poprawionym chłodzeniem. Osprzęt cały pasuje od ASN.

[kriistoff 1]

Jak ma poprawione chłodzeniejakas dodatkowa pompa obiegowa czy jak.Nie ma tych silników na alledrogo i olx, tylko asn. 

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez kriistoff

[mirek31071977 13]

Normalnie wiatrak chłodnicy się zatarł,tzn stanął.Facet nie zerkał na blat i gonił.Zatrzymał się dopiero,jak spod maski dym a wskazówka temperatury stała na czerwonym"130".Nic nie da.Albo trafiasz dobrze i będziesz jeździł,albo masz "dobrze docierany"zapuszczany systematycznie egzemplarz i w końcu trafia cię blok.Mam 2 znajomych z ASN.1 W a4 280 nalotu i niedawno sprzedał za fajną kasę jeszcze.2 w A6 już okolice 350 i jeździli,jeżdżą normalnie,a blok poleciał tylko u mnie i to przy sporo mniejszym przelocie..Widziałem u waskvw ASN z 246 na blacie,ale faktycznie kopnięty o 100 czyli 350 też miał.I był na wymianę katów,bo zapchane.Zapychanie katów to proces długotrwały,więc gdyby tylko katy miały wpływ,to jak ktoś tyle czasu jeździł też by już dawno blok pierdyknął.

[kriistoff 1]

A po tulejowaniu co ma pęknąc skoro tuleje żeliwne?. Wiadomo ze wentylatory musza bys sprawne, u mnie w lecie kreciły prawie caly czas  na rozgrzanym silniku, nawet jak mialem walnietą klime. Do tego wiadomo nowy termostat itd. Mi nigdy nie łapał temperatury, poprzedni wlasciciel wymienił blok ale nie zrobił porzadku z katami, ja zwlekałem i kuku to samo. Takze to bedzie 3 blok grzebany w tym aucie, takze katy chyba maja znaczenie.... Szczegolnie jak w oryginale, zamiennikom tez bym zresztą tak nie ufał. Nie wiadomo jak z ich przepustowością. Najlepszym rozwiazaniem bedzie chyba przelot bez katów + wyprogramowanie sond inspekcyjnych.

[Langista 456]

Nie do końca, ja mam 340k nalotu i nic sie nie dzieje. Jak widzisz przykłady są skrajne, ten silnik ogólnie jest nie do zajechania, dużo trzeba się postarać żeby go zajechać, chyba że trafisz na upalony egzemplarz. Ja akurat jestem trzecim właścicielem. Pierwszy miał go 10 lat, drugi 7, teraz ja go mam już rok i poza wyciekami z silnika (naprawione zaraz po kupnie) nie dzieje się nic. Wystarczy dbać o dobry olej i częste wymienianie go, nie ignorowanie nieprawidłowości w pracy silnika, naprawdę tyle wystarczy. Katy jak się kończą to zaczynają się problemy z wypadaniem zapłonów bo EGT robi sie za wysokie i silnik sam sie broni, a wypadanie zapłonów skutkuje adekwatnym komunikatem na blacie.

Remontuj go, docieraj i ciesz się z silnika przez kolejne kilkaset tyś. km.

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Langista

[Robero321 54]

16 minut temu, Langista napisał:

przez kolejne kilkaset km.

To krótki wróżysz żywot 

 

 

[pila24 318]

2 godziny temu, kriistoff napisał:

Jak ma poprawione chłodzeniejakas dodatkowa pompa obiegowa czy jak.Nie ma tych silników na alledrogo i olx, tylko asn. 

Chodzi o kanały wodne w bloku,bbj występował głównie w a6 c5 i c6 (c6 na rynek rosji)

[Robero321 54]

53 minuty temu, kriistoff napisał:

A po tulejowaniu co ma pęknąc skoro tuleje żeliwne?.

Same tuleje Ci nie pękną ale zrobienie ich i spasowanie żeby wszystko było w płaszczyznach to sztuka..(na zewnętrznym obwodzie nie są okrągłe i praktycznie się stykają ze sobą) 

[Robero321 54]

Poniżej masz foty z BBJ  z netu

Może komuś uda się wyłapać różnice choć foty średnie

Edytowane 3 Kwietnia 2020 przez Robero321

[kriistoff 1]

Langista, remont czyli co konkretnie bys zrobił tulejowal czy inny blok? Dzwoniłem do gościa ktory sprzedaje asny i chce 1500 za goły blok a 3000 za słupek, gwarancja ze jest dobry. Roberto napisałes wczesniej w ktoryms poscie ze mozna zatulejowac jeden i dwa cylindry lub wszystkie, to jak to jest z tym tulejowaniem?. Co robić?. Widze że macie koledzy wypowiadający sie wiedze i tez co niektorych spotkał ten ból. Czapki z głów za pomoc

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez kriistoff