AreckyB Opublikowano 3 Września 2020 Opublikowano 3 Września 2020 Witam. Od jakiegoś tygodnia walczę z pobieraniem prądu na postoju. Na początku myślałem, że to wina Aku, kupiłem nowy, postał podłączony do auta ok. 15h i dalej to samo. Kupiłem prostownik, żeby naładować aku i sprawdziłem miernikiem czy wszystko z nimi OK, okazało się, że to nie wina aku. Dziwne jest też to, że sprawdzałem pobór prądu na postoju, ale miernik wskazuje 0.00 - chciałem po kolei wyciągać wszystkie bezpieczniki, żeby sprawdzić w czym tkwi problem, ale bez wyniku miernika nie mogę tego zrobić. Alternator również został sprawdzony miernikiem - wszystko z nim OK. Jakiś czas temu, ok. 3tyg, "spaliły" mi się światła drogowe(długie), było czuć lekki smród. Spaliło się tylko to jak chcę włączyć je na stałe (tylko tutaj nie reagują, nawet na komputerze nie wyświetla się niebieska ikonka) gdy jak już trzymam manetkę ikonka na komputerze się zapala i światła normalnie świecą. Czy to może być wina spalonego bezpiecznika świateł drogowych? Od dłuższego czasu mam też problem z wycieraczkami, włączają się zawsze przy przekręceniu kluczyka na zapłon + problem z końcowym ułożeniem ich(wymiana silniczka), tak już jeżdżę ok. roku i nigdy nie wpływało to na pobór prądu na postoju. Proszę o jakąkolwiek pomoc, jakieś pomysły co mógłbym sprawdzić, bo na prawdę nie wiem już co mam robić a w kieszeni ostatnio się nie przelewa i chciałbym to naprawić samodzielnie. Audi a4 b5, 2000r. , 1.9tdi, combi, 115koni polift
Fazii Opublikowano 3 Września 2020 Opublikowano 3 Września 2020 Jak miałeś podpięty amperomierz? Szeregowo czy równolegle?
Krzysiek_A4/A6 Opublikowano 3 Września 2020 Opublikowano 3 Września 2020 Ze złodziejem prądu w swoim też walczyłem. Winowajcą okazał się regulator napięcia na alternatorze. Zacząłbym od tego ale zaraz potem kupiłbym używanego "pajączka" i wymienił komplet manetek. Mam na myśli całego pająka. Awaria po obydwy stronach jednocześnie ( światła drogowe po lewej i wycieraczki po prawej) nie jest raczej zbiegiem okoliczności. 1
Muskel1 Opublikowano 4 Września 2020 Opublikowano 4 Września 2020 Musiałeś źle mierzyć albo miernik zepsuty. Skoro aku po pietnastu godzinach rozładowany coś pobiera prąd i to ładnie. Zakładając że masz aku 60 Ah żeby go kompletnie rozładować w 15h musisz pobierać ciagle 4 A. Nawet jeżeli tylko do połowy rozładowany to musiał być pobór rzędu 2A. Zmierz jeszcze raz wpinając amperomierz jak na zdjęciu. Upewnij sie że miernik ustawiony na amperomierz, kable do miernika wpięte do portów na pomiar natężenia prądu (A). Odkręcasz klemę minusową z akumulatora i wpinasz się między tą klemę minusową i biegun minus na akumulatorze miernikiem. Zamykasz auto (pilotem czy kluczem) i czekasz aż sie sterowniki uśpią. 15-20 min powinno wszystko już sie rozłączyć. Normalnie masz wtety 100-150mA pobór.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się