sajmon3503 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Hej,mam zagwozdkę z moim 1.8t BFB,konkretnie mam zrobioną mapę na 191km,następnie zachciało mi się wyrzucić kata i zamontować dp. Po tym zabiegu fura zaczęła dymić i brać olej,do przyczyny doszedłem sam,wymieniłem turbo (seria) i problem zniknął. Po przejechaniu ok.300km od ww.zagiegu samochód po zagrzaniu kopci na biało.Nie bierze płynu chłodniczego,nie bierze oleju,spaliny nie śmierdzą charakterystycznie ani płynem ani olejem,dodam że gdy odpalam na zimnym nic nie dymi.Odma wyczyszczona. Nie jest to też efekt typowego spalania skroplonej pary w zimę,ponieważ po trasie 200km gdy zostawiam chwilę na wolnych obrotach zaczyna dymić,w trakcie jazdy dymka raczej nie puszcza. Moje pytanie więc brzmi czy po mapie oraz wstawieniu DP ten objaw jest normalny czy może szukać jakiejś usterki?
grubcio1980 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Od mapy czy DP nie dymi. Z tego co opisujesz to raczej norma o tej porze roku. Zwróć uwagę że teraz nawet nowe samochody dymią. W zimę to bardziej widać. Jak nie ubywa oleju ani płynu to po co szukać dziury w całym. Takie moje zdanie
sajmon3503 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2020 Zgadza się,dziwi mnie że po trasie około 200km,gdzie wydech jest już konkretnie rozgrzany i nie ma prawa być w nim pary cały czas dymi na postoju,może dramatyzuję
piotrsob1 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Opublikowano 16 Grudnia 2020 (edytowane) DP w wolnossaku może powodować zwiększenie mocy i momentu obrotowego , ale wcale nie musi . W układzie wydechowym ( jak i dolotowym ) występują zjawiska falowe, przez producenta auta przynajmniej powierzchownie przebadane i parametry dolotu jak i wydechu są w miarę optymalnie dobrane . Jeżeli w układ wydechowy ingeruje fachowiec albo ktoś kto ma wiedzę i siódmy zmysł w mechanice gazów to można się spodziewać dobrych rezultatów. Ale ingerując w układ na chybił-trafił łatwiej coś popsuć niż poprawić Tym bardziej w silniku z turbodoładowaniem , tam dużo łatwiej walczyć o moc i Nm regulując doładowanie i ilość paliwa , a wraz ze wzrostem skomplikowania silnika i jego osprzętu dochodzą nowe zależności ... Na przykład uszczelnienie strony gorącej turbosprężarki do prawidłowej pracy potrzebuje nadciśnienia w układzie wydechowym względem skrzyni korbowej . O ile przy obciążonym silniku nie ma z tym problemu to przy pracy na biegu jałowym , przelotowym wydechu i jakichś drobnych problemach z odmą ten warunek już nie jest zachowany i olej łatwo przedostaje się do części gorącej turbiny . Ile się go przedostaje zależy od stanu turbosprężarki i niekorzystnej różnicy ciśnień . Jaki skutek daje olej w układzie wydechowym łatwo przewidzieć . Podobny wpływ na część zimną turbosprężarki ma zaklajstrowany filtr powietrza ale tam problem jest szczególnie przy większym obciążeniu silnika i to nie ma raczej związku z tym tematem Edytowane 16 Grudnia 2020 przez piotrsob1
przem8 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Opublikowano 17 Grudnia 2020 7 godzin temu, sajmon3503 napisał: Zgadza się,dziwi mnie że po trasie około 200km,gdzie wydech jest już konkretnie rozgrzany i nie ma prawa być w nim pary cały czas dymi na postoju,może dramatyzuję Tak ma być. Mam tak samo po wywaleniu kata więc nie dramatyzuj Przyjdzie wiosna i wszystko będzie normalnie. 2
sajmon3503 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2020 Na taką odpowiedź liczyłem,trochę mnie uspokoiłes?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się