2.0 TFSI 245KM - Rolki osprzętu / piszczenie

[gsa]

Witajcie, 

Czy według Was te rolki wyglądają normalnie (głównie ta zaznaczona na czerwono)?

Pod maskę zaglądnąłem, ponieważ odpalając auto po postoju (dzień lub dwa), na zimnym, przez chwilę słychać piszczenie rolki/paska.

Przebieg ok. 22 tys. km.

Prawa w powiększeniu:

Oraz ta z lewej strony (ta wygląda wg mnie OK):

 

[WOLFENSTEIN]

Witam jest przypalone od paska zapewne tez łożyska rolek są zużyte i z tąd owe przypalenie ,zeszlifowanie na rolkach.Co robić ,zalecam szybko wymienić owe rolki prowadzące ,i sprawdzić ręką rolkę napinacza ,łożysko alternatora i sprzęgiełko alternatora jeśli jest bo z zdjęcia nie mogę określić i rób to już na dniach bo w trasie pierdyknie na pewno aha pasek zobacz ale tyle co on kosztuje też go wymień...

Ps.rolki napinacza i rolki prowadzące sprawdza się pokręcając szybko ręka i słuchasz  czy nie szumią i nie klekoczą wprawne ucho jak się znasz określisz na pewno czy jest zużyte..

[gsa]

Dzieki @WOLFENSTEIN wizyte w serwisie juz mam umowiona - auto na gw. To mnie dziwi, ze troche aut juz przerobilem (uniak chybka 300tys przebiegu, alfa ok 200tys, a4 b8 250tys przebiegu) i nigdy tak zuzytego elementu nie widzialem. Tu auto ma 22 tys zrobione i mam nadzieje, ze nie beda krecic nosem, bo wiadomo - auto jezdzi...

[WOLFENSTEIN]

Witam powiem ci tak od serca te blachy wykonanie ,plastiki to nie to samo co miałem audi 100 quatro cygaro ,te co mamy auta są zrobione aby psuły się aby firma  zarabiała na częściach ,to jest takie celowe postarzanie nowych części poczytaj sobie,tylko posłuchaj jest jedna w tym tajemnica TO MY NA TYM CIERPIMY.

 

PS.Mam 58tyś przejechane i miesiąc temu wymieniałem pompę modułową wody wartą 2000tyś zł plus robocizna,którą sam bym ogarnął w kilka godzin ale nie mam kanału i powiedz w tamtych czasach wymieniał ktoś tak drogie rzeczy w tak krótkim użytkowaniu.....???

Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez WOLFENSTEIN

[vvalery]

15 godzin temu, WOLFENSTEIN napisał:

Witam powiem ci tak od serca te blachy wykonanie ,plastiki to nie to samo co miałem audi 100 quatro cygaro ,te co mamy auta są zrobione aby psuły się aby firma  zarabiała na częściach ,to jest takie celowe postarzanie nowych części poczytaj sobie,tylko posłuchaj jest jedna w tym tajemnica TO MY NA TYM CIERPIMY.

 

PS.Mam 58tyś przejechane i miesiąc temu wymieniałem pompę modułową wody wartą 2000tyś zł plus robocizna,którą sam bym ogarnął w kilka godzin ale nie mam kanału i powiedz w tamtych czasach wymieniał ktoś tak drogie rzeczy w tak krótkim użytkowaniu.....???

Pompy wody a raczej ich obudowy lecą hurtowo. Koszt 3400 zł w ASO

[WOLFENSTEIN]

Witam i co myślisz że to normalne? żeby wypłatę oddać na jedną część??

[RALF76]

52 minuty temu, WOLFENSTEIN napisał:

Witam i co myślisz że to normalne? żeby wypłatę oddać na jedną część??

wszystko zależy kto jaką ma wypłatę dla jednego dużo a dla drugiego tydzień roboty ale bez względu na wszystko jeśli to jedyna wada tego silnika i można zastąpić poprawioną wersją to tragedii nie ma

Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez RALF76

[WOLFENSTEIN]

Tak ale przyznasz rację ze tamte stare auta a dzisiejsze to niebo a ziemia ,mogę to potwierdzić z doświadczenia.

Ps.potwierdzę jakość i wytrzymałość miałem audi 100 quarto,2.3 rzędowy,i wyjezdzałem tyłem za szybko rozwaliłem płot sasiadzce pękł betonowy płot na pół a w audi wyszedłem i tylko szmatką przetarłem zderzak już nie mówię o słupie betonowym co go zgiąłem,a w audi nic i pewnie gdzieś dalej jeździ...

[RALF76]

oczywiście, trwałość starszych aut była dużo lepsza.. ekologia + księgowość i mamy efekty..