Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nadciśnienie spod korka oleju


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, 

 

Załączam filmik, czym może być spowodowane takie nadciśnienie ? W niektórych momentach to mam wrażenie że ten korek ma zaraz wylecieć. 

Wyjąłem bagnet oleju i też co jakieś czas mam wrażenie że jakaś mgiełka idzie. Ale to może kwestia różnicy temperatur.

Robiłem test głowicy, okazała się być szczelna. Płyn w testerze koloru nie zmienił.

Ostatnio wymieniony trójnik oraz rurka odmy wchodząca w trójnik od lewej, odpowietrznik skrzyni korbowej sprawny. 

Do tego silnik drży, zdjąłem pasek wieloklinowy i troszkę się zmniejszyło ale dalej mam wrażenie że temu silnikowi trochę brakuje do takiej gładkiej pracy jak powinien mieć.

Przepustnice zatykałem ręką i odrazu auto gasło więc chyba nie ma nigdzie nieszczelności.

Filmik poniżej jak pracuje koło pasowe, chyba ma jakieś minimalne bicie. 

Jak by ktoś mógł coś doradzić to byłbym wdzięczny.

 

Edytowane przez Mgxv2
Opublikowano

W mojej ocenie wszystko jest w porządku zarówno "praca odkręconego korka" jak i koło pasowe wału.

Nie widzę tam jakiegoś bicia , pracuje praktycznie "w osi".

24 minuty temu, Mgxv2 napisał:

Do tego silnik drży, zdjąłem pasek wieloklinowy i troszkę się zmniejszyło

Tutaj mogę się tylko domyślać.....po zdjęciu paska sprawdzałeś wszystkie rolki pod kątem poprawności pracy (mają kręcić się lekko bez dziwnych odgłosów).

 

Opublikowano

Tak ma być z tym korkiem. Jakby zasysalo to byłby problem. 

Opublikowano
1 godzinę temu, przem8 napisał:

Tak ma być z tym korkiem. Jakby zasysalo to byłby problem. 

U mnie zasysa ? ale V-ki to ssaki leśne więc ok ?

 

Opublikowano

Korek jak i koło pasowe zachowują się poprawnie.

Opublikowano

Zdjałem pasek żeby również sprawdzić co popiskuje, okazało się że to chyba coś z rozrządu. Tak jak by okolicy koła pasowego wału może ciut wyżej. 

Nurtuje mnie tylko kwestia drżenia silnika co może być przyczyną ... 

Poduszki nowe Ori, nowy odbój, nową poducha skrzyni i tak kminie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...